poniedziałek, 27 stycznia 2014

Zatęskniłam za kolorem

pewnie za sprawą bieli za oknem. Trochę już narzekamy na zimę, ale przecież jeszcze nam nie dokuczyła, więc starajmy się jakoś ją przeżyć. Ja postawiłam na czerwień i zdecydowanie poprawia mi nastrój. Swterek tym razem jakiś melanżowy i przez to mało widoczny warkocz. Buty już były gotowe, więc poszło wszystko jak z płatka. Najwięcej czasu zajęła spódnica, bo ufarbowałam koronki, żeby białe nie raziły tak bardzo, no i hafcik zrobiłam  na spódniczce, do tego te falbanki...Było z tym trochę roboty.








    Matka chrzestna moich dziewczynek na pewno wkrótce nada jej imię.



    I odsyłam Was dziewczyny do Atelier Palmette. Tam otrzymacie do pobrania wzór bobinek. Nie trzeba samemu kombinować, a są świetne.

58 komentarzy:

  1. Danusiu laka jest prześliczna. Ja osobiście lubię połączenie szarości z czerwienią:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zestaw kolorów prawie jak u mnie :) tylko kompletnie inna tematyka :)
    Super lala jak zawsze... mówisz, że spódnica zajęła czas... a sweterek sam się zrobił rozumiem :)
    A te tekturki ... super - nawet nie wiedziałam, ze one się tak zwą :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sweterki robię wieczorkami, nawet lal jeszcze nie ma, a one juz są.Powrót do drutów spowodował, że teraz myslę o czymś większym. Mam tez już różowy sweterek, ale to na specjalne zamówienie.

      Usuń
  3. kolorystycznie... ślicznie ubrana laleczka... a golfik... zabrałabym sobie do noszenia...
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taki wielki nie wiem czy chciałoby mi sie robić, ale malutkie z przyjemnoscią.

      Usuń
  4. Jesteś niesamowita. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Anstache ratuj,nie mogę spać przez te Twoje lalki, musze taka miec...jak mam to zrobic napisz,nie smiem marzyć o wymiance ale moze będziesz sprzedawać,napisz czy mogę miec nadzieje...chyba,ze chcesz,żebym padła z bezsennosci!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. siostra a sama nie możesz sobie uszyć ojojoj buziaczki

      Usuń
    2. Takiej cudnej to ja na pewno nie uszyję, nie ma mowy!

      Usuń
  6. Piękna jest ! A czerwień chyba modna w tym sezonie ?

    OdpowiedzUsuń
  7. Czerwień chyba zawsze jest modna, tylko zależy od tego, kto ją lubi.

    OdpowiedzUsuń
  8. Dopracowana jak zawsze! Super:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Dobrze,że ma golfik, ocieplacze na nóżki i buciki to mróz nie będzie jej straszny. Jest bardzo radosna za pewne za sprawą czerwieni, piękna, pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że to pogoda sprawiła, że tak ciepło je ubieram.

      Usuń
  10. W innym kolorze byłaby smutna, a jakoś tak radosci sie zachciało.

    OdpowiedzUsuń
  11. Ale ta moja siostra Yolanda zwariowana odlewać mosiężne anielice potrafi a lalki sobie umie uszyć oj kochana ale ci się tarfilło -hihihi bobinki od Palmette dawno już robiłam jak chcesz to ci podeślę inne popatrz u mnie jakbyś chciała nie narzucam się a lala jest faktycznie śliczna podobają mi się wszystkie u ciebie i dzięki tobie zaczęłam i ja no a teraz hafty tyle że Jadzia powiedziała jak mnie chęci najdą a chęci mam tyle że kret jestem oj przepraszam przybyłam lalę pochwalić a ja ci całą epopeję piszę zmykam buziaki śle Marii

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękna laleczka ,aż nie można oczu oderwać , no i wszystko tak dopracowane : sweterek cudny, a spódnica zachwycająca, ale najbardziej urzekają mnie buciki, nie pierwszy raz zresztą, ilekroć podziwiam Twoje lalki zachwycam się każdym elementem ich garderoby:)))

    OdpowiedzUsuń
  13. No pięknie, ja na klocki, a Danusia mi tu szok zmajstrowała :) Twoje Tildy są boskie, przemyślane, dopieszczone i rozpieszczone, siedzi taka sobie rozłożona sama na fotelu i patrzy tymi malutkimi oczkami, duma ją rozpiera, bo wie, że śliczna jest ... A bobinki są niesamowite, co mi po " zsyłce do źródła " jak drukarki niet :(
    Buziaki :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Kochana, Twoje lale są przecudnej urody. Czerwony kolor bardzo jej pasuje :) spódniczka piękna, po prostu brak słów aby opisać zachwyt :) pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękna ta panieneczka, może czeka na kawalera? Połączenie czerwieni z szarością jest i piękne i modne.
    Pozdrawiam Dorota.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Za kawalera sie nie biorę, to zbyt skomplikowane. Chociaż?

      Usuń
    2. Cudna lala. Alez Ty to wszystko szybko robisz! ja wczoraj dziergalam sweterek mojej Tildzie, to trwało to ładnych pare godzin ... sam sweterek!

      Usuń
  16. Ależ przepiękna dama CI się udała! Cudna!

    OdpowiedzUsuń
  17. Zachwycająca, dopracowana i co tu dużo pisać cudowna.
    Coś w tych czerwieniach jest bo i ja złapałam się za czerwień,może to zbliżające się walentynki taki kolor podsuwają.
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  18. Danusiu szalejesz z tymi panienkami- cudna jest a te kolory... do schrupania

    OdpowiedzUsuń
  19. Bardzo lubię połączenie czerwieni z szarością, ale Twoim panienkom to i tak we wszystkich kolorach do twarzy, cudna :)
    Bobinki bardzo gustowne, ale .... nic to kiedyś tam :)
    buziaki

    OdpowiedzUsuń
  20. Kolejna śliczna dziewczynka :))

    OdpowiedzUsuń

  21. Danusiu piękna ta Twoja lala. Pięknie połączyłaś kolory.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  22. jak dla mnie to makowa panienka zimową porą.Serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  23. La muñeca es preciosa!!! y los cartones muy bonitos, preciosos tus trabajos, besos

    OdpowiedzUsuń
  24. Cudowna lala, extra spódnica;) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  25. Piękna i szary z czerwonym jest wspaniały.

    OdpowiedzUsuń
  26. super ciuchy wczarowalas dla lali..dzieki za podpowiedz do bobinek.)

    OdpowiedzUsuń
  27. I have been surfing online more than 3 hours today, yet I never found any interesting article like yours. It's pretty worth enough for me. Personally, if all web owners and bloggers made good content as you did, the web will be a lot more useful than ever before.

    Cardsharing Server

    OdpowiedzUsuń
  28. Znowu spod Twoich rak wyszła piękność ! a bobinki cudne !

    OdpowiedzUsuń
  29. No to się nie spisałam tym razem : ((( Ale nie było mnie w sieci kilka dni, a teraz już podobno w świat uleciała kolejna cudna lala! Na pewno otrzyma godne imię :))) Obiecuję, że następnych nie prześpię :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Piękna! Widać, że wymagała dużo pracy, ale jest dopracowana jak dla mnie w każdym szczególe :).
    Podziwiam :).

    OdpowiedzUsuń
  31. Cudna jest:)Spódniczkę ma świetną:)Idealna pod każdym względem:)

    OdpowiedzUsuń
  32. W taki golfik i w takie butki sama bym się chętnie ubrała. Specjalnie farbowałaś koronki? O matko! :))))
    Uściski.

    OdpowiedzUsuń
  33. Cudna panienka:) Golfik mogłaby mi pożyczyć:) Bobinki śliczne:) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Przez tę czerwień laleczka skojarzyła mi się z Czerwonym Kapturkiem. Piękna jest i dopracowana od czubka głowy, do brzegów buciczków. Podziwiam i serdecznie pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Lalka jest świetna, no a ten golf po prostu odjazdowy, sama bym w niego wskoczyła, nikt Cię nie przeskoczy w pomysłowości i wykonawstwie:))

    OdpowiedzUsuń
  36. Taki piękny czerwony jest mi po prostu do życia potrzebny !!!
    Kolejna fantastyczna lalka, wspaniale ubrana.
    Bobinki cudne, aż szkoda zakrywać je koronkami :)
    Pozdrawiam słonecznie .

    OdpowiedzUsuń
  37. Zaskakujesz mnie za każdym razem......Kolory wyszły super......Musisz być kobietą bardzo cierpliwą. .....Podziwiam cały czas......Szpuleczki super.....Napewno skorzystam. ....Bardzo się cieszę że już jestem znowu.....Miłej niedzieli Całuski. .......

    OdpowiedzUsuń
  38. Danusiu ślicznotka ta lalunia...kolorki cudniaste...

    OdpowiedzUsuń
  39. Cudna jest :) przepiękna :)

    OdpowiedzUsuń