piątek, 7 maja 2021

Totalny misz masz

 Kilka prac już uciękło i nie mam zdjęć, więc pokażę to, co udało się uwiecznić. Na początek pamiątka dla wnusi

Sylwuś, dzięki za serduszko.

Potem powstały tildy z przekazanej wełny z alpak. Przy tej pracy to już wymiękam. Zabawa tak cudna, że mogłabym same głowy tworzyć




Renatko, dzięki za hafciki . Myszy też być musiały.


I ostatnia, lawendowa.


Miłego weekendu Wam życzę. A w przyszłym tygodniu będzie z innej beczki. Oby dzisiejsze szczepienie nie wpłynęło na zmianę planów.

22 komentarze:

  1. Nie przepadam za tildami, ale twoje są mistrzowsko uszyte i przystrojone. A myszy skradły całe moje serce.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki wielkie. Ja z kolei uwielbiam tildy i dlatego ciągle przynudzam. Czas już zmienić temat.

      Usuń
  2. Urocze tildy, te alpakowe fryzurki aż chciało by się pogłaskać :). Wspaniała pamiątka dla wnuczki, bardzo mi się podoba także pomysł fioletowo-lawendowych włosów dla lawendowej panny, a u myszek najbardziej rozczuliły mnie paputki :))).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za miłe słowa. Zawsze cieszy mnie to, że coś kogoś zachwyci, zainspiruje, a jak nie, to chociaż rzuci okiem.

      Usuń
  3. Twoje prace mogłabym oglądać bez końca! A tempo tworzenia, uświadamia mi, że chyba jednak się obijam ;))
    Lawendowa tilda z włosami pod kolor skradła me serce! Miękkie alpakowe włoski aż wołają by je pogłaskać, a patrząc na myszy w kaputkach pomyślałam, że są do mnie podobne, drepczącej w ciepłych papuciach ;)
    Ściskam Cię mocno!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zosieńko, ja też jak te myszki w ciepłych papuciach. Zawsze się cieszę jak mnie odwiedzasz, bo ta przerwa była stanowczo za długa.

      Usuń
  4. Jestem pod ogromnym wrażeniem. Wspaniałe lalki!
    serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ojej same cuda, cudeńka u Ciebie. Jedna piękniejsza od drugiej. Przede mną też szycie anioła komunijnego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To ja już niecierpliwie czekam na tego anioła. Pozdrawiam.

      Usuń
  6. Oczywiście wszystko cudne - jak zawsze u Ciebie:) Uwielbiam te Twoje detale! Każda praca dopieszczona idealnie.
    Buziaki:)
    Ps. Mam nadzieję, że czujesz się dobrze po szczepieniu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystko dobrze Gosieńko. Teraz muszę trochę zdrowotnie zabrać się za siebie, ale to nic poważnego, wiec spokojnie. Pozdrawiam klan Mamelków.

      Usuń
  7. Cudne:) Piękne dziewczyny:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kolejne śliczne tildy! W tej gromadce.. Jak dla mnie.. przoduje lawendowa panienka, alpakowa w pasiastej kiecce i oczywiście w bieli dla wnusi:) Cudowne są!

    OdpowiedzUsuń
  9. Tę pasiastą kieckę sama bym nosiła!
    Tildy są przepiękne a ich stroje zachwycające, świetnie i z gustem dobrane do lali. W ogóle Twoje szyjątka są świetne
    Podziwiam i zazdroszczę talentu.
    Buziaki! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Witaj kochana. Jak zawsze śliczne prace. Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do mnie.

    OdpowiedzUsuń
  11. Cudowne wszystkie! Wnusi niech Bozia błogosławi :-)
    Serdeczności i słoneczne pozdrowienia przesyłam, Danusiu :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Przeurocze te Tildy :) włożyłaś w nie kupe serca i czasu. Przepiękne robótki. Pozdrawiam z pochmurnego Krakowa

    OdpowiedzUsuń
  13. Chyle czoło nad Twoimi pomysłami...Uroczy ten Twój misz masz. Gorąco pozdrawiam ....

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo mi się podoba. Umiałabyś zrobić takiego na motocyklu?

    OdpowiedzUsuń