niedziela, 24 lipca 2016

To u mojej zdolnej sąsiadki

zobaczyłam takiego cudownego króliczka i od razu się w nim zakochałam. Musiałam spróbować. Jak jeden, to i drugi. Będzie na pewno królicza rodzinka. Za chwilę zniknę znowu na jakiś czas, ale coś nowego na pewno powstanie. Moje maluszki robią sówki, ale zające też mają w planie, więc przy okazji i ja coś zrobię. Dziękuję za wszystkie maile, za jakiś czas będzie mnie więcej na blogu, teraz to nie mój czas.
Jakiś czas temu od Lidki - Ploterka przyszły cudowne materiały i magnesiki i obrusik z Krety. Cudny!
a od Promyczka haftowany fartuszek na wino. Był też magnesik, ale od razu powędrował na lodówkę i nie załapał się na zdjęcie.
Bardzo Wam dziękuję.
A takie cudo wyrosło w moim ogródku

33 komentarze:

  1. Ten kroliczek przypomina mi tego zajaczka z Misia Uszatka:)
    A tak na marginesie,to gdzie ten Twoj ogrodek??
    Pozdrawiam serdecznie:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ogródek mały, przy domu, ale czasami zaskakuje takimi skarbami.Miło Cię znowu usłyszeć.

      Usuń
  2. super wszystko i królowie i prezenty. 3maj się.pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. krolisie wpisała ale telefon był szybszy ze zmiana

      Usuń
    2. krolisie wpisała ale telefon był szybszy ze zmiana

      Usuń
    3. Trzymamy się i nie damy! Buziaki Beatko.

      Usuń
  3. Ale śmieszne te króliki :)
    A co do cudów ogrodowych, to ja dzisiaj natargałam ze 3 kg :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem, Beatko, że dookoła Ciebie to będzie jeszcze więcej.

      Usuń
  4. Takiego cuda ogrodowego zazdroszczę :-))) Gratuluję cudnych prezentów ,zaintrygował mnie fartuszek na wino ;-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już namawiam Promyczka na czerwony fartuszek.

      Usuń
  5. Króliczki piękne :) cudowne prezenty dostałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Odjazdowe króliki! Można zakochać się w tych puckach! A ten w niebieskim ma superowe galoty. Zazdroszczę magnesów, też uwielbiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. jakie świetne te króliki !!!!! a w moim ogródku wyrosły wstrętne purchawy :-(((

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie pojawiły się maslaki. Czy to już jesień?

      Usuń
  8. Och co za cudne króliki! Jestem zauroczona i gratuluję! Pozdrawiam cieplutko i życzę cudownego tygodnia<3

    OdpowiedzUsuń
  9. Królowie urocze. Żałuję trochę że teraz brak mi czasu i na szycie i na decu. Rób kochana te nowości. Już się nie mogę doczekać.

    OdpowiedzUsuń
  10. Królowie urocze. Żałuję trochę że teraz brak mi czasu i na szycie i na decu. Rób kochana te nowości. Już się nie mogę doczekać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja teraz jestem z maluchami, więc tworzymy razem.

      Usuń
  11. Danusiu cudowne te króliczki ,a w szczególności ten niebieski no sweet :)ciekawa jestem prac wnusiów :) a cudów u mnie w ogródku próżno szukać :/ładny okaz :) Trzymaj się Danusiu :)mnóstwo cmokasów dla Ciebie i Twoich szkrabów wnuczków :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Danusiu, króliczki urocze. Dla Ciebie nie ma nic trudnego :)
    Odpoczywaj, odsapnij, pozałatwiaj swoje sprawy i wracaj do nas :)
    Pozdrawiam serdecznie
    ps
    u mnie w ogródku też rosną :)

    OdpowiedzUsuń
  13. na co byś nie spojrzała to rączki Twe złote to zrobią...prawdziwy okaz w ogrodzie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Rzeczywiście fajne króliczki . takie milusie. Piękne prezenty, fartuszek na butelkę CUDO, Justynka świetne hafciki robi. A grzybek jak malowany. U mnie tylko 3 siniaczki malutkie w tym roku się "rozgrzybiły" . Pozdrawiam i miłego tygodnia

    OdpowiedzUsuń
  15. :) śliczny królik, ale czekam z utęsknieniem na twoje haft- pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  16. Urocze....To już jeden grzyb w barszcz jest...Hi...Hi...Buziaki pa...

    OdpowiedzUsuń
  17. No jakże mogłoby być inaczej, jak Danusia jest w transie, to na jednej sztuce nie da się poprzestać, cokolwiek by to nie było,a taki słodki króliś tym bardziej :)
    Lato, to tzw sezon ogórkowy i nie tylko oznacza czas przerobów tych smacznych warzyw, pojawiamy się i znikamy :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ale piękne cudo w ogrodzie Ci wyrosło! Też bym takie chciała. Póki co wysyp pieczarek miałam :D

    OdpowiedzUsuń