niedziela, 24 sierpnia 2014

I po wakacjach

    Dzieciaczki odjechały i cicho zrobiło się okropnie. Po raz pierwszy były bez rodziców, same na wakacjach u dziadków. I jak każda babcia, będę chwalić swoje wnuki, bo był to czas na obserwacje, a i zaskoczeń było mnóstwo. Po pierwsze, zaraz po przyjeździe stały zestaw pytań: Babciu, a co będziemy robić, bo chcemy dużo. No to babcia przygotowana na takie pytanie, podała propozycje. I moje miłe zaskoczenie, bo wybór jednomyślny - robimy domki z kartonów. Jeden domek jest u nas na stałe, bo Zajączek im przyniósł i kiedy tylko przyjeżdżają dekorują go i malują. Teraz ma powstać miasto z lotniskiem i teatrem. No to do dzieła. Kilka dni powstawało nasze miasto i następnym razem będzie kontynuacja.

    Teatr niespodziewanie polubiła Plamka, na co dzieci ochoczo przystały. Potem kukiełki, kwiatki i inne dekoracje.



    Kotki Stasia towarzyszyły nam cały czas, pomieszkując w wózku lalki Helenki. Jak wyglądał pokój przed odjazdem dzieci - nie wnikam i tematu nie rozwijam. W każdym razie było twórczo, intensywnie i wesoło.
    Były też rybki w ogródku.
     Moje wnuki to dzieciaczki miastowe, więc pojechaliśmy do znajomego rolnika  na wieś. Tam było prawdziwe szleństwo: pawie, bażanty, papugi, oswojony żuraw Kajtek i bocian, przepiękne gęsi, kaczki, kurki i wiele innych. Dzieciaki oszalały, zbierały piórka, piszczały z radości. Zobaczyły też małe prosiaczki, krowy, króliki.

    Nie było kotków, ale pieski załatwiły wszystko. Dzieciaki zakochały się w nich i za rok wizyta w tym magicznym miejscu murowana.
    Żałuję, że tak mało zdjęć zrobiłam, ale sama wariowałam jak dzieci.

33 komentarze:

  1. Słodkie wspomnienia, Życzę jeszcze wielu takich chwil.
    Pozdrawiam
    D.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wnuki to cale nasze życie i chwile razem spędzone ,uniesienia radości sami wtedy stajemy się dziecmi post przepiekny oraz zdjęcia cudowne wnuki duma szczesliwej babci serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Kreatywne wakacje, a w dodatku na wsi.....to dopiero frajda. Fajnie było i na pewno będą tęsknić :)

    OdpowiedzUsuń
  4. To musiały być fantastyczne wakacje:) Kreatywna Babcia to skarb!

    OdpowiedzUsuń
  5. Oj będziecie tęsknić za tym czasem :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wnuków jeszcze nie mam, ale moje dzieci wspominają wyprawy z dziadkami i wspólnie zrealizowane pomysły. Żaden prezent nie przysłoni czasu spędzonego z dzieckiem. A wakacje u tak twórczej babci to prawdziwa gratka. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Oj wnuki to cudowna rzecz i tyle radości wnoszą w nasze życie. A jak odjeżdżają to jest pustka. Ale na szczęście wracają. Pozdrawiam serdecznie Danusiu.

    OdpowiedzUsuń
  8. Wnuki masz cudowne, miastowe, ale jak widać mają naturę poznawczą i są otwarte na naturę. Miło patrzeć, jak do szczęścia potrzeba im tylko dużo miejsca i trochę surowców wtórnych, bo fantazji im nie brak. Dzieci/ młodzież, nie są niedobre, jak to się powszechnie słyszy narzekania dorosłych. Dziećmi trzeba się zająć, wpoić im pewne zasady, tego się nie nauczą tylko z komputera i tv. Aż serce rośnie, jak się patrzy na Twoje zdjęcia :)
    Dzięki Danuś. Buziaki :)

    OdpowiedzUsuń
  9. I to się nazywają szczęśliwe " wakacje z wnukami". Z pewnością dzieci zapamiętają Cię właśnie taką, fajową Babcię, i będą kiedyś wspominać te chwile razem spędzone. Dla nich to ważne, bo jesteś cudowną Babcią . Tak trzymaj. Wnuki urocze. Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  10. Wspaniale wszystko zaplanowałaś, wnuki będą chętnie do was przyjeżdżać i wspominać te chwile przez całe życie. Na pewno jest to uciążliwe ale ile radości i satysfakcji sprawia.
    Pozdrawiam serdecznie.
    biernasia4.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Wszystko co dobre kiedys się kończy,najważniejsze , że niezapomniane wspomnienia zostaną.Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  12. taka Babcia na wagę złota jest :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Tak,po latach dzieci doskonale pamietaja takie szczęśliwe chwile-ot jak opisałaś powyżej i to pozostaje w pamieci na zawsze.A z tym wyjazdem do rolnika-kiedys nie tak dawno smialismy sie jak w filmie "sami swoi"-Pawelek przyjechał "na pogrzeb taty pawlaka",a dziecko wołało na świnkę-tiu,tiu.... ;)).a teraz te wszystkie elektroniczne zabawki,ipody,tablety itd(dobrze że są ale....) :(

    OdpowiedzUsuń
  14. Tak sobie wyobrażałam pobyt wnuków u dziadków:))))i czekam z utęsknieniem aż któraś z moich córek spełni moje marzenie zostania babcią:))ale się nie zanosi:)))

    OdpowiedzUsuń
  15. Kazdy dzień spędzony z Wnukami to wielka radość i nie sposób się z nimi nudzić a przede wszystkim czuje się człowiek o wiele lat młodszy.Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  16. Widzę, że faktycznie się nie nudziliście :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Cudowny czas...Ale i pracowity....Tacy dziadkowie to skarb....Całuski pa....

    OdpowiedzUsuń
  18. W tym roku 1 raz moja córa była pierwszy raz bez rodziców u dziadków na wakacjach :-) no i miałam dylemat bo bardzo cieszyłam się, że za mną nie tęskni tak jej dobrze u moich rodziców, a z drugiej strony ONA ZA MNĄ NIE TĘSKNIŁA! Ale fakt nie ma to jak wakacje u dziadków synek już kilka lat nie chce nigdzie indziej :P Ach te babunie, myślę że czasem fajniej jest być babcią niż mamą skandal ;-)

    OdpowiedzUsuń
  19. Popodziwiałam poczytania i już wiem że jak zostanę babcią to czeka mnie nie lada wyzwanie - ale super czas wnusiom zorganizowałaś :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  20. Ale fajnie !!! To zupełnie zdrowe szaleństwo i niezapomniane chwile !!! Pozdrawiam cieplutko :))

    OdpowiedzUsuń
  21. Najważniejsze, że się dobrze bawiliście :)))
    Pozdrawiam gorąco! :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Cudnie spędzone chwile :) dzieciaczki zapewne długo będą opowiadać i wspominać wakacje u dziadków :) uściski :)

    OdpowiedzUsuń
  23. super spędzony czas...pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  24. W takich domkach sama bym się pobawiła !!! pozdrawiam S

    OdpowiedzUsuń
  25. Super dzieciaki - kreatywne po babci :) Domki rewelacyjne, od pewnego czasu noszę się z zamiarem zrobienia z kartonu domu dla kota, bo wchodzie we wszystkie pudła. Dziś mnie zainspirowałaś - dziękuję.

    OdpowiedzUsuń
  26. Super domek...widać, że miło spędziliście czas..pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  27. Niezła była zabawa :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Kreatywne spędzanie czasu - uwielbiam :) Świetne wakacje, niestety wszystko co dobre szybko się kończy :(

    OdpowiedzUsuń
  29. Twórczy czas to nie stracony, osobiście uwielbiam taki czas gdy pomżna samemu poczuć się jak dziecko;) foty wspaniałe i zabawa udana, niestety dzieci z miasta rzadko mają okazję spotkać się z prawdziwą wsią;) moje też o tym marza;)

    OdpowiedzUsuń
  30. Babcia jest bardzo kreatywna,więc wnuki nie mogą być inne,swoją drogą takie chwile zawsze zapadają w pamięci,wspaniałe dorastanie :)

    OdpowiedzUsuń
  31. I to jest piekne, ze mozna sobie bezkarnie powariowac;)) Uwielbiam dzieci, ich pytania, kreatywnosc. Zreszta, jak sie ma taka babcie, to trudno, zeby wnuczki kreatywne nie bylly:)
    Buziaki:)

    OdpowiedzUsuń
  32. Niestety lato odchodzi , ale zostają marzenia...mój starszy syn jak był mały gromadził kartony i robił z nich różne cuda... czasem chciałąbym wrócić do takich czasów , domek piękny.

    OdpowiedzUsuń
  33. Z taka babcią nie można się nudzić.

    OdpowiedzUsuń