Jak już pisałam, zaplanowałam, że jak będzie Beatka, zrobimy piękny kursik. Coś nam się udało, czasu jak zwykle zabrakło, ale ostatecznie można pytać, albo ruszyć wodze fantazji.
A więc zaczynamy tworzyć gnomka. Potrzebne materiały:-rajstopy
-papierowa rolka szt.2 może być od taśmy lub jakakolwiek
-klej na gorąco
-wypełniacz, u mnie poduszka z IKEI
-oczka, ale można namalować
-pakuły ze sklepu budowlanego
Dwie rolki sklejamy ze sobą taśmą i oklejamy jutą lub jakimkolwiek materiałem, z boku robimy nacięcia na rączki
Przygotowujemy główkę, wkładamy do rajstopy wypełniacz, formujemy kulkę i związujemy, na nosek mała kulka, robimy tak samo i klejem na gorąco przyklejamy. Dokładamy trochę więcej wypełniacza na policzki.
Następnie drut owijamy wypełniaczem i mocujemy go nitką, na końcu dodajemy więcej na rączki, nakładamy kawałek rajstopki, żeby powstały kulki i okręcamy nitką.
My dodatkowo zrobiłyśmy dziurki na sznurówki. Na buciki naklejamy rolkę. To wszystko będzie bardzo ruchome, więc na osobnej tekturze odrysowałyśmy kształt przyklejonych nóżek razem z kołem czyli cały dół i na to nakleiłyśmy koło z bucikami. Zrobiłyśmy taką podstawę. Teraz nic nie lata i nie widać środka koła. Kończymy główkę, naklejamy oczka, , na rączki, klejem na gorąco, przyklejamy rękawki i w nacięcia w rolce wkładamy gotowe rączki. Przyklejamy główkę, dajemy jej chwilę na przyschnięcie, klej na gorąco robi to ekspresowo i robimy fryzurkę z pakuł.
Potem tylko broda i wąsy, czapeczka na główkę i finito! Dziecinnie proste. I trochę różu na nosek i policzki.
Rączki mogą być z paluszkami, mogą być bez. Gdybyście chciały, to następnym razem zrobimy z Beatką kolejny kursik na paluchy. Miłej pracy i czekam na Wasze dzieła i pytania.
W sumie - tak jak to widzę krok po kroku, to nie jest aż tak strasznie trudne;) Tylko pakuł nie mam.
OdpowiedzUsuńDziękuję za kursik!
Łatwe Gosiu i bardzo wciąga.
UsuńGosiu pakuły zastąpić możesz np sznurkiem ... tylko więcej klejenia i trochę inny efekt.
UsuńDanuś no i na tym zdjęciu widać, że w pośpiechu odwrotnie okleiłam jeden but ... potem zwaliłam na pana Gnomka, że niby źle założył ;)
No i mam pytanie dlaczego ja oklejałam rękawki po przyklejeniu głowy? Toć tak jak piszesz to bułka z masłem, a ja jakąś ewilibrystykę miałam ;)Ale my wtedy miałyśmy tempo ;)
Wcale się nie dziwię, że co nico poodpadało po drodze w transporcie. W zasadzie sporo odpadło ;)
Ale teraz pan Gnomek trzyma się mocno dopracowany ... tyle, że buciki jednak źle założył ;)
Liczyłam na to, że jak coś umknie, to uzupełnisz. Bucika nie zauważyłam, a w ogóle to cud, że nie jest zrobiony przodem do tyłu. Z rękawami to wpadłam jak później sama robiłam.Zdecydowanie łatwiej i paluchy niepoparzone.
UsuńTo fakt cud, że wogule coś powstało w tym pędzie ;)No i że nie jest wszystko poprzekręcane ... tylko jeden bucik ;)
UsuńW ogóle ;)
UsuńŚwietny kursik😊 wydaje się prosty do zrobienia 😊
OdpowiedzUsuńSpokojnie z dziećmi można zrobić.
OdpowiedzUsuńOkazuje się,że nie taki diabeł straszny.
OdpowiedzUsuńŚwietnie to pokazałaś.
Dlatego często nie zabieramy się za wiele rzeczy. Gnomki w rzeczywistości są o wiele ładniejsze.
UsuńHmmm ,wydaje sie byc latwy ten Gnomek do wykonania,tylko trzeba chyba zrobic kilka Gnomkow ,zeby ten ostatni naprawde sie w koncu udal.)Ladny wyszedl i te buciki z dziurkami swiezne.)
OdpowiedzUsuńBo jest łatwy. Kto lubi takie prace albo chce z dziećmi coś porobić, polecam.
UsuńSpokojnie, mój jest pierwszy i myślę ,że jest całkiem fajny - biorąc pod uwagę tempo pracy ;) Fakt, że wyszedł od Danki w stanie pierwotnym, potem się rozpadł, ale w domu go porządnie posklejałam nadałam mu trochę charakteru i barwy, zrobiłam paluchy itd.
UsuńMyślę, że pierwszy też będzie super. Zabierajcie się do pracy.
Mialo byc "swietne"
OdpowiedzUsuńSuper kursik:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCieszę się i też pozdrawiam.
UsuńSwietny ku rsik! Gnomek wyszedł cudny!Chyba się skuszę, tak mnie zainspirowałaś:)
OdpowiedzUsuńPoprzednie Twoje dzieła są prześliczne.
Pozdrawiam ciepło.
Działaj i uważaj, bo wsiąkniesz.
UsuńŚwietny kurs :)
OdpowiedzUsuńDzięki.
UsuńPatrząc na Gnomki,nie mogę się nadziwić,że tak niewiele wystarczy żeby je wykonać.Tak
OdpowiedzUsuńniewiele trzeba,a efekt wspaniały.
Dziękuję bardzo za kursik.Pozdrawiam:)
Naprawdę niewiele.
UsuńDanusiu, wszystko jest łatwe, ale do czasu ... aż się za to nie weźmiemy. Wtedy dopiero zaczynają się schody i kombinowanie. A z takim kursem będzie o niebo łatwiej :)
OdpowiedzUsuńMoże i ja w końcu będę miała swojego Gnomka.
Dzięki dziewczynki za poświęcony czas i wielką pracę jaką włożyłyście w kurs.
Joasiu wnuk zrobił sam, wiec kazdy da radę. A najfajniejsze jest to, ze kazdy wychodzi inny.
UsuńMyślę, że każdy da radę ... chociaż argument, że Twój Danusiu wnuk zrobił sam to nie argument. Antek jest wyjątkowym dzieckiem jak chodzi o rękodzielnictwo :)
UsuńBardzo fajnie opracowany kursik. Napracowałyście się dziewczyny, a ja bardzo za niego dziękuje. Gnomki ogromnie mi się podobają.
OdpowiedzUsuńDziękujemy, gdybyśmy miały więcej czasu kursik byłby dokładniejszy.
UsuńKawał super roboty zrobiłyście:))). Łatwe to jest jak się patrzy jak ktoś robi a jak samemu to pytania i wątpliwości i nie wychodzi tak ładnie. Będę próbować :)
OdpowiedzUsuńWychodzi, wychodzi. Zawsze można zapytac. Buziaki.
UsuńSuper Dziewczyny, wielkie dzięki za ten kursik. Może uda mi się kiedyś z dziećmi zrobić takiego fajnego Gnomka.
OdpowiedzUsuńUważam, że WY osiągnęłyście mistrzostwo w tworzeniu tych cudaczków. Mam świadomość, że to tylko pozornie wygląda tak łatwo. Jak wszystko, zapewne wymaga pracy
Pozdrawiam bardzo cieplutko i serdecznie, Obie Mistrzynie:)
Boguniu, to na razie takie podstawy. Z rajstop mozna cuda zrobić.
UsuńTo akurat prawda, że cuda można. Danusine Gnomki, jeżeli robimy wersję podstawową, bez paluszków, stópek itd. należą do łatwych w wykonaniu ... gdy dochodzą szczegóły, wtedy jest trudniej.
UsuńPodstawową wersję można z dzieciakami wykonać - starszymi, bo sporo klejenia klejem na gorąco. Maluchom bym nie dała.
Chyba, że robimy z jednym lub dwoma dziećmi to opanujemy klejenie wspólne.
Super kursik :) spróbuję :)
OdpowiedzUsuńfajnie :)
OdpowiedzUsuńto teraz się liczcie że rodzinka się powiększy gnomków blogowych:)
I o to chodzi :) Niech się mnożą :)
UsuńJaki piekny:)
OdpowiedzUsuńA może spróbujesz???
UsuńDziękuję za kursik. Przejrzysty, czytelny a gnomek przeuroczy. Mam nadzieję, że teraz znajdę czas by go wykonać i pochwalić się co zrobiłam. Pozdrawiam życzę spokojnych i pełnych zadumy najbliższych dni.
OdpowiedzUsuńSprawisz nam Elu, ogromną radość jak już się nim pochwalisz.
UsuńDzięki za kursik! Jak czas pozwoli to chętnie się skuszę na takiego cudaka:)
OdpowiedzUsuńSpróbu, na pewno Ci się spodoba.
UsuńŚwietny kursik. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDanusiu kursik jest O.K.dziękuję.
OdpowiedzUsuńMyślałam, że tułów też będzie z rajstopy,pomysł z rączkami extra.
Mam pytanko czy klej na gorąco z zetknięciu z rajstopom,nie robi dziur?
Ja nie mogąc się doczekać kursu,zaczęłam robić babunię,nie powiem że do robienia lalek pończoszanek zatchnęłyście mnie Ty i Beata,bo napatrzyłam się na wasze rodzinki gnomów i też chciałam taką mieć😊
Gnomka też zrobię bo kursik jest przejrzysty.
Serdeczności zostawiam 😊
Możesz spokojnie kleić, nic się nie działo.Już jestem ciekawa, co Ci wyjdzie. Koniecznie się pochwal.
UsuńA ja się zastanawiałam zz czego to robisz? :) Nie przypuszczałabym, że takie materiały, bo na to nie wyglądają. Dzięki za kursik!
OdpowiedzUsuńłał ale świetny gnomek nawet bym nie pomyślała że tak można go stworzyć - super :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Danusiu ślicznie dziękuję za kursik. Z chęcią wykonam sobie takiego uroczego Gnomcia :)
OdpowiedzUsuńO kurde jaki fantastyczny :)Kurs pierwsza klasa, muszę spróbować :) Dzięki dobra kobieto, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńtak to przedstawiłaś,ze wydaje się mega proste a w rzeczywistości dla mnie tak odległe i niedostępne i niezwykle trudne
OdpowiedzUsuń