czwartek, 10 maja 2012

Pół żartem, pół serio

    A to wszystko w celu rozweselenia mojego tarasu. Wykonałam tę damę w konkretnym celu, chociaż w trakcie powstawania widziałam ją już wszędzie i do każdego miejsca mi pasowała. Udało mi się uzyskać ciekawy kolor, bo sznurek pofarbowałam, a że jednocześnie robiłam to w wielu kolorach, to możecie sobie wyobrazić jak potem wyglądało. Całe szczęście, że posprzątane i mogę sobie dziwaczyć ze sznurkiem. Oto moja panna w różnych pozach.





a to jest jej miejsce docelowe







    Czyż ładnemu nie jest w każdym miejscu do twarzy?

30 komentarzy:

  1. Świetna jest :)
    Aż mi się gęba cieszy od ucha do ucha:)
    Fajny pomysł

    Zapraszam Cię do mnie po odbiór wyróżnienia :)

    OdpowiedzUsuń
  2. No niektóre pozycje to ma rewelacyjne:))) uśmiałam się, że ho ho:))) Masz niezłe pomysły! Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też rozbawiła, stąd taki ogrom zdjęć.

      Usuń
  3. Normalnie ale się uśmiałam... w zasadzie mogłaby być wszędzie! Muszę pomyśleć o kimś takim u mnie... podoba mi się ogromnie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i chyba całkiem wysoka z niej dziewczynka, prawda?

      Usuń
    2. I jeszcze musiałam ją solidnie skrócić, bo wyszedł długaśny węgorz, ale namawiam, bo efektu nigdy nie można przewidzieć. Jedyny problem, to sznurek.

      Usuń
    3. A w tych warkoczach jest drut? Czy tylko sznurek?

      Usuń
    4. Drut, ten sam co w paverpolu, dlatego można ją tak śmiesznie układać.

      Usuń
    5. Przyjrzałam się i widzę, że jest drut...

      Usuń
    6. Widać, bo powinno być więcej sznurka, ale, niestety, wykorzystałam wszystko co do milimetra.

      Usuń
    7. I jeszce przed zrobieniem trzeba sznurki rozwinąć, a w głowę włożyć watę. Teraz już wszystko.

      Usuń
    8. Mam swoją pannicę, nie rozwinęłam sznurków ( na to nie wpadłam... ) ale i tak mi się podoba... muszę jej znaleźć właściwe dlań miejsce ;)

      Usuń
  4. Jest swietna i pasuje wszędzie , fakt:)pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Urody to jej trochę brak, ale urok osobisty na pewno ma.Pozdrawiam.

      Usuń
  5. Ale radosny rudzielec, rozweseli każdego mruka.Świetny pomysł. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. I to miałam na myśli. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale fajną koleżankę tarasowa masz! Z doniczką i wylegując się przy grilu wygląda najlepiej! Ja to bym ją spróbowala powiesić - mam taki zegra na dworzu - co to mozna go kupić w Jysku - taki dworcowy - nie wiem jak go można miec w domu?! Ja mam na dworzu i własnie na nim bym sobie taka cudaśną pannicę powiesiła :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. No właśnie, bo nie chodzi o to ,żeby to była ozdoba sama w sobie, ale żeby sopełniała jakąś funkcję. Myślę, że coś dla niej znajdę i dzięki za podpowiedź. Jak remoncik?

    OdpowiedzUsuń
  9. Hehe, super jest :))) bardzo urokliwa i pasuje idealnie :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też uważam,że jest szalenie ponętna. Pozdrawiam.

      Usuń
  10. Fajna Babka!
    A ta wata nie namoknie na powietrzu; szkoda by było....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Będzie pod dachem, bo inaczej się nie uchowa.

      Usuń
  11. Super. Do tej donicy pasuje jak ulał. Fantastyczna jest. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Jest SUPER!!!!!!! i masz racje wszędzie pasuje.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. A dzisiaj wzięłam ją na "salony" i też pięknie wygląda. To jedyna rzecz, którą zrobiłam i serdecznie się uśmiałam.

    OdpowiedzUsuń
  14. Jestes niesamowita! ,jakie to piekne!

    OdpowiedzUsuń