niedziela, 27 września 2020

Dzisiaj trochę ponarzekam

 bo i pogoda ku temu sprzyja i tak w ogóle . Kocham wszelkie zmiany, naprawdę kocham, kiedy je sobie sama zaplanuję. Jednak gdy  ktoś lub coś robi to za mnie, a ja się przeciwko temu buntuję, to już jest gorzej. Tak pięknie miałam wszystko w moim komputerze poukładane, otwierałam i widziałam wszystko: lista czytelnicza, statystyki, posty. Teraz wszystkiego szukam i jak sobie nie wyklikam to nic nie wiem.  Nawet kilka razy zabierałam się do pisania posta i zaraz mi się odechciewało. Dzisiaj się przemogłam i skoro świt piszę.  U mnie sezon dyniowy, w rozmaitych kolorach. Na początek szare.



Miłej i ciepłej niedzieli Wam życzę.

11 komentarzy:

  1. Piękne ! Im częściej będziesz zamieszczać posty na blogu, tym szybciej się przyzwyczaisz ;-)
    Podejrzewam, że jeszcze wiele takich zmian blogger nam zafunduje :-( Pozdrawiam serdecznie, ja już po pierwszej dyniowej zupie w tym sezonie :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. PRZECUDNE!!! Eleganckie, z ciekawego materiału cudne szare dynie. I to korytko-rynienka - BAJECZNE!!!!
    Widziałam coś podobnego na Pinterest - ale tam były prawdziwe białe dynie. Obydwie wersje są FANTASTYCZNE! I Twoje takie równiutkie przy moich krzywulcach:)
    Buziaki:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dynie są cudowne, witaj w klubie ale powolutku dojdziemy do tego, no nie wiem ci ta za usprawnienie miało być, Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Zgadzam się co do nowej odsłony bloggera, beznadzieja. Mam problem ze zrozumieniem nowych skrótów, nie mogę znaleźć potrzebnych funkcji itd.,a dynie przeurocze :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dyniowa kompozycja urocza i nastrojowa. Blogger daje popalić to fakt bezsporny. Podobnie czuję się w sklepie jak poprzekładaja towar na półkach.
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  6. Dołączam do Twojego narzekania:))Też miałam wszystko poukładane w miarę nauczone,a tu znowu coś nowego:)))ale damy radę:)kto jak nie my:)))super dynki:))

    OdpowiedzUsuń
  7. nie cierpie tych zmian...
    ale cudeńka

    OdpowiedzUsuń
  8. To ja też przyłączam się do narzekania. Nie mogę się w nowym odnaleźć. Znów trzeba się na nowo uczyć. Ale chyba damy radę to opanować... Twoje jesienne dekoracje, dyniowate są mega cudne. Wciąż podziwiam, pozdrawiam i serdeczności posyłam

    OdpowiedzUsuń
  9. Przepiękna dekoracja :))).
    Dołączam do chóru niezadowolonych z nowego bloggera. Jakiś programista się popisał, jaki to on zdolny. Ale że użytkownikom nic nie ułatwił, a tylko kłopotu narobił, to już go nie interesuje...

    OdpowiedzUsuń
  10. Que bonita decoración con calabazas, muy otoñal

    OdpowiedzUsuń