piękne, filcowane z cudownymi kotkami, do tego wielkie, styropianowe, strusie i jakby tego było mało, to z niespodzianką. To był miły poranek, bo nie spodziewałam się od Gosi z bloga Sutasz-moje hobby żadnej przesyłki. Muszę to jajo pokazać, bo rośnie Filcusiowi godna konkurencja. Już sobie wyobrażam co to będzie, jak Staś zobaczy to jajo. Szaleństwo.
Karteczka też od Gosi. Pięknie dziękuję.
A ja się tu schowam i mnie nikt nie znajdzie.
Bardzo miła niespodzianka, a filcowe jajeczka bardzo pomysłowe i widać że ładnie wykonane :)). Bardzo mi się podobają, czuje nutkę zazdrości ale takiej pozytywnej :)). Oj Staś będzie zadowolony tyle kotków :))
OdpowiedzUsuńTo są dwie połówki jaja. W środku były słodkości. Pozdrawiam.
UsuńOj, te koty!:)) Śliczne jajka.:)
OdpowiedzUsuńJest naprawdę śliczne.
UsuńPiękne kocie filcowane pisanki!! Kićka ma super schowek, może jest "kawoszką"? Moja koleżanka zawsze robi kawę w 2 filiżankach, dla siebie i kota :)Bo inaczej kicia jest ciężko obrażona! Kicia opróżnia swoją filiżankę siedząc na stole, jest bardzo towarzyska :))
OdpowiedzUsuńNie mów! Ale śmieszne. Moja kicia wkurza psa, a potem sie chowa.
UsuńO rany!Ale masz kolekcje mlynkow!!!
OdpowiedzUsuńZbieram je od zawsze. Kiedys post im poświęciłam.
UsuńPiękne jaja dwa :)
OdpowiedzUsuńKociaki są ekstra :D
To dwie połowy. Jakos tak sfotografowałam jakby były dwa.
UsuńŚwietne jajo... myślę, że Stasiowi się spodoba bo kocie i do tego ze schowkiem na skarby :)
OdpowiedzUsuńNo pewnie. Juz się przyzwyczajam do mysli, ze było moje.
UsuńPrzepiękne jajko,tylko pozazdrościć, oczywiście tak po cichu.Pozdrawiam jak zawsze i uśmiech zostawiam:)
OdpowiedzUsuńPo cichu pozwalam. Pozdrawiam.
UsuńDlatego stoi przede mną, abym mogła się napatrzeć. Mam nadzieje, że nacieszy się Plamką i to mu wystarczy. Zobaczymy.
OdpowiedzUsuńAsiu, komentarz mi uciekł na dłó za Danusię.
OdpowiedzUsuńWreszcie ktoś pomyślał o kocim jaju:))) Podziękowania od Jaśka dla zdolnej Gosi, a dla Ciebie serdeczne buziaki:)))
OdpowiedzUsuńDzięki.
UsuńTe jajka są piękne i wreszcie inne od tych dekupażowych....A karteczka taka wiosenna!
OdpowiedzUsuńJakie cudeńka dostałaś !!! Też bym chciała mieć taki schowek:) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńAle śliczne kocie jajco.
OdpowiedzUsuńDanusiu, tulipany z poprzedniego posta - rewelacja.
Buziaki
Bardzo piękne!!!!!!
OdpowiedzUsuńCudowne !:)
OdpowiedzUsuńPiękne:)Oryginalne, z kotkiem:)Fajne prezenty:)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOj kochana, nigdzie się przed nami nie schowasz :)))
OdpowiedzUsuńJaja filcowe u Ciebie królują w tym roku.
Buziaki posyłam :*
Trudno dostrzec ten jakże inny, szary i kudłaty młynek wśród normalnych młynków...
OdpowiedzUsuńKolekcja niezwykła!
A jaja bardzo ciekawe:)
śliczny prezent! A jak on tam wlazł, że żadnego młynka nie zwalił :))))))
OdpowiedzUsuńMa swój patent, bo szybko zmyka przed psem.
UsuńAch te kotki,zawsze wejdą tam gdzie najmniej się ich spodziewamy:)))
OdpowiedzUsuńCieszę się, że jajo podoba się ,jeszcze raz wszystkiego dobrego na Święta życzę :)
Piękny prezent. Pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńJajko prześliczne.
OdpowiedzUsuńRadosnych i rodzinnych Świat życzę oraz dużo słoneczka.
Szczerze powiem ,nie lubię filcowanek:)ale te jajuszka są śliczne:))Może temu ,że w kotki,a ja mam słabość na ich punkcie:)))Wesołych świąt Ci życzę:)))
OdpowiedzUsuńKiedyś też tak myślałam, dopóki u Filcusia ich nie zobaczyłam. Teraz zmieniłam zdanie. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń