środa, 30 kwietnia 2014

Znowu nudy

ale skoro wzięło mnie na słoiki, to muszę Was trochę pozanudzać. Dwa do herbatki.


    Powstały też do grzybków, ale te już znacie.
    Do słoików robiłam zawieszki na postarzanym papierze, tym razem pobawiłam się w transfer na tkaninie. Wykorzystałam skrawki postarzanego płotna, które zostały od czegoś tam i mam zawieszki.

    A to moja ostatnia zdobycz. Pojemnik na zioła. Miałam kilka pomysłów na niego, ale zostanie na razie taki, jaki jest. Boję się go zepsuć, bo jest naprawdę stary.




    Obrazki są ceramiczne i całość dość ciężka.


    A to ostatnie już znalezisko z piwnicy teściów - "figurówki" mojego męża. Cacko!


    Zaczyna się długi weekend. Życzę Wam odpoczynku, jakkolwiek miałby on wyglądać. Ja popracuję w ogródku i może jakieś robótki. 

22 komentarze:

  1. Preciosos trabajos, me encantan las etiquetas!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. uwielbiam takie nudy: ) zawieszki obłędne,ale figurówki pobiją dzisiaj chyba wszystko:) piękna pamiątka i znalezisko!

    OdpowiedzUsuń
  3. A tam od razu zanudzać! Twoje słoiki są śliczne, więc patrzeć można na nie dłuuugo :)
    Ten pojemnik na zioła jest śliczny. Nie wierzę, że przy Twoich pomysłach i zdolnościach mogłabyś mu zrobić krzywdę :)
    Miłego dnia :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne słoiczki a etykiety.....
    Co do "figurówek" to miałam podobne dwuszynówki :D
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Żeby wszystkie nudy tak wyglądały to by było super serdecznie i majowo pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajne nudy, atu tyle się dzieje. No i jeszcze te figurówki na haku. Wspomnień masę pewnie mieliście z mężem. Pozdrawiam i wspaniałej majówki

    OdpowiedzUsuń
  7. Takie nudy to ja uwielbiam:) Proszę o więcej!

    OdpowiedzUsuń
  8. Jakie nudy .. cuda jak zawsze :-) aż zazdrość bierze
    Ja tez będę świętować w ogródku :-)
    Słonecznej pogody Ci życzę!

    OdpowiedzUsuń
  9. Jaki piękny pojemnik. Masz racje szkoda go malować... etykietkami juz nie mam siły sie zachwycać:)) każde następne fajniejsze. majówka za pasem, więc udanego wypoczynku. Ja popadłam w totalnego doła i nawet majówka mnie nie cieszy. Napracowałam się a efektów oczekiwanych brak. Pozostaje tylko satysfakcja z porządnie wykonanej pracy...Nie masz wrażenia że dziewczyny na blogach ucichły, zwolniły, rzadko piszą i rzadko wpadają do innych?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To chyba taki czas, że mniej dziewczyn na blogach. Ogródek woła i pogoda sprzyja, a i pisać się nie chce. Pewnie trzeba zrobić przerwę?!

      Usuń
  10. A ja ciągle w zachwycie nad Twoimi robótkami wszelakimi. :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękne słoiki i wspaniała skrzyneczka na zioła. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Moja mała jeździ na łyżwach , pierwsze buty były białe i miały fioletowe i rożnowe kwiatki . Ja to się uczyłam jeździć na podobnych do Twoich . Usiłowałam dziecku opowiedzieć .Nijak nie mogło pojąc ,ze łyżwy mogły być osobno ,a nie razem z butami . Piękne są twoje transfery , a polka na ziola super .

    OdpowiedzUsuń
  13. Ależ cudne słoiki i od zawieszek też oczu nie mogę oderwać:)
    A pojemnik... Bajka:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Drugie życie słoika wygląda cudnie :) miłego wypoczynku :)

    OdpowiedzUsuń
  15. u Ciebie nie ma nudy:) podoba mi się...

    OdpowiedzUsuń
  16. Fajne takie nudy... Słoiki wyglądają świetnie, a ta półeczka to prawdziwe cacko :)
    Pozdrawiam wiosennie :-)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ale gdzie tam nudy :) Słoiczki pięknie ozdobione ,a figurówki to rarytas :) Pozdrawiam irównież życzę udanego wypoczynku :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Twórcze te nudy :)) też tak chcę :))

    OdpowiedzUsuń
  19. Wpadłam tu przypadkiem i pozwalam sobie zagościć na dłużej. Piękne prace tu obejrzałam- podziwiam talent :)))
    Pozdrawiam serdecznie- H

    OdpowiedzUsuń
  20. Kompletnie nie znam się na postarzanym papierze, ale strasznie mi się to podoba. Świetne etykietki.
    A szafka ma jakiś bliżej nieokreślony kolor drewna. Bardzo klimatyczna, ciekawe, co z nią z czasem zrobisz.

    OdpowiedzUsuń