bo dziadek szaleje z wnukami na sankach. Wpadam na sekundeczkę, bo zaraz zrobi się gwarno i trzeba będzie wysłuchać jak było na górce. Obrazki zrobione przed feriami, ale nie było czasu ich wrzucić. Śliczny pudrowy róż, którego na zdjęciu nie widać, ale jest delikatny, pastelowy.
Wpadnę jak już dzieciaczki odjadą. Miłego dnia.A tu, na naszym oczku za chwilę zacznie się szaleństwo. Zrobię zdjęcia i następnym razem pokażę.
Jaki śliczny tercecik! :)
OdpowiedzUsuńDzięki Promyczku.
UsuńJakoś te owalne bardziej przyciągają moje oko :-))) Ale kompozycje delikatne i piękne jak zawsze :-)))
OdpowiedzUsuńJa też częściej robię na owalnych.
UsuńPiękne obrazeczki! A moje ramki wciąż czekają na przypływ weny ;)Takie oczko do zimowych szaleństw świetna sprawa.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Mało w tym roku wody w oczku, ale na głupotki wystarczy.
UsuńUwielbiam Twoje kwiaty , tyle w nich delikatności ...
OdpowiedzUsuńSzaleństwo na sankach to jest to, niech mojej M tylko minie przeziębienie
Pozdrówka
My dzisiaj zmykamy na łyżwy.
UsuńOglądam obrazki, kręcę myszką, myśląc że to ta sama praca ... Jesteś niesamowita, prawie jak trojaczki jednojajowe, tylko jedno ciut okrąglejsze ;)
OdpowiedzUsuńNie mów, że wpuściłaś dzieci na swoje oczko na łyżwy ???
Wpuściłam i dzisiaj za chwilę ciąg dalszy. To oczko wygląda takie duże, a jest maciupeńkie.
UsuńPiękne obrazki. Wnuki mają swoją osobistą ślizgawkę :))Marzenie każdego:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
+
OdpowiedzUsuńGenialny pomysl zrobic lodowisko z z oczka w ogrodzie. U siebie i przede wszystkim bezpiecznie. Tryptyk z różąmi zachwycający.
Prześliczne są te obrazki:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńpiękne trio jak zawsze:)
OdpowiedzUsuńdużo radochy z wnukami:)
cudne!
OdpowiedzUsuńCudowne prace!Kochana babciu - Chwila dla babci to dziadek miał nie lada zadanie
OdpowiedzUsuńszaleje z wnukami na sankach a babcia w internecie ha,ha...to ta chwilka jest bardzo cenna.Sama jestem babcią i wiem ile to radości serdecznie pozdrawiam i Babcię i Dziadka oraz Wnuki
Piękne obrazki :) życzę dużo śmiechu i zabawy :)
OdpowiedzUsuńPiękne hafciki:)))
OdpowiedzUsuńmasz wnuki na ferie:))jak fajnie:)))
Śliczne hafciki:)
OdpowiedzUsuńPrzecudne hafciki :)
OdpowiedzUsuńTwoje owale bywają cudowne- WSZYSTKIE!
OdpowiedzUsuńPiękności te twoje wstążeczki...
OdpowiedzUsuńGwarno tam teraz kochana u ciebie :) Korzystaj z czasu spędzanego z wnukami... My pozdrawiamy cieplusio i sciskamy najlepsiejsza blogową ciocię na świecie :)
Czesc Babciu:)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego w związku z naszym świętem:)Namawiałas mnie na miniaturki, wiec zapraszam, ciagle oś nowego powstaje, nawet candy mam z miniaturkami!
Zapraszam:)
A wstążeczkowy cudny jak zawsze:)
buziaki
M.Arta
c
Wstążkowe obrazki cudne.Miłej zabawy z Wnukami.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDanusiu, piękne! Z tym że ja wszystkie hafty, bez względu na technikę, wolę na lnie niepodmalowanym. Szkoda, że nie mogę zobaczyć ich bez podmalowanego lnu, bo rozumiem, że najpierw malujesz, potem haftujesz, prawda? Mnie się marzy mały, okrągły igielnik z maleńkimi różyczkami rzuconymi po okręgu - taki, żeby go trzymać w filiżance i muszę spróbować go wykonać, choć wstążeczkami się dotąd nie bawiłam ;) Tylko jak prać takie prace, gdy się skurzą?
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tych szaleństw ma oczku... czyżby Plamka?
Przepiękny, każda chwila dla Babci bezcenna:))
OdpowiedzUsuńWspaniałości : )
OdpowiedzUsuńBardzo ładne to trio!! Takich Dziadków tylko pozazdrościć:))
OdpowiedzUsuńpiękny obrazek :)
OdpowiedzUsuńCo tu dużo pisać...Są urocze...Może przywołają trochę wiosnę szybciej....Buziaki pa...
OdpowiedzUsuńWszystkie Twoje obrazki bardzo mi się podobają:):):):)
OdpowiedzUsuńja jak zawsze podziwiam Twoje hafciki
OdpowiedzUsuńa ja juz marze o feriach, o nic nie robieniu :) poki co z chorutem z goraczka ugrzezlam w domku a w pracy ogrom roboty :( w domu tez a sil brak :(