Chodziłam do lekarza, z marnym skutkiem, zaledwie mnie podleczał, teraz wiem w czym problem, pójdę do lekarza ale właściwej specjalizacji :) Motto z przyjaźnią bezcenne ! Zastanawiam sie Danuś, czy robisz dziurki na powieszenie blaszek, czy one są do postawienia ? No bo że są śliczne to nie ulega wątpliwości !
Cytat z weta już mnie nie dotyczy:)))))chociaż parę lat wcześniej się zastanawiałam czy nie skorzystać:)))a cytat z przyjaźni jak najbardziej -super:))))
Blaszka pierwsza z całą pewnością mnie nie dotyczy :))) Zatem weterynarz nie dla mnie :) Za to blaszka druga skłoniła mnie do pofilozofowania na temat miłości zwłaszcza. Dużo w tym racji, nawet jeśli miłość jest spełniona i szczęśliwa. Bo gdy kochamy, i wchodzimy w bliskie relacje, to zawsze narażamy się na utratę bliskiej osoby, a wtedy łzy jak grochy i w sercu rana. Nawet gdy czas ja zabliźni, to dalej ból się odzywa... Blaszki na blachę!
a Ty wiesz,ze ja dopiero dzis odkryłam blaszki w puzderku i nasze psiaki na nich :) no jak mogłam się nie domyśleć. Zrobiłąs mi pięna niespodzianke. dziekuje i pozdrawiam
To ja już teraz wiem, dlaczego żaden lekarz nie umie mi pomóc, a jak wchodzę do weterynarza od razu mi lepiej, hi hi. Tabliczki super, stajesz się Danusiu mistrzynią w tej dziedzinie :) Pozdrawiam
Sentencje są rewelacyjne,a te blaszki to prawdziwe cuda,widzę,że to już prawie taśmowa robota,a właściwie manufakturowa,bo każda blaszka inna i za każdym razem wydaje mi się,że już ładniejszej nie będzie,do następnego oglądania,dziewczyny mają rację,jesteś mistrzynią,zresztą nie tylko w tej dziedzinie,pozdrawiam
Świetne blaszki przygotowałaś - ta pierwsza powinna z pewnością sprawdziłaby się jako przekorny prezent dla jakiegoś pracoholika. ;)) Pozdrawiam serdecznie
Miłego dnia !!
OdpowiedzUsuńTo ja idę do tego weterynarz bo wracam ostatnio do domu padnięta ,a nie tylko zmęczona :)
Może wystarczy trochę zwolnić. Buziaki.
UsuńŚwietne !!!
OdpowiedzUsuńChodziłam do lekarza, z marnym skutkiem, zaledwie mnie podleczał, teraz wiem w czym problem, pójdę do lekarza ale właściwej specjalizacji :) Motto z przyjaźnią bezcenne ! Zastanawiam sie Danuś, czy robisz dziurki na powieszenie blaszek, czy one są do postawienia ? No bo że są śliczne to nie ulega wątpliwości !
OdpowiedzUsuńBożenuś, Ty przeczysz wszystkim regułom, więc mnie nic nie zdziwi w Twoim wydaniu.
Usuńjak kiedyś spotkałam ten plakat u weta to też się nieźle naśmiałam:))
OdpowiedzUsuń:))) plakat z weterynarzem wiele wyjaśnia :)))
OdpowiedzUsuńFajne , ale mnie przypadły do serca serduszka :))))
OdpowiedzUsuńCytat z weta już mnie nie dotyczy:)))))chociaż parę lat wcześniej się zastanawiałam czy nie skorzystać:)))a cytat z przyjaźni jak najbardziej -super:))))
OdpowiedzUsuńTo tak jak mnie, ale kiedyś, gdybym wiedziała, to koniecznie z usług pana doktora bym skorzystała.
UsuńŚwietne! Ale najbardziej paryskie. :)
OdpowiedzUsuńświetne !
OdpowiedzUsuńPierwsza blaszka to chyba będzie hit :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Danusiu :)
Do tej pory się uśmiecham, kiedy na nią patrzę.
UsuńSą świetne!:) Pierwsza jest genialna!
OdpowiedzUsuńFajne teksty:))
OdpowiedzUsuńBlaszka pierwsza z całą pewnością mnie nie dotyczy :))) Zatem weterynarz nie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńZa to blaszka druga skłoniła mnie do pofilozofowania na temat miłości zwłaszcza. Dużo w tym racji, nawet jeśli miłość jest spełniona i szczęśliwa. Bo gdy kochamy, i wchodzimy w bliskie relacje, to zawsze narażamy się na utratę bliskiej osoby, a wtedy łzy jak grochy i w sercu rana. Nawet gdy czas ja zabliźni, to dalej ból się odzywa...
Blaszki na blachę!
Aniu, jaka Ty jesteś mądra.
UsuńTak : D Taka jestem mądra, że przed "i" łączącym zdania współrzędne złożone łączne postawiłam przecinek :)))))))
UsuńTak sobie myślę, czy są jakieś powiedzonka tylko z pszczółkami. Mam brata pasiecznika .
OdpowiedzUsuńNa pewno Basiu coś jest, rozejrzę się i dam Ci znać.
UsuńOk ;-)
Usuńkurczaki.. jestem osłem ! ;-D
OdpowiedzUsuńA widzisz, czego można się u Danusi dowiedzieć osobie?!
UsuńŚwietne wynajdujesz te sentencje i wszelakiej maści napisy:)
OdpowiedzUsuńHaha pierwsza blaszka mnie rozśmieszyła :)
OdpowiedzUsuńTen pierwszy powinnam sobie przywiesić na czole :)))
OdpowiedzUsuńpiękne
OdpowiedzUsuńa Ty wiesz,ze ja dopiero dzis odkryłam blaszki w puzderku i nasze psiaki na nich :) no jak mogłam się nie domyśleć. Zrobiłąs mi pięna niespodzianke. dziekuje i pozdrawiam
To ja już teraz wiem, dlaczego żaden lekarz nie umie mi pomóc, a jak wchodzę do weterynarza od razu mi lepiej, hi hi. Tabliczki super, stajesz się Danusiu mistrzynią w tej dziedzinie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Sentencje są rewelacyjne,a te blaszki to prawdziwe cuda,widzę,że to już prawie taśmowa robota,a właściwie manufakturowa,bo każda blaszka inna i za każdym razem wydaje mi się,że już ładniejszej nie będzie,do następnego oglądania,dziewczyny mają rację,jesteś mistrzynią,zresztą nie tylko w tej dziedzinie,pozdrawiam
OdpowiedzUsuńsuper blaszki
OdpowiedzUsuńbuziole
Świetne, tą pierwszą chyba każda z nas powinna mieć pod nosem. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSuper! oczywiście pierwsza podbiła serce - jak widać nie tylko moje :)
OdpowiedzUsuńSiempre tan bonitos tus trabajos!!
OdpowiedzUsuńMatko kochana pisać miałam!!! Juz odnajduje maila:)
OdpowiedzUsuńSuper teksty....Widzę, że blaszkowe szaleństwo trwa....Buziaki pa....
OdpowiedzUsuńDawno mnie nie było i nie wiem co się dzieje, ale blaszki przecudne :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietne blaszki przygotowałaś - ta pierwsza powinna z pewnością sprawdziłaby się jako przekorny prezent dla jakiegoś pracoholika. ;)) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńświetne blaszki, do tego mądre
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko
Wspaniałe cytaty na blaszkach.
OdpowiedzUsuńKurcze jakie fajne :) I mądre słowa przy tym :)
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńthank you
سعودي اوتو
No to jak nic do weterynarza mi trzeba ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne blaszki!
OdpowiedzUsuńWygląda na to, że i mnie czeka wizyta u weta ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne blaszki!
Super fajne na prezenty. Gratuluję pomysłu :)
OdpowiedzUsuń