Wielkie dwa pudła i prawdziwe cuda w środku. Nie przesadzę, kiedy powiem, że po słowach zachwytu, na długo zaniemówiłam. Potem wzruszyłam się straszliwie i do dzisiaj tkwię w takim niezrównoważonym stanie. Cóż można powiedzieć, kiedy dostaje się taką niespodziankę, wypracowaną, piękną i z głębi serca? WIELKIE DZIĘKUJĘ Bożenko, to zdecydowanie za mało. Wiedziałaś czym mnie zaskoczyć i ucieszyć. A Ci, którzy Bożenki i jej zdolnych rąk jeszcze nie znają, koniecznie muszą do niej zajrzeć.
Kochani, to wszystko dostałam od tej cudownej kobiety:Bombki i dzwoneczki na choinkę
Torbę uszytą z juty i skóry
zamykaną na zamek i z kieszonką
koronkę klockową, zdjęcie której zrobiłam na lewej stronie, co Bożenka sokolim okiem zauważyła. Obiecuję jutro to naprawić.
i lniane nici, o które prosiłam
Uff, jeszcze jestem pełna emocji!
Przy okazji robienia zdjęć zauważyłam pewne braki u mojej śliczności. Niedobre ptaszki skutecznie się do niej dobrały.
Paskudy jedne!
Ale wspaniałości...... mikołajkowe....
OdpowiedzUsuńOkazuje się, że mam prywatnego Mikołaja.
UsuńSię nie dziwię, że w zachwycie siedzisz i podziwiasz, same cudeńka z rąk mistrzyni :)
OdpowiedzUsuńZa krzywdy ślicznotki ptaszyska dostaną rózgę, napewno !!!
Buziaki
Podziwiam do teraz, wszystko leży przede mną.
Usuńpięknosci!
OdpowiedzUsuńDanusiu, Twoja choinka będzie piękniejsza niż sama królowa. Z dobrych rąk w dobre ręce...
OdpowiedzUsuńBędzie na pewno piękna i na pewno ją pokażę.
UsuńKadź tak dalej Danuś, to obrosnę w piórka i będę jak Wielki Ptak z Ulicy Sezamkowej :)
OdpowiedzUsuńBuziaki :)
Danuś prawdę pisze!!!
UsuńPrawdę pisze... a Ty obrastaj, masz prawo :)
UsuńNaprawdę wspaniałości!!! Prezent na mikołajki wymarzony:)
OdpowiedzUsuńMój Mikołaj czytał w myślach
UsuńSzczęściara z Ciebie:) Ozdoby na choinkę są śliczne:)
OdpowiedzUsuńWiem, ale mogę wypożyczyć moją Bozenkę.
UsuńTo ja staję w kolejce - chcę Bożenkę
UsuńNo coś TY, zartowałam, musisz poszukać swojej Bozenki!
UsuńAleż cudne te szydełkowe ozdoby :-)))
OdpowiedzUsuńOj tak, Bożenka to potrafi zaskoczyć człowieka, wiem bo sama się o tym przekonałam nie tak dawno :) bombki i dzwoneczki cudne :) A paskuda tez pikna :) pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńCuuuudowny prezent . wypracowane wszystkie elementy ze tylko stac i podziwiac .Dobra dziewczyna ,a skoro ja takich nie dotsalam to sobie ide zrobic :D .
OdpowiedzUsuńO Qrcze... choinka będzie zachwycająca :) Zazdraszczam odrobinkę... ale się cieszę bo wiem jak bardzo się cieszysz Danusiu :)
OdpowiedzUsuńBożenko jesteś wielka :)
A ja mam nadzieję, że ją zobaczysz, Beatko.
UsuńTeż mam nadzieję :))))
UsuńNo to masz szczęście mieć prywatnego Mikołaja. Piękności, piękności. Pozdrawiam Zosia.
OdpowiedzUsuńMam tylko nadzieję, że trochę zasłużyłam, bo Bozenka dla mnie to KTOŚ wiecej niż MIkołaj.
UsuńNo mnie też zatkało....piękny prezent dostałaś :) Chyba Ci zazdroszczę ...bardzo :)
OdpowiedzUsuńTeż bym zazdrościła, ja po prostu mam szczęście.
UsuńTakie prezenty to można otrzymywać cały rok, masz rację, Bożenka to bardzo zdolna kobietka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Dorota
Ja naprawdę dostaję od Bozenki kilka razy do roku, ale staram się być grzeczna,
UsuńTeż by mi mowę odjęło - piękności!
OdpowiedzUsuńNo to niech szybko powróci, bo Mamelki czekają.
UsuńDanusiu, szczęściara z ciebie ;) Zazdroszczę bombek i pięknej torby ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Zazdrość Madziu, bo wszystko piękne. Dodam, że jeszcze był worek suszonych grzybków.
UsuńOzdoby choinkowe są tak piękne, że aż trudno uwierzyć, iż zostały zrobione z nici....cuda!!!
OdpowiedzUsuńMożna tylko podziwiać i zazdrościć. Nasze kobietki są jednak bardzo zdolne i szczodre.
Pozdrawiam cieplutko:)
Masz rację Elunia, tyle cudownych dziewczyn mamy wokół.
UsuńCudne !!!!! Takie bombki to moje marzenie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
To było też moje marzenie, tym bardziej, że nie potrafię ich robić.
UsuńSzczęściaro Bożenka ma złote serduszko ,bo podarowała Ci same śliczności .
OdpowiedzUsuńBuziaki Danuś :)
I do tego takie wielkie.
UsuńOj piękny prezent zrobiła Bożenka. Wcale się nie dziwię, że przy rozpakowaniu było tyle emocji. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPodobno widok był niesamowity, własny M mi to mówił.
UsuńJa wiedziałam, że "Szalejąca z rurami" to kobieta wielu talentów,
OdpowiedzUsuńale że nawet torby szyje to już naprawdę świadczy, że nadmiar ich posiada :-)
Same śliczności!
Rozwaliłaś mnie tym komentarzem, uwielbiam Twój niesamowity humor i fantastyczną ripostę :) :) :)
UsuńBuźka, kota też cmokam :)
Dorotko, od dziś Bozenka powinna zmienić nazwę, ta byłaby niesamowita. Musze ją namówić.
UsuńPytanie - czy wtedy ktoś by do mnie trafił, bo to jakby całkiem inny blog ...
UsuńAle intrygująco byłoby :)
Usuńmoże chociaż mały dopisek ;-D
Usuń???, proszę o rozwinieciwe tematu
Usuńto do Bożenki, żeby sobie odpowiedni dopisek w nagłówku zrobiła ;-D
Usuńalbo ksywkę do nicka dodała ;-P
buziaki dziewczynki!
Aaaaa, wszystko jasne. Ja też Bozenkę namawiam, ale uparła się. Znając Ciebie i tak jej coś ciekawego wymyslisz.
UsuńJednym slowem - Mikolaj u Ciebie juz byl:-) przepiekne prezenty!
OdpowiedzUsuńBył i do tego taki kochany.
Usuńpodziwiam i pozdrawiam:))jestem zachwycona:)))
OdpowiedzUsuńPodziwiaj, ale wiem, ze sama doskonale sobie radzisz w tym temacie.
Usuńwspaniałe prezenty dostałaś - wszystko piekne i ciesze się razem z tobą - bo kiedyś mi pisałaś w komentarzu że nad tobą ciągle jakieś chmury wiszą jak nade mną zresztą - więc tym bardziej się cieszę z tobą i oby ci ta zła minęła - buziaki ślę Marii
OdpowiedzUsuńNiestety, nie udało się rogonić, ale trzeba żyć dalej i cieszyć się każdą chwilą.
Usuńoj, a ja Bozenki nie znalam :-) Ale zdolna bestia, juz luknęłam na jej bloga :-))))))))))))))))))))))
OdpowiedzUsuńBożenka, to przede wszystkim dobry i wyjątkowy człowiek, a reszta to dodatek.
UsuńZgadzam się w całej rozciągłości :)
Usuńale dobrze mieć takiego osobistego Mikołaja,śliczności dostałaś Danusiu :)
OdpowiedzUsuńFantastyczne! cudeńka, ja od kilku lat kupuję po kilka takich na jarmarkach i zawsze pytam czy to polskie. Kupiłam magazyny z wzorami ale póki co wolę gotowe! ostatni nabytek Anioły. Ale te bombki - marzenie!
OdpowiedzUsuńQue bonitos!!!! como haces para que queden así de duros??? preciosos detalles, besos
OdpowiedzUsuńMogę chyba tylko napisać SZOK! Szczęciara z Ciebie:)
OdpowiedzUsuńDanusiu same cuda dostalas :)
OdpowiedzUsuńNie ma co ukrywać....paczka bardzo na bogato. Gratuluję bardzo, bardzo:))
OdpowiedzUsuńUwielbiam szydełkowe ozdoby, są bardzo delikatne :)
OdpowiedzUsuńWoreczki z aniołkami retro piękne.
OdpowiedzUsuńEdyta