wpadam, bo długi weekend był bez robótek, rodzinnie raczej wypoczynkowo. Dzisiaj skończyłam notesik, taki kobiecy, różowy, delikatny. Kwiatek wyhaftowałam pod kolor tła. Za to w ogródku czyste szaleństo. Czekam z utęsknieniem, aż zakwitną malwy, które posadziłam w ubiegłym roku. Porozsadzałam różne pnącza gdzie się tylko dało i teraz spoglądam na wydłużające się powolutku roślinki. Jasmin pod wplywem ciężaru prawie położył się na trawie i coś trzeba będzie w przyszłym roku z nim zrobić, żeby sie nie złamał. Kończę, bo mecz trwa i trzeba pokibicować.
Jestem wielką fanką Twoich notesików i z niecierpliwością czekam na kolejne dzieła
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Była mała przerwa, ale wszystko wraca do normalności.
UsuńŚwietne są twoje okładki, bo notesiki można wymieniać.
OdpowiedzUsuńDobrze widzę?
No pewnie, że tak. Potraktowałam to jako całość, ale już się poprawiam.
UsuńU mnie w ogrodzie też wszystko wykłada się od ciągłych opadów deszczu:( Notesik śliczny, hafcik, to wisienka na torcie:))) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńCudne ubranko na notesik! Ja w tym roku kwiatów nie rozumiem - posadziłam doś późną wiosna mieczniki - opłakałam je że dopiero za rok zakwitną, a one rosną! mam nadzieję że zakwitną, choć już się cieszę z pięknych liści. Tulipany rok temu posadziłam i dopiero w tym roku wyrosły. A najlepsze sa hiacynty - zimą kupuje hiacynty do domu, a wiosną wysadzam je do ogrodu - rok później mam hiacynty w ogrodzie, a w tym roku, posadziłam cebulki, nawet dobrze liście nie zaschły, a one mi teraz kwitną! Może trochę koślawie, ale kwitną! Musze zdjęcie zrobić :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńNotesik jest piękny.Malwy u mnie już mają pąki.Powinny wkrótce kwitnąć:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Beautiful!!
OdpowiedzUsuńhugs from Spain
eljardindemiduende ^^