poniedziałek, 4 lutego 2013

Spróbowałam.

    No i są pierwsze spękania i pierwsze decu. Kompletnie bez jakiejkolwiek zgłębionej wiedzy wzięłam się i zrobiłam. Cały dzień minął na  tej zabawie, bo tak mnie wciągnęła. Musiałam trochę odpocząć od wstążek. A tak naprawdę to jestem na etapie porządkowania, układania, segregowania czyli po prostu mnie wzięło. Marzy mi się jeden zakątek, w którym znalazłyby się wszystkie moje szpargały, bo są  wszędzie. Tymczasem przygotowuję pudełka na moje drobiazgi, a przy okazji wyszło kilka ozdóbek. Pudełka w środku jeszcze nie są wykończone, bo najprościej byłoby je pomalować, ale nie jestem co do tego pomysłu przekonana, więc niech poczekają. 








77 komentarzy:

  1. Świetne efekty! napracowałaś się! I bardzo ciekawe motywy, zwłaszcza na pudełku - bardzo mi się podobają, są takie nietypowe. Różyczki też śliczne, oczywiście, ale różyczki częściej się widuje :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dostałam fajne serwetki i to mnie zmobilizowało. Pozdrawiam.

      Usuń
  2. Bardzo pięknie Ci wyszły te prace,mają fajny klimat

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To przez te serwetki, są naprawdę fajne. Myślę,że fachowiec wykorzystałby je lepiej, ale kiedyś musi być ten pierwszy raz. Pozdrawiam.

      Usuń
  3. Pięknie :) Bardzo dobrze Ci poszło :) Fajny efekt :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Faktycznie świetne serwetki... fajny efekt. Ciekawa jestem co wymyślisz wewnątrz pudełek

    OdpowiedzUsuń
  5. jak na pierwsze prace efekt wspaniały!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale się starałam, bo kto na pierwszy raz bierze takie wielkie kawły serwetki? Wzięłabym małe to mniej męczarni, a tak to naprawdę sie napracowałam zanim pojęłam o co chodzi.Pozdrawiam.

      Usuń
  6. Spróbowałaś i świetnie Ci wyszło.

    OdpowiedzUsuń
  7. Gratuluję! Bardzo udany decou debiut!! Pudełeczko - pierwsza klasa!
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  8. świetnie Ci to wyszło:)Pierwsze koty za płoty:)))))extra, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spróbowałam i stwierdziłam, że tu tez trzeba myśleć, a myślałam, że to hop-siup.

      Usuń
  9. Jak byś nie powiedziała że to debiut to nikt by się nie domyślił bo wszystkie prace są piękne!!!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Jeśli to jest Twój pierwszy raz to wyszło super:))nie chciałabyś widzieć mojej pierwszej pracy:))masakra:)))pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Super, swietnie Ci wyszlo:) Serwetki cudne, i jakie piekne spekania;) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, a spękania szalenie mi się podobają, bo pierwszy raz widziałam jak sie robią. Pozdrawiam.

      Usuń
  12. brawo:))pieknie..do odwaznych swiat należy:))

    OdpowiedzUsuń
  13. Jakie piękne!:) Szalenie podobają mi się spękania. Gratuluję odwagi! Mnie ciągle jej brakuje, by spróbować.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też się długo ociągałam,teraz mogę robić już dalej. Pozdrawiam.

      Usuń
  14. Piękne pudełka, czego się nie dotkniesz to sukces ! może wyklej je jakąś ładną tkaniną.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tak myślałam, ale takowej brak. Pozdrawiam.

      Usuń
  15. Piekne prace, pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  16. Pięknie pudełka, możesz je też zdekupażować w środku!
    i spękania, mnie jednoskładnikowe nie lubią tzn nie wychodzą tak jakbym chciała :D
    Dziś jesteś trzecią osobą, która wrzuciła prace z tymi różami ;)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo te serwetki właśnie się pojawiły na rynku. A pomysł że środkiem wykorzystam. Pozdrawiam i dziękuję.

      Usuń
  17. Odpowiedzi
    1. Już tak mam, ale lenistwo też mnie potrafi dopaść.Pozdrawiam.

      Usuń
  18. No widzisz...pierwszy raz i już zdecydowanie określa Ciebie.Jestem zauroczona!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zakupiłam wczoraj te serwetki i tak mi się spodobały, że musiałam spróbować. A teraz wracam do wstążek. Pozdrawiam.

      Usuń
  19. No i dziękuję.Jutro zrobię. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  20. Po prostu wzięła się i zrobiła...jak ja bym tak chciała. To takie piękne!
    Podziwiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, ale następne będą lepsze. Obiecuję!

      Usuń
  21. Za co się nie zabierzesz wychodzi Ci książkowo, gratuluje i pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie przesadzasz, ale dziekuję i pozdrawiam.

      Usuń
  22. Prześliczne, ale jesteś zdolniacha.
    Pa

    OdpowiedzUsuń
  23. Pierwsze koty za płoty.... pięknie wyszło :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teraz można sie trochę rozszaleć. Pozdrawiam.

      Usuń
  24. Ja też zbieram się do spękań i jakoś zebrać się nie mogę. Twoje decu :) wygląda tak jak byś robiła to od zawsze :). Serduszka the best :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też kilka lat sie zbierałam. Zawsze mi sie wydawało, że nie dam rady. Trzeba spróbować. Pozdrawiam.

      Usuń
  25. Piękne! Te prace są nieziemskie:)

    OdpowiedzUsuń
  26. Czego się nie dotkniesz to wychodzi super.Same piękności zrobiłaś.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, właśnie je dopracowałam. Pozdrawiam.

      Usuń
  27. jak na pierwszy raz jestem pod wielkim wrażeniem :) piszesz że to przez fajne serwetki ale uwierz że trzema mieć jeszcze to coś :) zapraszam na moje candy http://niezwyklyzakatek.blogspot.com/2013/02/candy-candy.html pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  28. No to ujawnił się Twój kolejny wielki talent!!! Piękne prace, a jeśli to początki to ja nie wiem co będzie dalej:)

    OdpowiedzUsuń
  29. No to mnie upewniłaś do reszty, że nie ma rzeczy dla Ciebie które by Ci nie wyszły:))Nie znam się na tej technice,ale bardzo mi się te Twoje prace podobają.Są urocze.
    Pozdrawiam bardzo serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też Bogusiu nie za bardzo mam pojęcie, ale co tam.Pozdrawiam.

      Usuń
  30. No i wyszły super. Jak wiadomo Tobie wszystko zawsze super się udaje :)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  31. Wszystko tak pięknie ozdobione,że przepadłam :) Jestem zachwycona :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Ja w ślad za "Niezwykły Zakątek " potwierdzę,że to cóś jest niezbędne. Bez tego ani rusz. Prace przepiękne. Pozdrawiam :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spróbuję nieci później, może z podmalowaniem?

      Usuń
  33. Jak na "początki" to strach się bać co będzie potem:):) Rozejrzałam się po Twoim blogu i zamierzam zostać dłużej. Piękne rzeczy tworzysz...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zostań, będzie mi niezmiernie miło. Pozdrawiam.

      Usuń
  34. Pięknie Ci to wyszło,artystka z Ciebie -robiłam kiedyś na doniczce i tak mnie mobilizujesz a coś mnie blokuje a wszystko leży tylko serwetki kupić ..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Basiu, jaka tam ze mnie artystka. Chyba niespokojna dusza. Pozdrawiam.

      Usuń
  35. Wszystkie prace przepięknie wyglądają, ale różane serduszka sprawiły, że się uśmiecham mimo późnej pory.

    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  36. No to zmi8ana dekoracji wyszła Ci super ....ze wstążeczek w takie cudeńka ...gratuluję...Buziaki pa....

    OdpowiedzUsuń
  37. To tylko przerywnik. Wstążeczki wciąż się robią. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  38. Śliczności natworzyłaś :) Ja też kupiłam preparat do spękań... musi odleżeć i nabrać mocy.

    OdpowiedzUsuń
  39. Super Ci wyszły te spekania, ja też w koncu musze tego spróbować:) Musze do Ciebie często zaglądac bo mozna sie duzo nauczyć i zainspirowac się:)

    OdpowiedzUsuń