piątek, 10 sierpnia 2012

Haft wstążeczkowy inaczej

    Przychodzi taki moment, że czasami zabraknie ci pomysłu, albo że po prostu nic się nie chce i odkładasz robótki na bok. Tak było z moimi wstążeczkami. Wszystko spakowane do kufra czekało na lepsze czasy. Już nie raz  myślałam, jak wykorzystać haft wstążeczkowy bardziej praktycznie i właśnie dzisiaj przyszedł mi taki pomysł do głowy. Oceńcie same.


     Dodam, że sprawdziłam jak to ma się w praniu, czyli dosłownie wyprałam, wyprasowałam i nic złego się nie stało. Haft wykonałam osobno i naszyłam ten trójkąt na poszewkę, głównie po to, aby nie było widać spodu. Przy okazji pojawiło się tyle różnych pomysłów, że nic tylko siadać i robić. A pogoda bardzo sprzyjająca - pochmurnie, deszczowo, no i siatkarzy już nie ma na olimpiadzie.
     A na koniec moje" maleństwo" ze swoją przytulanką. Lubię mu pstrykać zdjęcia, kiedy śpi, bo czasami aż trudno go zrozumieć.

43 komentarze:

  1. malutki hafcik a jak pieknie ozdobil poszewke...wyglada przepieknie...

    OdpowiedzUsuń
  2. Podusia wygląda prześlicznie - tak delikatnie i subtelnie. Prawdziwe cudo. A psiunia słodziaczek- z tym pluszakiem fajnie wygląda. Moje stare psisko też najbardziej uwielbia pluszaki. Ma ich całe pudło i co jakiś czas wyciąga sobie nowego przytulaka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A mój jak już bardzo się przywiąże, to po paru dniach trzeba wyrzucić, bo nie nadaje się do uzytku.

      Usuń
  3. Cudownie wymyśliłaś! delikatne i z klasą! Cały komplet pościeli taki to było by cudne! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo, bardzo mi się podoba:)))Piękna podusia:)pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. dla mnie fantastyczny pomysł ;) takie małe cudo a dodaje uroku ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękny haft i ciekawy pomysł. I ja próbowałam swoich sił w tym hafcie, jest wyjątkowo efektowny. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetnie wygląda.. ja też czekam na komplet pościeli!!! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękna poduszka. Myślę,że obrusik też wyglądałby rewelacyjnie :)))

    OdpowiedzUsuń
  9. Tak włśnie myślę i już się przymierzam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ooo tak obrusik to byłoby cudeńko... pozdrawiam

      Usuń
  10. Pieknie wyglada ta poduszka,a jaka cudna byla by cala taka posciel,pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tylko ja baba starej daty i gotuję pościel, i krocmalę, a z kwiatkomi pewnie byłby problem.

      Usuń
  11. Powiem krótko coś pięknego i bardzo eleganckie.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. pieknie wyszlo. az nie moge sie dalszych pomyslow doczekac. i masz racje super praktycznie bo poduchy chyba kazdy w domku ma. wow za pomysl

    a psiunia rewelka:) oj jak ja tesknie za moimi lobuzami :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Proste pomysły są zawsze najlepszymi, podusia urocza.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Przepiękny, kiedyś widziałam też wyszywane wieczka pudełek i koszyków. Bardzo fajnie wyglądały, tylko jak to uprać?
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak dobierałam haft,żeby nie przeszkadzał w praniu i chyba się udało, bo nic się nie zmieniło. Poza tym pozszywałam wstążeczki ze sobą na lewej stronie.

      Usuń
  15. O kurcze jakie TO piękne. Fantastyczny pomysł i jeszcze fantastyczniejsze wykonanie:)
    Bardzo,bardzo i jeszcze raz bardzo mi się podoba.Gratuluję Ci, bardzo oryginalnych i pięknych pomysłów.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki bardzo, a psiaczek zapewne ma tyle zdjęć co wnuki. Przecież jest członkiem rodziny.

      Usuń
  16. A jeszcze miałam dodać,że co do psiaczka to absolutnie Cię rozumiem. Tyle zdjęć co zrobiłam i robię nadal naszemu szczeniaczkowi, to nie wiem kiedy tyle pstrykałam:))Trudno mi się powstrzymać:))))Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  17. Sliczny hafcik wstazeczkowy..takim hafcikiem mozna w domu ozdobic dokladnie wszystko..)

    OdpowiedzUsuń
  18. Urocza podusia :) Nasze psie pociechy oj potrafią być przezabawne hihi a jakie fajne formy leżakowania przybierają hihi pomizjaj ode mnie za uszkiem :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Podusia cudniasta. W pierwszej chwili pomyślałam...a co z praniem..? Ale Ty zaraz napisałas...prałam i jest ok, tak jakbyś odpowiedziała na moje pytanie.
    Już sobie wyobrażam obrusik przyozdobiony takim haftem,.....bomba.
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam kupiony z haftem wstążeczkowym i żyje po praniu, więc mogę próbować.

      Usuń
  20. Bardzo mi sie podoba ta poduszka , z tym haftem cudnie sie prezentuje... jestem tylko ciekawa jak ją prasujesz..

    OdpowiedzUsuń