ale moje maluchy już wyjechały, żeby poodpoczywać na nartach. W domu jeszcze przez kilka dni będą ślady ich bytności, ale już jest za cicho i już tęskno. Przez ten tydzień było w domu prawdziwe zoo - dosłownie i w przenośni. Staś budował fortecę z kartonów, a z Antkiem wprowadzaliśmy kolejne zwierzątka do naszego zoo. Babcine małpy opanowały taras
Powstał też bukiet tulipanów
Były też prezenty od Joasi
I od Lidki magnesiki i cudne babskie przydasie
Bardzo, bardzo dziękuję!
Czadowe małpki :)
OdpowiedzUsuńcudowne zoo i prezenty :D małpka Fiku Miku :D
OdpowiedzUsuńZoo przecudne!!! I te moje kolory:))) Z taką Babcią nikt się nie nudzić!!!
OdpowiedzUsuńPiękne prezenty.
Buziaki:)))
Prezenty zawsze cieszą...Wiadomo Antoś zdolniacha po babuni...Widzę ze pracowite były ferie...Zwierzyniec cudowny...Gorąco całuję...
OdpowiedzUsuńZajefajne małpeczki ; królicza panienka śliczności; prezneciorki też fajniutkie - miło je dostawać
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
ależ mają fajną tą babcię:))))
OdpowiedzUsuńNa takie ferie sama bym pojechała : ) Widać efekty fajnych twórczo spędzonych dni. Może kiedyś ja będę taką babcią.
OdpowiedzUsuńTo dopiero były harce :). Małpeczki cudaśne :)
OdpowiedzUsuńMałpki wspaniałe nie ujmując urody królikowi :-). Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńFajnie mają Twoje wnuki, mieć taką kreatywną babcię to skarb niesamowity:-) Cudne wszystkie uszytki widać, że ekipa twórczo zakręconych nie próżnowała mimo ferii. No właśnie, jak te ferie szybko uciekają... Pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńU mnie też były wnuki to najpiękniejszy okres zawsze mojego życia. Rozrabiają jak małe zajączki ale to jest cudne. I też tak mam wsiadają do samochodu a ja już tęsknię ale tez się cieszę bo mam troche dla siebie odpoczynku do następnego razu. Cudna ta kolekcja Antosiowa. Pozdrawiam Danusiu serdecznie.
OdpowiedzUsuńAle się nazbierało, tyle wspaniałości! Najbardziej urzekła mnie małpka z pierwszych zdjęć.
OdpowiedzUsuńJak było ZOO, to znaczy, że było super :)
Fajowe te małpki. Łapki mają bardzo pomysłowe :D
OdpowiedzUsuńPiękne małpie panowanie, ale przed "zajączką" wymiękam. Cudna jest.Miłe upominki.
OdpowiedzUsuńNapatrzec sie nie mogę na Twoje uszytki. Są rewelacyjne a pani zajączkowa to juz miss bloga. Fantastyczne. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńPreciosos todos tus trabajos!!!
OdpowiedzUsuńA ja zakochałam sie w małpkach i to od pierwszego :)
OdpowiedzUsuńAntoś jest genialny!!! Szacun :)
ależ mają fajną tą babcię:))))
OdpowiedzUsuńสมัคร D2BET
beautiful monkey control, but before the "bunny" I wake up. It is a wonderful gift.
OdpowiedzUsuńหนังเกาหลี