czwartek, 26 kwietnia 2012

Nagroda od Agni przywędrowała z Grecji

    Zaskoczenie kompletne, tym bardziej, że poznałyśmy się zupełnie niedawno. W tym osłupieniu i niedowierzaniu informuję, że Agni otrzymała tę nagrodę od greckego młodego bloggera, który na swoim blogu zamieszcza bardzo ciekawe legendy, bajki, historie i dowcipy.Warunkiem otrzymania tej nagrody jest napisanie 7 rzeczy o sobie i podarowanie jej 15 bloggerom. Agni pragnie, aby ta nagroda rozprzestrzeniła się po Polsce.



    Pisanie o sobie w moim przypadku nie miałoby sensu, bo zrobiłam to po  otrzymaniu poprzednich nagród i zapewne nic ciekawszego nie wymyśliłabym, więc szybciutko przekazuję  nagrodę przyznawaną za wszechstronność  do :
JANECZKI Z JANECZKOWA
ATABOH Z ARTYSTYCZNEGO BOHACZYKOWA
ALEX  Z  HAND MADE BY ALEX
JENOUVELLE
KOKO ZE SKRAWKÓW MOJEGO ŻYCIA
ELKI Z MOJEJ STREFY SPOKOJU
BOŻENKI Z ANIELSKICH SEKRETÓW
KATARINIE Z ZABAWY Z SZYCIEM
RENKI Z TAJEMNICZEJ KAWIARENKI
MYSI Z MYSIEJ NORKI
MONIKI MADEJEK   Z  PRZY KOMINKU SIADAM
QRY DOMOWEJ  Z  AQRATNIE

Dzisiaj wyciągnęłam z szafy dwie serwetki. Są bardzo ciekawe, takie parciane jak lubię, no i przerobiłam je na zasłonki do kuchni. Dorobiłam górę i dół, powiesiłam, wypróbowałam dwie wersje: dzienną i nocną.




    W międzyczasie upiekłam chlebek na zakwasie, z ziarenkami różnymi, jakie tylko były w domu. Pychotka.


19 komentarzy:

  1. Firaneczki wyglądaja świetnie!!! Chlebek też apetyczny:) Zakwas według Twojego przepisu rośnie, mam nadzieję, że w sobotę będzie pierwszy wypiek :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Chlebek rewelacja, namawiam.Ja piekę raz w tygodniu.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo Ci dziękuję za wyróżnienie. A chleba nie piekę, bo się zbuntowałam. Jak kiedyś upiekłam chleb to potem nie chcieli jeść innego. I tak sporo czasu spędzam w kuchni żeby nakarmić trzech mężczyzn, że o Brysi już nie wspomnę. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. No pewnie. My jesteśmy tylko we dwoje, więc mogę się pobawić, a nagrodę proszę sobie zabrać pani Janeczko.

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję za to sympatyczne wyróżnienie. Nagrodę zabieram.
    Wstawię na bloga...ale najpierw zgodnie z wymogami muszę pomyśleć, co o sobie napisać.
    Siedem rzeczy to dużo i mało...a pisać o sobie otwarcie jest bardzo trudno.
    Chlebka nie piekę w domu...dla jednej osoby się nie opłaca...no mi przed kim się przy okazji pochwalić..
    Podziwiam Twoją pasję zbierania starych, zabytkowych, ale jakże pięknych przedmiotów.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja już przez to przeszłam i wcale nie było łatwo, bo co tu napisać o sobie, no właśnie...

      Usuń
  6. Pomysł z firaneczko/zasłonkami bardzo przypadł mi do gustu , do mojej rustykalnej kuchni w sam raz ... jak tylko uporam się z remontem zaraz przystroję moje kuchenne okienka w coś podobnego ...:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dostać wyróżnienie od Ciebie to zaszczyt dla mnie :) Dziękuję bardzo :)
    Z firankami świetny pomysł,pięknie to wygląda :)
    Przepraszam,że tak dawno nie pisałam ,ale ostatnio brakuje mi czasu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rzeczywiście, dawno Cię nie było, ale każdy ma swoje zajęcia, którym musi sproostać.Pozdrawiam.

      Usuń
  8. Jestem niesamowicie zaskoczona :-) Bardzo Ci dziękuję, to naprawdę wielkie wyróżnienie otrzymać nagrodę od Ciebie. Zasłonki śliczne! Chlebek potraktuję jako część nagrody i nieskromnie poproszę o przepis, uczczę nim ten dzień i nazwę go Anstahe - le pain du jour :-)) Pozdrawiam serdecznie Magda J.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przepis na chleb i zakwas jest w którymś z wcześniejszych postów. Jak już raz zrobisz zakwas, to potem cały czas z niego wypiekasz. Pozdrawiam

      Usuń
  9. Dziekuję za nagrodę! Piękne firaneczki zrobiłaś! Ja lubie takie surowe materiały :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uwielbiam len takie zgrzebne płótno, gorzej z prasowaniem.Pozdrawiam.

      Usuń
  10. Danusiu dziękuję za nagrodę, jest to dla mnie duże zaskoczenie (w zasadzie nie przyjmuję wyróżnień, mam nawet taką adnotacje na pasku bocznym),zdecydowanie wolę komentarze zamiast wyróżnień. Jest taka ogromna ilość niesamowitych blogów, że wyróżnić kilka to sztuka. Dziękuję, że znalazłam się w tym zacnym gronie blogów wyróżnionych przez Ciebie.
    Gdy będę pisała kolejnego posta u siebie wtedy postaram się jakoś spełnić warunki postawione.
    Firaneczki cudne, kusisz nimi, kusisz - a ja nie mam zasłonek u siebie żadnych...

    OdpowiedzUsuń
  11. Dziękuję za wyróżnienie. Chlebek wygląda smakowicie. :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Twój chlebek pachnie mi, mimo wieeeelu kilometrów:) A firaneczki Twjego autorstwa uwielbiam, wiesz już o tym:) Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Dziękuję ;-)) Idę szukać przepisu :-))Pozdrawiam słonecznie M.

    OdpowiedzUsuń
  14. Dziękuje Kochana!!! Jak mi miło:)
    A Twój chlebek sprawił, że muszę pójść do kuchni, bo z brzuszku zaburczało:)
    Buziaki na miły dzień***

    OdpowiedzUsuń
  15. Łoj///czytałam wczesniej...i nie zobaczyłam wyróznienia:)))-dziękuję...azasłoneczki bardzo w moim stylu:))

    OdpowiedzUsuń