Dwa i pół miesiąca. Uff, tyle mnie nie było. Nawet laptop po tak długiej przerwie nie chciał odpalić. Ale nic to, będzie co pokazywać. poza tym stęskniłam się za Wami, więc jest motywacja, żeby częściej tu i u Was być.
U mnie myszowato i zajączkowo. Trochę pojechało z Renią, pozostałe trzeba ubrać, więc dzisiaj myszeczki.
Ta jest taka maciupeńka
Były też takie
Były też jajeczkaA to nasz maluszek- skończył właśnie cztery miesiące, a w oddali Plamka. Zawsze czujna i na wysokościach.
I prezent od Renatki, który dostosowałam do własnych potrzeb.
Pozdrawiam i do usłyszenia wkrótce.
A Ewie dziękuję za życzenia i bardzo, ale to bardzo chciałabym się dowiedzieć od której Ewy przyszła tak cudna karteczka.
Kochana, warto było czekać te dwa miesiące, by podziwiać tyle pięknych prac. Ogląda się z Wielką przyjemnością. Wszystkie detale w każdej zachwycają,jesteś niesamowicie zdolna i bardzo twórcza. Podziwiam i zachwycam się . Pozdrawiam i serdeczności posyłam
OdpowiedzUsuńTyle zawsze ciepłych słów masz dla mnie, że nie wiem co pisać. Wielkie dzięki i miło mi, że jesteś ze mną.
OdpowiedzUsuńZwierzątka-szyjątka same słodziaki! I to wszystkie bez wyjątku-dopracowane w każdym detalu: spineczka, torebka, buciki, fryzura. Z wielką przyjemnością oglądam i podziwiam wszystkie Twoje prace. Z ilością jajek zaszalałaś... Jesteś bardzo pracowitą mistrzynią - chapeau bas!
OdpowiedzUsuńCzteromiesięczny maluszek bardzo sympatyczny. Pozdrawiam Cię serdecznie :)))
Faza na myszy trwa i chyba już tak mam, że robiąc jedno, kolejne siedzi w głowie i trudno mi przestać. Pozdrawiam.
Usuńdziubek rośnie jak szalony i jego charakter:)
OdpowiedzUsuńcuda cudeńka jedna mysz zamieszkała u nas ale cudne następne powstały/manekin to świetna reklama pracowni ,wpisuje się tam wyśmienicie:)no cudne te koszyczki jajeczne będzie w kredensie czekał na kolejną Wielkanoc/buziaki Danuś:)
Renatko, ja Tobie za wszystko dziękuję: za pracownię, za ogrom tej dobroci, która tam jest i za to , że każdego dnia zabierając się do pracy jest zawsze coś od Ciebie. Mogę sobie pięknie pracować i nie myśleć, że czegoś zabraknie.
UsuńPiękne te wszystkie prace! A ich ilość robi wrażenie:)
OdpowiedzUsuńPiesiu słodziak kradnie serce:)
Buziaki:)
A ile jeszcze, Gosieńko, w częściach. Sama teraz mam problem to poskładać, ale się zawzięłam i dokończę. Pozdrawiam Mamelkowo i zajrzę.
UsuńPrześliczne myszki świetnie wystylizowane! Reszta szyjątek również zachwyca. Cudowne prace :) Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDanuś, kochana jak dobrze widzieć Twoje cudne prace.
OdpowiedzUsuńWidze, że masz marzenie moje ... dobrze , że masz... może i ja kiedyś. Buziaczki
Teraz dylemat, o które marzenie chodzi... Po głębszej analizie dochodze do wniosku, że to manekin. Zgadza się?
UsuńWszystko piękne. Bardzo mi się owe elegantki podobają, i nie tylko. pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDzięki Marysiu. Nadrabiam zaległości i zaraz zajrzę do Ciebie.
UsuńDzięki Marysiu, jestem na fali, wiec będę zanudzać. Trzymaj się, kochana!
OdpowiedzUsuńDziękuję.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne szyjątka wszystkie: i te myszule eleganckie i kobietka w kwiecistej spódnicy. A jajeczek w koszykach mnóstwo, kiedy masz czas na to wszystko ??? Piesiu cudny, manekin też, a śledztwo musisz przeprowadzic sama😉 Pozdrawiam 😀
OdpowiedzUsuńBaaaardzo Ci dziękuję, tak myślałam.
UsuńFantastyczna gromadka. Piękne szyjątka, myszki i nie tylko. Jaj cała kopa powstała. Były cudne święta zapewne. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńŚwięta były bez dzieciaczków, ale daliśmy radę.
UsuńDanusiu, niezmiennie jestem pod wrażeniem ogromu prac, pomysłowości i twórczej wyobraźni oraz wykonania. Wszystkie detale powalają :-)
OdpowiedzUsuńSerdeczności :-)
Aniu, przecież Ty też tak masz, kochana. Bez tego nie żyjemy.
UsuńJak zwykle zachwytów moich nie ma końca. Piękne prace. Ale myszeczki ujęły mnie najbardziej:)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia posyłam
A ja zawsze ogromnie się cieszę, kiedy się odezwiesz. Buziaki.
OdpowiedzUsuńOglądam Twoje prace niezgodnie z chronologią, więc napiszę tylko jedno słowo - WOW! A potem musiałam zająć się pozbieraniem szczęki z podłogi, która opadła tam lotem swobodnym, kiedym ujrzała te cudowności!
OdpowiedzUsuńŚciskam mocno!