i wszystko razem. Chciałam odnowić dwie deseczki, które stoją za zlewozmywakiem i skutecznie osłaniają dwa gniazdka przed zachlapaniem. Po dwóch latach trochę się zniszczyły, więc w szale sprzątania i odnawiania zabrałam się za nie. Skoro warsztat był przygotowany, to i inne przedmioty trafiły pod pędzel. Powstał komplet transferowo - różany.
Nad skrzynką na leki pracowałam już jakiś czas. Najpierw pożegnałam korniki, potem trzeba było zalepić dziurki, no i w końcu cała reszta. Apteczka jest dosyć duża, ale przynajmniej wszystko się zmieści.Chciałam ją podpisać, ale poszukam jakąś grafikę z flakonami i takie miniaturki przetransferuję na zawieszkę.
Zmykam, bo planów na dzisiejszy dzień mnóstwo. Życzę Wam udanego dnia.
Pracusiu,kiedy odpoczniesz? Komplet i apteczka wyglądają super!Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJuż zaczynam myśleć o odpoczynku. Pozdrawiam.
UsuńQue ideas tan preciosas, me encantan tus nuevos trabajos, besos
OdpowiedzUsuńJaki piękny Eskulap na apteczce, pięknie odnowiłaś szafkę i deseczki, pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńAle się nieźle namęczyłam.Pozdrawiam.
UsuńPrzepiękna apteczka! A deseczki - czysta poezja:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Fajnie,że dodałaś czarne elementy do różyczek:)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Też mi się to spodobało, szkoda, że różyczki się skończyły. Pozdrawiam.
UsuńJakie sliczności.Podziwiam, zachwycam sie
OdpowiedzUsuńCzy to za pomocą nitro, chyba nie, bo kolorowy nadruk. Wyszło super, a mi się nie chce udać...Podziwiam i gratuluję, lawenda cudowna!
OdpowiedzUsuńTo papier ryzowy i serwetki
UsuńWyszło super! Apteczki zazdroszczę:)
OdpowiedzUsuńFajna jest, oby korniki jej nie zjadły. Mam nadzieje, że się z nimi rozprawiłam na dobre.
UsuńPrześliczne prace:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńSzafeczka-No po prostu miodzio-super-lubie te klimaty-Pozdróweńki ciepłe i czekam ew na odp pod poprzednim postem i z góry Pieknie dziękuję.
OdpowiedzUsuńJuż Aniu napisałam. Pa
UsuńPiękne prace. Apteczka jest super. Nie ma to jak oddzielne miejsce na leki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Miejsce oddzielne, ale też dwie szufladki wolne i na pewno moje. Pozdrawiam.
UsuńSuper pomysł, bo leków niestety u każdego wielość!
OdpowiedzUsuńApteczka genialna, a deseczki slodziutkie:) Bardzo mi sie wszystko podoba:) Milego weekendu, pozdrowienia
OdpowiedzUsuńTy jesteś czarodziejką i nic dodać nic ująć;)Każda rzecz,którą stworzysz jest cudowna.
OdpowiedzUsuńDzięki bardzo, czarodziejką to nie, ale maniaczką robótek na pewno. Pozdrawiam.
UsuńTaka wielkość tej apteczki jest pozornie wielka ,bo po czasie okazuje się za mała.Zawsze jakoś dochodzi tych różnych medykamentów.Ale wykonałaś ją cudnie jak i deseczki.Pozdrawiam moja imienniczko bardzo serdecznie:)
OdpowiedzUsuńNo tak Danusiu, wszystkiego coraz więcej, ale taka kolej rzeczy. Pozdrawiam Cię cieplutko.
Usuńdeski normalnie powaliły mnie na kolana !
OdpowiedzUsuńChyba jakiś lakier muszę nałożyć, żeby lepiej się je wycierało. Transfer wytrzyma, ale decu niekoniecznie. Pozdrawiam.
UsuńBardzo podobają mi sie Twoje decu prace, super dobrane motywy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Dzięki Nitusku, teraz stołeczek na tapecie. Pa.
UsuńDeseczki , komlecik CUDNE , a apteczki zazdroszczę ogromnie. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńOjaaaaaa nie moge, CUDO, piękny motyw kwiatowy i te sztućce, smak, szyk i elegancja, jak wszystko zresztą co masz na wyposażeniu w domku ... ran Twych nie godnam ...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Jaja sobie Bożenko robisz. A motyw kwiatowy mam od Filcusia i to niestety końcówka. Pozdrawiam.
UsuńBardzo ładne deseczki:)
OdpowiedzUsuńPomysł super bardzo mi się podoba-pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńkurcze,czy wszystko czego dotkniesz musi wyglądać tak pięknie???
OdpowiedzUsuńCudnie odnowione, bardzo mi się podobają Twoje prace :)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńHo, ho ....Dałaś po robocie...Kuchenne elementy dodały uroku.Szafeczka wyszła fajna....ale niech będzie rzadko stosowana.... Ściereczki - sukieneczki oczywiście do używania. Całuski pa....
OdpowiedzUsuńCoś Ty! Ja bym nie używała, szkoda!
UsuńWszystko śliczne. Pozdrawiam Zosia.
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci pięknie za poradę-nie napisałam że deseczki wyszły po prostu PIEKNIE-wogóle dla mnie przyjemnoscią jest odwiedzac Twój blog-Twoje prace wszelkie-te w słoiczkach również-zawsze wszystko jest takie że dosłownie "je się" oczami :).Pozdróweńki ciepłe.Sciskam i jeszcze raz dziekuję- adres do mnie jest w zakładce Kontakt
OdpowiedzUsuńPotem zauważyłam, ale juz miałam napisane. Powodzenia Aniu i dziękuje za miłe słowa.
UsuńCzego się nie dotkniesz to mnie zachwyca,deseczki piękne,a taką szafeczkę na leki też bym mogła mieć:)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam w niedzielne popołudnie:)
Wow, ale pięknie wyszły Ci te prace, podziwiam.
OdpowiedzUsuńPiękne transfery i nowa dziedzina :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
Piękne transferki, szafeczka extra, mam podobną właśnie na leki, zdaje super egzamin. Pozdrawiam serdecznie :-)))
OdpowiedzUsuńPiękne transferki, szafeczka extra, mam podobną właśnie na leki, zdaje super egzamin. Pozdrawiam serdecznie :-)))
OdpowiedzUsuńChociaż nie wiem jak to robisz ( i kiedy!), niezmiennie podziwiam.
OdpowiedzUsuńPodziwiam osoby zorganizowane i pracowite, chociaż sama się do nich nie zaliczam.
Moje życie, to ciąg przypadków i zbiegów okoliczności heh.
Cieplutko pozdrawiam.
Fantastyczne, podziwiam i nie mam słów kiedy Ty to wszystko robisz.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJaki śliczny kuchenny komplecik powstał! Szafeczka choć i wymagała sporo pracy ale teraz prezentuje się przepięknie! Warto było;)
OdpowiedzUsuńJejciu jakie piękne, jestem absolutnie oczarowana !! Uwielbiam styl Francuski i wszystko co z nim związane, a deseczki po prostu skradly moje serce. coś pięknego; gratuluje talentu. będę tu zaglądać częściej ;-)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę. Zaglądaj, zapraszam.
Usuń