spędziłam ostatnie dni. Skończyłam prace wymiankowe, ale dopóki nie dojdą do właściciela, nie mogę pokazać. Ostatnio próbowałam tulipany wstążeczkowe, a ponieważ już w trakcie pracy wiedziałam co mogę zmienić, no to są następne. I oczywiście biegałam po całym domu, żeby choć trochę oddać na fotografii charakter pracy. Światło paskudne. Co jest, to jest.
Tak wyglądają:
Tak wyglądają:
A tak zmieniło je światło
I jeszcze miła niespodzianka. Od Janeczki dostałam dwie zakładki. Są cudne, frywolitkowe. Jak dotąd nie miałam żadnej, a ponieważ jesteśmy z mężem pożeraczami książek, więc jedną sobie zapożyczył. Dziękuję Janeczko, że były dwie.
Danusiu, dziękuję bardzo za wyróżnienie.
Danusiu zabijesz mnie tymi tulipanami ... ciśnienie mi skacze z wrażenia...
OdpowiedzUsuńA wiesz obgadywałam Ciebie na moich zajęciach na UTW...nie mogłam opowiedzieć o TULIPANACH ... a tu kolejne...
Ty nie masz zakładek? Dlaczego nie powiedziałaś? Ode mnie też nie masz? Postaram się to naprawić...
No nie mam, to znaczy teraz już mam.Jakoś nikt mi nie chciał dać. Pozdrawiam i zmykam do łóżka, bo zmęczona jestem diabelnie.
UsuńTulipany...moje ukochane...brak mi słów...
OdpowiedzUsuńJa tez je lubię i pewnie czerwone wymodzę. Pozdraiam
UsuńCudowne ...
OdpowiedzUsuńBuziaki
Dziękuję buziaki.
UsuńPiękne jak żywe.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Zosia.
Światło powoduje, że się paskudnie świecą, a wcale tak nie jest. Pozdrawiam.
UsuńPrzecudny obraz! A problemy ze światłem to o tej porze roku problem chyba każdej z nas... Janeczki frywolitki są niesamowite :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńTylko,że wypacza to efekt końcowy. Musiałam wyskoczyć na taras. A zakładki przyznasz, ze super, prawda?
UsuńTo pierwsze, matowe zdjęcie znakomite! Bardzo realistycznie "namalowany" bukiet.Piękny!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Bo tak wyglądają, światło powoduje ten błysk, który mi przeszkadza. Pozdrawiam.
UsuńPięknie!
OdpowiedzUsuńDzięki.
UsuńTulipany sa przepiekne, cudnie to wykonane, dla mnie haft wstazeczkowy to czarna magia, takze z wilka przyjemnoscia podpatruje takie cudenka u innych:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńWyjątkowo piękny bukiet
OdpowiedzUsuńCo Ty chcesz poprawiać w swoich pracach,są idealne,pozdrawiam
OdpowiedzUsuńwspaniałe kwiaty!
OdpowiedzUsuńAch Ty zdolna kobitko, piękne rzecz tworzysz. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńpiękne tulipany i fajny prezent:)
OdpowiedzUsuńDanusiu jak żywe!
OdpowiedzUsuńWychodzą z obrazka...:)
Janeczka kochana jest po prostu Niezrównana :)))
Może to już wiosna? Widzę że u Ciebie tak-prześliczne tulipany pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńZabójczo piękne tulipany!
OdpowiedzUsuńTulipany są jak żywe :D Piękne !
OdpowiedzUsuńŚliczne te tulipanki:)))
OdpowiedzUsuńJakbyś miała ochotę mogłabym Tobie pokazać jak obrabiać zdjęcia żeby były lepszej jakości i jak je kadrować. Już raz tak zrobiłam na skypie z jedną blogowiczką. W razie co daj znać na maila:))) Pozdrawiam Hania
Tulipany jak żywe, można się pomylić :) Prezencik od Janeczki śliczny. Pozdrawiam ☺☺☺
OdpowiedzUsuńPiękne są te kwiaty:) początkowo myślałam, że to kompozycje z suszonych kwiatów:) Dopiero z tego bloga dowiedziałam się o technice haftu wstążkowego:) Blog i prace cudowne:)
OdpowiedzUsuńCudne tulipany takie słoneczne,że od razu wiosną zapachniało.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Na pierwszym zdjęciu wyglądają jak żywe....Jak ty to robisz że każdy kwiat jest cudny...Z mroźnych -16,5C Mazur cieplutkie buziaki pa...
OdpowiedzUsuńTulipany są fantastyczne !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
Jak zwykle cudnie, ostatnio pokazywałam swojej Mamci Twoje prace była zachwycona :)
OdpowiedzUsuńWitaj zdolniaszko :) Tulipany jak żywe!!
OdpowiedzUsuńAleż cudnie wyglądają. Fantastyczne. Na pierwszym zdjęciu jak prawdziwe. Super. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietne tulipanki. Muszę spróbować wykonać podobne.
OdpowiedzUsuńPrzecudne te tulipany!!!!
OdpowiedzUsuńjak żywe:)
Te tulipany są nieziemskie:)))
OdpowiedzUsuńBardzo ładne te tulipanki :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTulipany niemożliwe, jak żywe. Dostałam dziś od męża i są naprawdę takie same;) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń... poukładałaś precyzyjnie
OdpowiedzUsuńprawdziwie piękny pęk ...
podumałam ... pokochałam ...
... pomarzę ...
Tulipany zdecydowanie moi ulubieńcy :)
Pozdrowiska serdeczne :)
Przepięknie wyszły:)
OdpowiedzUsuńTwoje "wstążeczkowe" obrazy są CUDOWNE!!!:)
OdpowiedzUsuńŚliczne! Uwielbiam te kwiaty, a Ty tak pięknie je przedstawiłaś :)
OdpowiedzUsuńpiękne , bez granic, cuda tworzysz z tych wstążeczek
OdpowiedzUsuńJakie cudo,a może jakiś kursik?
OdpowiedzUsuńPiękne, jestem zauroczona.
OdpowiedzUsuńPrzecudne! Po prostu jak żywe!. Już takiej wprawy nabrałaś, że wkrótce, pewnie, sama Matka-natura zazdrościć Ci będzie :)
OdpowiedzUsuńI za kursik transferu bardzo dziękuję!
Ale świetne!
OdpowiedzUsuńWszystkie kwiaty w Twoim wykonaniu są rewelacyjnie piękne, ale te tulipany to już na prawdę brakuje mi odpowiednich słów do okazania zachwytu:)One są jak żywe.
OdpowiedzUsuńZakładki od Janeczki bardzo ładne.
Pozdrawiam serdecznie.
Tulipany tak cudne, ze odebrało mi mowę!
OdpowiedzUsuńZjawiskowe! Wyglądają jak żywe!
OdpowiedzUsuńCudne tulipany - wspaniale zaklinasz wiosnę !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
O!!!! Toś wymodziła, cudne :)
OdpowiedzUsuńMyślałam, że na pierwszym zdjęciu są prawdziwe tulipany ;)))
OdpowiedzUsuń