chyba..., bo jeszcze dwie leżą w częściach i jak mnie najdzie, to kto wie. U mnie nigdy nie ma na pewno. Pogoda nie sprzyja robieniu zdjęć, ale coś tam się wybrało. Czerwona z niebieską. I od razu wyjaśnienie: z reguły robię coś z materiałów jakie mam lub dostanę od znajomych, stąd kolorki właśnie takie, a nie inne.
Pisanka z kotkiem w ostatnim poście była tylko jedna, bo znalazłam taki fragment serwetki, więc nie mogę Wam ich zrobić. Przepraszam wszystkie pytające i życzę miłego weekendu.
Urocze! :)
OdpowiedzUsuńDziękujemy.
UsuńNiebieska jak zaczarowana:) Obie super!
OdpowiedzUsuńMnie też urzekły niebieskie, pewnie kiedyś jeszcze powstaną.
UsuńŚliczne lale :)
OdpowiedzUsuńDziękujemy.
UsuńCudne laleczki tworzysz:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję Jadziu.
Usuńuwielbiam je:)
OdpowiedzUsuńsłodkości takie:)
Renia też pewnie uszyje swoje.
Usuńśliczne:))
OdpowiedzUsuńDziękujemy.
UsuńTym razem tę w czerwieni ... taka wyrazista jest. Chociaż te niebieskie włosy mnie urzekają :)
OdpowiedzUsuńLimit niebieskich się wyczerpał, a czerwona wełna jeszcze jest.
UsuńObie świetne, ale czerwona jest taka pełna życia i radości.
OdpowiedzUsuńDzieci najbardziej lubią te w czerwieni.
UsuńPrzepiękne lale!
OdpowiedzUsuńDziękujemy!
UsuńLale jak zwykle świetne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Ja też Cię pozdrawiam.
UsuńDlaczego ja się już nie bawię lalkami, buuuuu. Te lale są cudowne, słodkie i super modnisie.
OdpowiedzUsuńPięknie je robisz.
Pozdrawiam Dorota
A ja się bawię!!! Każdej z nich, łącznie z ubrankiem poświęcam cztery dni.
UsuńŚwietne! a jakie nóżki słodkie mają !!!!
OdpowiedzUsuńNajbardziej lubię je za te nóżki.
UsuńCudne obie! Sukienka tej niebieskiej jest przeurocza :)
OdpowiedzUsuńTo już ostatnie. Wypychacz do lal się skończył, czesanka też na ukończeniu. Inne projekty czekają.
OdpowiedzUsuńDanusi lale cudne
OdpowiedzUsuńDzięki Krysiu.
UsuńDanusiu z przyjemnością oglądam jak piękne tworzysz lale,te ubranka,wszystko dopasowane,cudne :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
Szycie ich to wielka przyjemność, chyba dziecinnieję, ale je uwielbiam.
OdpowiedzUsuńWspaniałe panieneczki :)
OdpowiedzUsuńNo to mnie zaskoczyłaś postem :) pisałaś o leniu...a tu proszę ,kolejne śliczne laleczki :) są cudowne i te zgrabniusie kulaski :))) buziole pracusiu :)))
OdpowiedzUsuńJak fajnie, że dostajesz takie materiałki , a nie inne, bo lale sa przez to ślicznie ubrane i takie troszkę retro,a najfajniejsze mają nóżki :) Też miałam takie skrzywienie, że ubierałam swoje " lale " w jednej tonacji kolorystycznej :)
OdpowiedzUsuńśliczne sa
OdpowiedzUsuńSuper lale! ^^ Pozdrawiam i zapraszam do mnie na KONKURS!^^
OdpowiedzUsuńPreciosas las dos muñecas, besos
OdpowiedzUsuńZnowu nie mogę się napatrzeć na te twoje lale. Czerwona świetna, słodka, ale niebieska ma fantastyczną suknię... i jeszcze te niebieskie włosy! Super :)))
OdpowiedzUsuńprzepiękne lalki
OdpowiedzUsuńI like your site and content. thanks for sharing the information keep updating, looking forward for more posts. Thanks
OdpowiedzUsuńผลบอล
Congratulations, wonderful work, it's beautiful so much and good idea on site.
OdpowiedzUsuńหนังออนไลน์