czwartek, 1 października 2020

Jesień na kolorowo

 Zdecydowanie to nie jest moja ulubiona pora roku. Nawet bajkowe kolory mnie nie porywają, bo wiem,  że zaraz nadejdzie zima i nic z tego nie pozostanie. Póki co poprawiam sobie nastrój zabawą w dekoracje. Kolejne dynie 



I jesień na tarasie

Plameczka łapie ostatnie promienie słońca


A moje jesienne zajączki ubrałam też słonecznie i wyposażyłam w jesienne warzywko.



Dziękuję za wszystkie komentarze pod poprzednim postem



17 komentarzy:

  1. Cudownie u Ciebie!!! Te Króliczki i dyńki w obłędnych ilościach:) Pomarańczowe jak prawdziwe! A szare to wiadomo - cudo! Jedne i drugie wspaniałe!!!
    Buziaki:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Gosieńko. Widziałam Twoje i są prześliczne.

      Usuń
  2. Zajączki wyglądają szczególnie rozkosznie.:) Dynie rewelacyjne.

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękna jesień, szczególnie na tarasie, u nas gruszek jak na lekarstwo.Zajaczki urocze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gruszki od przyjaciół. A dekoracje zawsze dla oka, bo jednak jesień mnie smuci.

      Usuń
  4. Cudowne jesienne prace, jestem zachwycony! Też nie lubię jesienno-zimowej pory, dla mnie wiosna i lato mogłyby trwać cały czas. Pozdrawiam! ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękna jesień zagościła u Pani. Zajączki przecudnej urody, a tą marcheweczkę sama bym zjadła. Żółte buciki ekstra.

    OdpowiedzUsuń
  6. pysznią się w tych koszyczkach :)
    a zajączki boskie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ależ kolory... piękna Twoja jesień 💛🧡❤️

    OdpowiedzUsuń
  8. A ja lubię jesień, można zwolnić tempo życia. Zatrzymać się, zamyślić...
    Dynie urocze a od króliczków trudno wzrok oderwać. Jak robisz dla nich buciki?
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  9. Wau, tekvice sú nádherné, krásne, obdivujem Tvoju šikovnosť :-)
    Pozdravujem,
    A.

    OdpowiedzUsuń