To próba wstążeczkowych konwalii, jeszcze nigdy nie robiłam, ale opanowałam i mogę je śmiało wykorzystać. Trochę było grzebania, bo pod każdy kwiatek wkładałam kulkę z waty, aby nadać wypukłości. Kulka co chwila wypadała, ale dobrnęłam do końca.
Pozdrawiam nowych obserwatorów, życzę udanego weekendu i zapraszam na moje candy.
uwielbiam konwalie, a twój obrazek jest śliczny! Muszę spróbować zrobić konwalijki z koralików :)
OdpowiedzUsuńSpróbuj, na pewno zrobisz coś pięknego.
UsuńCudne konwalie, jak żywe, aż zapach się unosi!
OdpowiedzUsuńTo super, bo sezon na nie już sie skończył.Pozdrawiam.
UsuńAleż śliczne konwalie- uwielbiam ich zapach, zawsze dostaję wielki bukiet na Dzień Matki od córek to już taka nasza tradycja.Myszolki przesłodkie. Życzenia dla męża i smacznego serniczka. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziekujemy za życzenia. pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńpiękne konwalie :) a transfer cudny wyszedł :)
OdpowiedzUsuńCieszę się,że się podoba. Pozdrawiam.
UsuńMoje ulubione konwalie... piękne.
OdpowiedzUsuńAle chlebka zazdroszczę bardzo a szczególnie zapachu jaki się unosi podczas pieczenia. Buziaczki
To zabieramy się,Beatko za pieczenie.
UsuńGdyby to tak szast prast... najpierw musiałabym zakwas wykonać... ale w końcu to zrobię :-)
UsuńJa również kocham konwalie, a Twoje są tak piękne, jak żywe.Ślicznie zdobią pokój. Bardzo, bardzo lubię haft wstążeczkowy,ale nie potrafię...jeszcze. Może kiedyś uda mi się. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńWitam u siebie.
UsuńWszystkie te wstążeczkowe kwiaty są śliczne. Jako nowa podziwiam, podziwiam. A chlebek upiekę jutro, bo ja też z grona "domowych piekarników" :)))
OdpowiedzUsuńJakie słodkie! Cudowne konwalie! Podziwiam i nadziwić się nie mogę! Bajeczne! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńSpróbuję zrobić coś ciekawszego, to był rozbieg.
UsuńTa praca z konwaliami śliczna - taka delikatna! Smacznego życzę :)
OdpowiedzUsuńDlatego dobrałam takie tło.
UsuńZnowu aż mnie zatkało z podziwu. Moje ulubione kwiatki jak żywe. Wszystkiego dobrego życzę i pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńCo ja mam powiedzieć jak oglądam Twoje prace!
UsuńPiękny bukiecik :)
OdpowiedzUsuńDzięki Zuleńko.
UsuńSzalenie mi się podobają, konwalie, owalna ramka i stylowy uchwyt ... oby tylko myszki nie dobrały się do wypieku :)
OdpowiedzUsuńNiesamowicie piękne kwiatki, jak prawdziwe.
OdpowiedzUsuń:)
Konwalie mnie urzekły:)))One są cudowne.Transfer uroczy:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Przepiękne te konwalie... podziwiam za każdym razem!
OdpowiedzUsuńPozdróweczka :-)
Urocze są konwalie ! a pachną ?
OdpowiedzUsuńSłuchaj po prostu cudo te Twoje atłasowe konwalie. Kocham atłasowe wykończenia na pewno zauważyłaś na moim blogu. Super że Cię poznałam, zagoszczę u Ciebie pa....pa....
OdpowiedzUsuńŚliczności te konwalie! A chlebek aż tutaj pachnie...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie