poniedziałek, 25 marca 2013

Wiem, wiem

znowu to samo, ale nie martwcie się, jeszcze tylko jeden razik i tulipanki idą na zasłużony odpoczynek. Musiałam wypróbować wszystkie możliwości i kolorki, żeby sama się do któregoś przekonać.
     Pogoda, szkoda gadać, więc wzięłam się za mycie okien, pranie firanek i generalnie za porządki. Raz, że święta blisko, a po drugie lubię na przedwiośniu odświeżyć troszkę dom. Wyniosłam też pościele i koce na dwór, pozbyłam się kurzu i za chwile zadowolona, z kawusią pooglądam co u Was.





    Rzeżucha posiana, nie wiem tylko czy zdąży się zazielenić przed świętami.


73 komentarze:

  1. Ten tulipanowy obraz jest super:)) widze,że u ciebie w mieszkaniu wiosna na całego:))

    OdpowiedzUsuń
  2. Gdyby nie ten śnieg za oknem...

    OdpowiedzUsuń
  3. Twoje tulipany nigdy mi się nie znudzą ... przenigdy ...:)... ma miłość do nich jest wieczna :D

    i ja łączę w chwili relaksu/przerwie między obowiązkami nawilżanie spragnionego gardziołka, tyle tylko, że herbatą zieloną bądź czerwoną z przeglądaniem poczty/blogów, etc... by za chwię już ręce zanurzyć i oko zawiesić na zgoła przyziemnych materiach, bytach dna codziennego, ale co sobie pooglądam, poczytam, nad czym się zadumam przez te krótkie chwile to moje :)

    uścisków moc ślę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja cieszę się, że wpadasz. Pozdrawiam cieplutko.

      Usuń
  4. to już nie będzie tulipanów?:( ja tam mogę je podziwiać każdego dnia, są wspaniałe! miłego dnia życzę i zazdroszczę tego słonka za oknem, u mnie szkoda gadać, a o myciu okien mogę pomarzyć;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja już nie widziałam przez nie czy to wiosna idzie czy też nie. Jedne tulipanki są w drodze i pokażę je jak dojdą i teraz to już naprawdę odpoczynek. Pozdrawiam.

      Usuń
  5. No to przykrość okropna, że tylko jedne pokażesz, bo ja mogę je na okrągło oglądać i podziwiać. Za każdym razem patrzę i podgladam jak one są zrobione, i zastanawiam się czy byłabym w stanie się do nich przymierzyć.
    Porządków domowych zazdroszczę, znaczy mycia okien, bo u nas mróz, a jak wiadomo podczas mrozów mycie okien to kiepski pomysł, ale może odpuści kapeczkę i będzie cudnie, bo jak wiosnę witać przez szare okna ?!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Joasiu, kazdy dałby rade. Nalezy tylko spróbowac. Będą inne na pewno. Pozdrawiam.

      Usuń
  6. Pokazuj, pokazuj. Nam się nie znudziły.
    A ja nie sprzątam. Mam jeszcze trochę szycia, więc i tak zaraz wszystko się zakurzy. Jezu, ile bajzlu jest przy szyciu!!!!! Ścinki, wypełnienie... do tego pies z włosami do ziemi... więc wiesz co ja mam :-(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja już zwalniam. Co miałam do zrobienia przed świetami to zrobiłam. Teraz czas zająć sie domem, bo wszyscy zjeżdżają na święta. Pozdrawiam.

      Usuń
  7. Tulipanow nigdy dosc!
    Mi sie te Twoje tulipany nigdy nie znudza.I wielu innym tu zagladajacym tez:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Danusiu Twoje tulipany są balsamem na moje serce....Pokazuj ile chcesz.....Całuski pa...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak miło Uleńko, że się odezwałaś. Będą inne chwasty, tego możesz być pewna.Pozdrawiam Cię gorąco.

      Usuń
  9. Piękne i zarazem takie delikatne. Pozdrawiam i ślę całuski.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Zosiu, zapracowana kobietko. Dzięki, że znalazłaś chwilkę, żeby wpaść.

      Usuń
  10. Piękne i ten jeden zwisający :D
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Tulipanów nigdy dość, Twoich wstążeczek nigdy dość! :) Niby ciągle to tulipany, ale za każdym razem takie inne, więc nigdy nie przestanę się zachwycać :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Wszystkie tulipany piękne. Sama nie wiem, które mi się najbardziej podobają. Twoje dzieła nigdy mi się nie znudzą. U mnie wszystko prawie posprzątane oprócz okien, ale na razie za duży mróz. Jak nie odpuści to dokończę po świętach. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moje okna nie chciały przepuszczać promyków słońca więc sie nad nimi ulitowałam. Pozdrawiam.

      Usuń
  13. Będę się powtarzać po raz setny: cudne!

    OdpowiedzUsuń
  14. Już wiem, jak Ty to robisz, przypinasz żywe! :)))))
    Mycie okien? Za nic w świecie, poczekam do lata:)))
    Uściski

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja juz nie mogłam czekać. To był ostatni gwizdek. Jeszcze kilka czeka na umycie. Pozdrawiam.

      Usuń
  15. Tulipany mogę oglądać zawsze, a te w Twoim wykonaniu przebiją nawet te żywe:) I na dodatek zostają z nami na dłużej:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Mogą być jeszcze następne,i następne...i następne...
    Bardzo lubię Twoje zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Ulka, ale trzeba zrobić przerwę. Będą inne. pozdrawiam.

      Usuń
  17. I ja porządki mam już prawie za sobą... Czekam jeszcze na cieplejsze dni by pomyć okna, zmienić firanki i zawiesić świąteczne ozdoby... :)
    Twoimi bukietami zachwycać się mogę bez końca... :) Może kiedyś dasz się namówić na jakąś wymiankę ze mną... Tak tylko nieśmiało piszę, że gdybyś kiedyś chciała to ja z przyjemnością..... ;):)

    Serdeczności przesyłam... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to pomyśl, co byś ode mnie chciała. Pozdrawiam.

      Usuń
  18. przepiękne te tulipany, zresztą wszystkie Twoje kwiaty wyglądają jak żywe,
    nieśmiało spróbowałam zrobić coś podobnego i mam taki koszyczek niezapominajek http://robotkowykacikkasi.blogspot.com/2013/03/78-obrazki.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widziałam i ogromnie jestem z Ciebie dumna. Przyznasz, że fajna zabawa?

      Usuń
    2. dziękuję za miłe słowa :)
      na pewno skorzystam z Twoich rad, bo zabawa ze wstążką jest super

      Usuń
    3. Możesz na mnie liczyć, bo czuję, że złapiesz bakcyla.

      Usuń
  19. No i co z tego, że znowu, jeśli to takie piękne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci, ale ja sama czuję, że to już wystarczy. Pozdrawiam.

      Usuń
  20. O mamo! Nie odstawiaj tulipanów! Są boskie, piękniejsze niż prawdziwe. Cudne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale wtedy wpadnę w rutynę i przestanie mi to sprawiać przyjemność. Pewnie bedzie to krótka przerwa, ale konieczna.

      Usuń
  21. Przepiękne tulipany, z podziwem wspomnę o wyjątkowej technice wykonania ... cudo!
    Pozdrawiam i życzę cieplutkiej wiosny.

    OdpowiedzUsuń
  22. Haft genialny i do tego... z zgrozo! uświadomiłaś mi właśnie że zapomniałam posiać żytko!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To szybciutko posiej. Chociaż do czegoś się przydałam. Pozdrawiam.

      Usuń
  23. Ja mogę w nieskończoność oglądać te prace, są boskie:) u mnie tez porządki pełną parą, choć świąt nadal nie czuć przez ta pogodę:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja już powoli ogarniam sytuację.Najpierw dom opanowuję, a potem powolutku reszta. Pozdrawiam.

      Usuń
  24. Ja mogę je oglądać bez końca :) Piękne tulipanki :)
    A tych świąt to w ogóle nie czuję i nawet porządków mi się nie chce robić :/

    OdpowiedzUsuń
  25. I zawsze Kasiu Cię zapraszam. A ja wbrew pogodzie zabrałam sie za porządki. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  26. A ja leżę i czekam na to żebym mogła swobodnie oddychać.
    Bukiet tulipanów godny mistrzyni- jak zawsze cudowne!!!!
    Pozdrawiam:))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wracaj Małgosiu do zdrowia. Wiosna za pasem!

      Usuń
  27. Piękne jak zawsze! mnie od mycia okien odstrasza mróz :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To pewnie nie masz wcale brudnych. Ja już musiałam. Pozdrawiam.

      Usuń
  28. Ja też w końcu dziś zaczęłam porządki... okna też umyłam, od słonecznej strony :)
    Trochę dekoracji też mam...
    A tulipany... jak zawsze piękne. Będę wredna i powiem, że odpocznij... bo ja chętnie pooglądam też inne Twoje prace... a do wstążek i tak wrócisz - bo bez nich już nie umiesz ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wcale nie jesteś wredna, bo to samo czuję. Buziaki.

      Usuń
  29. Jak dla mnie może nie być końca tych tulipaników. Są niemożebnie śliczne, niesamowite. Chciałabym tak umieć ! Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Dostałam już przesyłkę :) Napisze o niej w następnym poście :P
    Przepraszam , ale na moją paczkę będziesz musiała jeszcze troooochę poczekać ;(

    Tulipanki są wspaniałe , myślę, że jeszcze kiedyś zapragnę jakiejś wymianki z Tobą :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do usług, a chciałam tylko wiedzieć czy doszło. Nie musisz nawet o niej pisać Mariolko, a czekać będę cierpliwie. Pozdrawiam.

      Usuń
  31. A ja mogę tulipany oglądać cały czas i chyba nigdy mi się one nie znudzą.

    OdpowiedzUsuń
  32. Nie nudzą się są cudne:)

    OdpowiedzUsuń
  33. Nie myję okien, czekam do PRAWDZIWEJ wiosny:)Tulipany cudo:)pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  34. Gdyby trzeba było wybierać między nimi to dopiero byłby problem!Są piękne!

    OdpowiedzUsuń
  35. Te łososiowe są takie "mięsiste", niemal czuje się jędrnośc płatków:))

    OdpowiedzUsuń
  36. Po raz kolejny napiszę, że wstążeczkowe tulipany są cudowne, zwłaszcza, gdy na te prawdziwe, z uwagi na pogodę nie ma co liczyć.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Piękne, jak wszystkie bukiety, które poczyniłaś!! Ja też już powymiatałam kurze z każdego kąta, okna umyte, a dekoracje wielkanocne cieszą oczy. Tylko ta pogoda, szkoda gadać .....Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Danusiu piękne, jak wszystko czego tylko się dotkniesz :))

    OdpowiedzUsuń
  39. Un bordado maravilloso, te quedó espectacular esos ramos.
    Besos desde España

    OdpowiedzUsuń
  40. Tulipanki wychodzą Ci cudnie, niezależnie od koloru!
    Zachwycałam sie rożami, poźniej bzami i innym kwieciem a teraz tulipanki w całej gamie barw.
    Cudownie.
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  41. Mogę je oglądać cały czas. Są piękne. Mam, świra na punkcie fioletu więc to moje ulubione.Pozdrawiam cię cieplutko .

    OdpowiedzUsuń
  42. U Ciebie nic nie jest takie samo... cudne po prostu!
    Podziwiam

    OdpowiedzUsuń
  43. Mogę nadal z lubością patrzeć na Twoje tulipany, piękne bukiety z nich tworzysz, ja nie umyłam okien czekam na ciepełko, trudno jakoś to trzeba będzie znieść.

    OdpowiedzUsuń