Już wyjechały, ale paskudna grypa została i szybko przeniosła się na dziadka. Dobrze, że babcia silna kobieta, bo biedne byłyby zwierzaki. Maluchy większość czasu przeleżały, babcia wymyślała zajęcia, ile się dało, a i sama szybciutko kończyła lalę, bo jak obiecała, to musiała skończyć. Powstała Zuzia i tym razem nie powiecie, że tylko stare i brzydkie robię. Zdjęć tylko kilka, bo nie było głowy do biegania z aparatem.
Zuzia dostała swoją lalkę, też z runa owczego. Korale dla Zuzi zrobił Staś i ją przyozdobił, no i tak już została.
Włosy z wełny owczej, buzia malowana.
Maluszki zrobiły zbroje rycerskie i przygotowały Galerię rycerską. Niestety, zdjęć nie zrobiłam. Antek wykonał kilka breloków i uszył torbę na zakupy. Dodam, że breloki szył ręcznie.
A tu te sprawne rączki zabrały się za filcowanie, ale to jeszcze nie ten etap. Może w wakacje coś się zrobi. Przepraszam, że nie było odzewu na komentarze pod poprzednim postem, ale dzień był dla mnie za krótki. Teraz łapię oddech i wracam do rzeczywistości, licząc, ze grypa mnie ominie.
Jak zwykle czas z babcią Danusią wykorzystany na maksa. Brawo dla talentu Antka.
OdpowiedzUsuńFajnie masz, też bym chciała żeby moje wnuki przyjeżdżały do mnie na ferie. Też by się działo.
Trzymaj się zdrowo, nie daj się grypie, bo teraz straszna franca panuje. Ja już po i słabiutko się czuję.
Chciało się więcej zrobić, bo i pisanki były w planie, ale gorączka złapała Antka, Staś jakoś się trzymał. Postaram się tej francy nie dac, ale... zobaczymy.
UsuńZuzia jest rewelacyjna i jej lala także. Podziwiam Cię za organizację pracy. Z chorymi wnukami "na plecach" tworzysz takie cuda. Zuzia ma takie śliczne trampki, że pomyślałam, że może wymienimy je na za małe trampki zrobione dla mojej wnusi Hani :)
OdpowiedzUsuńWnuki miały prawdziwe warsztaty twórcze. Staś chyba zostanie krawcem :)
Pozdrawiam serdecznie chorych i zdrowych - Maria
Muszę znaleźć jakiś patent na buty, bo zawsze przy nich polegnę. To są takie ceratkowe, kompletnie dla dziecka niezdrowe.
OdpowiedzUsuńCo chcesz od tych butów świetnie wyszły :)
UsuńTo ty jeszcze masz to runo ode mnie????
Pytania nie aktualne, wiem już wszystko :)
UsuńDanusiu zdolne masz wnuki,tylko pozazdrościć, lale piękne pozdrawiam trzymaj się ciepło
OdpowiedzUsuńLalka sliczna a wnuki mimo grypy mialy checi do pracy..zdolne dzieciaczki,,,no i wiesz Danusiu....czym skorupka za mlodu nasiaknie..czyli masz nastepcow .Pozdrawiam .)
OdpowiedzUsuńfajna ta Zuzia taka widać ,że z humorem :)
OdpowiedzUsuńzdrówka i nie choruj:)
Zdrówka dla męża! Lalka super, ale to breloczki i torba są gwiazdami tego posta;)
OdpowiedzUsuńZuzia rewelacyjna, a sówki uroczę. Życzę, żeby grypa szybko się wyniosła:)
OdpowiedzUsuńAle masz zdolne Wnuki- jak Babcia:-)
OdpowiedzUsuńCzy ja już Ci pisałam,że zazdroszczę Ci tych zabaw twórczych z wnukami:))to było zawsze moje marzenie:)ale zanim moje dzieci się zdecydują to obawiam się,że będę tak stara,że nie będę pamiętała że chciałam się z wnukami bawić:))))))
OdpowiedzUsuńBożenko,też tak myślałam, a tu niespodzianka i już jestem Babcią, czego i Tobie życzę :)
UsuńNowa lalka bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńA wnuki to prawdziwe talenty. Co to będzie się działo, jak podrosną.
Pozdrawiam serdecznie :)
He,he ciekawe kto mówi że stare i brzydkie robisz,toż Twoje lalki Danusiu jedna w jedną cudne są,a Zuzia dołączyła do szacownego grona .Jest piękna:)
OdpowiedzUsuńZdolna Babcia ma równie zdolne wnuki,tylko pozazdrościć talentów .
Pozdrawiam cieplutko :)
Śliczna lala ,kapitalne ma buciki :) a Antoś poczynił superowe breloczki i torbę :)zdolne Wnuczęta :) zdrówka życzę Tobie Danusiu i Mężusiowi :)a jak breloczek z sówką zieloną na wydaniu to poproszę :)))))))))) buziole ogromniaste :) Lidka
OdpowiedzUsuńQue bonitos trabajos, la muñequita es preciosa!!!!
OdpowiedzUsuńWspaniała, przeslodka, cudowna lala i jakie modne ubranko. Gratulacje dla Antka. Takie breloki to cos wspaniałego. Pozdrawiam i trzymaj sie zdrowo!
OdpowiedzUsuńCudna ta lala jak marzenie:)
OdpowiedzUsuńA wnuki zdolniachy po babci! Breloki fantastyczne, a siatkę zwyczajnie sobie odgapię ;)
pozdrawiam serdecznie i zdrówka całej rodzince życzę :)
Twórz te lalki bo wychodzą Ci fantastycznie i tak jak u tych poprzednich widzę już w nich Twój charakterystyczny styl, jak dla mnie super :)
OdpowiedzUsuńWnuki masz niezwykle zdolne,a zabawy z Babcią będą to ich najwspanialsze wspomnienia z dzieciństwa :)
Zuzia wygląda superowo !!!
OdpowiedzUsuńWiadomo zdolności po Babuni...Zuzia cudna ...Podziwiam twój talent ...Oczy super...Mogła by być również Zosia...Zdrówka dla rodzinki...Gorące Buziaki pa...
OdpowiedzUsuńDanusiu bardzo zdolne masz wnuki aż miło. Zuzia przeurocza. Grypę zapakuj i wyślij na biegun ;) pozdrawiam serdecznie i życzę duuuzo zdrowia dla wszystkich.
OdpowiedzUsuńzdolne dzieciaki tylko pozazdrościć
OdpowiedzUsuńDanusiu masz zdolne wnuki, korale i breloczki super wyszły. Lala też piękna Ci wyszła i twarz taka ładna naprawdę powstała wyjątkowa praca :) Przesyłam pozdrowienia - Joanna
OdpowiedzUsuńZuzia... fajne imię, ładna laleczka... dobrze, że choroba Cię ominęła
OdpowiedzUsuńściskam mocno :)
u mnie w otoczeniu wszyscy chorzy.... zdolności wnuków ,,,po babci:))
OdpowiedzUsuńOoo przepraszam - muszę stanąć w obronie "starych i brzydkich" - one też mają swój niepowtarzalny urok. :) Babuleńka z przedostatniego postu bardzo mi się podoba, może nawet ciut bardziej, niż laleczka powyżej? ;) Choć Zuzia też pięknościowa. :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że wnusie szkolą talenty pod Twoim nadzorem. :) Życzę Wam wszystkim szybkiego powrotu do zdrowia.
Pozdrawiam serdecznie :)
⚶ Palmette ⚶
Zdolniachy!
OdpowiedzUsuń