Z okien zdjęłam wszystkie śnieżynki, pięknie spakowałam do woreczka i niech czekają do przyszłego roku. W tym już się napracowały. Umyłam też okna i słoneczko zajrzało do środka. Kilka dni temu razem z prezentami od Filcusia dostałam dwa pudełka do decu. Zrobiłam je po swojemu - jedno jest do szpilek długich, drugie do krótkich.
Juta, wybacz - musiałam pokazać, bo to tyle kilogramów radości. Zobaczcie.
Pięknie wyszły pudełeczka:))Ja też przegoniłam zimę kolorem:))pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJestem na etapie porządkowania i układania tego, co się da. Sama jestem ciekawa jak to wyjdzie. Pozdrawiam.
UsuńJa też wyrzuciłam zimę, ale okien nie umyłam. Po niedzieli zabiorę się ostro do sprzątania. Na razie realizuję zamówienia. Pozdrawiam Zosia.
OdpowiedzUsuńDanusiu pudełka śliczne:))
OdpowiedzUsuńDzięki kochana. Ja też mam co robić,a okna dla relaksu.
UsuńPudełeczka sa piękne!
OdpowiedzUsuńPrzegońmy zimę!. U mnie duzy wiatr, może ją wywieje? Hihihi
A u mnie słoneczko i piekna pogoda. Pozdrawiam.
UsuńPięknie ozdobiłaś pudełka. Mnie na progu wiosny czeka remont pokoju, rewolucja własnymi siłami więc trochę potrwa. A na wiosenną zachętę kupiłam sobie żółtą pachnącą frezję:)
OdpowiedzUsuńJa miałam wiosenny remont strychu,ale już po wszystkim. Pozdrawiam.
UsuńPudełeczka bardzo, bardzo gustowne :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że przydatne. Pozdrawiam.
UsuńPiękne pudełeczka, bardzo zdobne!
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam.
UsuńJakie piękne te pudełka! I bardzo elegancko się prezentują:) Oglądając pani prace zawsze mam oczy jak 5 zł:)
OdpowiedzUsuńTe 5 zł. bardzo mnie ubawiły. Pozdrawiam.
UsuńTo chyba trzeba wziąć z Ciebie przykład i też umyć okienka, a zamiast śnieżynek rozwiesić jajeczka i kwiatuszki! Cudne pudełeczka:)
OdpowiedzUsuńTych okienek do umycia jeszcze zostało.Kwiatuszek nie umiem,ale za oknem wyszły już pierwsze tulipanki i żonkile. Pozdrawiam.
UsuńZima schowana, cudne kwiatki rozsiane, jeszcze tylko za oknem coś by się przydało, na kolorowo i będzie komplet ;)
OdpowiedzUsuńA na poważnie, pudełeczka przepięknej urody :)
Pozdrawiam
No u mnie przebiły się pierwsze kwiatki i cały dzień świeciło słońce. Pozdrawiam.
UsuńŚliczne pudełeczka :))) A moje okna muszą troszkę poczekać, bo wiatr zimny wieje. A materiałowy prezencik prześliczny. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa wykorzystałam piękną pogodę, ale jeszcze sporo zostało.Pozdrawiam.
UsuńPudełka to takie małe dzieła sztuki!A materiału przy Twoich zapędach to na długo nie wystarczy...Pozdrawiam wieczorkiem...
OdpowiedzUsuńDziękuję i tez pozdrawiam.
UsuńNo, no to się napracowałaś Danusiu... i rękodzielniczo i roboczo... też lubię gdy słoneczko pierwsze przez umyte szybki zagląda... ale jeszcze tego nie zrobiłam :)tzn nie umyłam okien :)
OdpowiedzUsuńA jeszcze tyle ich czeka w kolejce.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńśliczne są te kwiatowe pudełeczka:) z kilogramów radości też bym była zadowolona:)))Miłej niedzieli:)
OdpowiedzUsuńFantastyczne pudełeczka, ślicznie ozdobione. Ja też już wpuściłam wiosnę do domu. Zmieniłam zasłonki na wiosenne, umyłam okna i jest od razu inaczej. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa mam ich sporo, ale podzielimy i zrobimy. Firanki są u mnie minimalistyczne, więc pracy mniej.
UsuńPudełeczka urocze, jak te kilogramy radości przetworzysz to będziemy mieli co podziwiać aż do jesieni ha ha pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńTylko, żeby mi jakieś głupoty do głowy nie powpadały, bo zal materiału. Pozdrawiam.
UsuńPudełeczka są przecudne ozdobione!!!! podziwiam piękny haft wstążeczkowy, który dla mnie jest "czarną magią" :-)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam miłośniczkę gór:)
Śliczne pudełka! Jak zwykle najlepszą ozdobą są Twoje wstążeczkowe hafty, ale i pomysł z okręceniem sznureczkiem brzegu przykrywki też bardzo fajny. Ilość lnu zapowiada, że będzie się działo!!! ten rzadko tkany wygląda intrygująco, ciekawam bardzo co też z niego wyczarujesz, jakieś nowe ludziki może....?
OdpowiedzUsuńBo ludzików przydadzą się w pierwszej kolejności, ale myslę, ze inne rzeczy tez powstaną. Pozdrawiam.
UsuńSwietnie wykonane pudeleczka i ten sznurek..ach..podoba mi sie bardzo..a ten material-cudo..ciekawe co z niego bedziesz tworzyc..zapewne jakies slicznosci .)
OdpowiedzUsuńAlu, w porównaniu z Twoimi cudeńkami te moje pudełeczka takie sobie, ale dojdę do perfekcji. Pozdrawiam.
UsuńPiękne!!!
OdpowiedzUsuńAle mi się nazbierało do podziwiania. Pozachwycałam się uroczymi filcaczkami. Rzeczywiście słodziaki.Ale i te pisanki filcowe rewelacja.
OdpowiedzUsuńSkrzyneczka i trzy obrazki prawdziwe dzieła sztuki. Dobrze, że nie musiałam decydować który z tych obrazków podobał mi się najbardziej. Bo dopiero bym miała nie lada problem:)))Wszystkie są tak urocze.
No a patrząc na te piękne pudełeczka, już potwierdziłaś to co było i tak pewne. Mianowicie, że w lepsze ręce te materiały nie mogły trafić.A wybaczać nie mam czego, wszak to Twoja własność:))))
Również dzisiaj na blogu pożegnałam zimę:))
Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję Ci Bogusiu za pomoc, to dla mnie szalenie ważne i będę o tym pamiętac.
UsuńPudełka bardzo mi się podobają! Świetnie je ozdobiłaś. Z tych "kilogramów" z pewnością stworzysz wiele pięknych rzeczy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Na pewno się przydadzą i ogromnie się ciesze, że nie muszę liczyć każdego centymetra. Pozdrawiam.
Usuń...i oto właśnie chodzi, cudne pudełeczka, pozdrawiam serdecznie niedzieli o zapachu wiosny życzę:-)) M.
OdpowiedzUsuńJak ślicznie je ozdobiłaś :), Ty to naprawdę nie usiedzisz w spokoju :))). Pięknie :), cieszę się że się przydały :)
OdpowiedzUsuńBardzo się przydały i cała reszta Gosiu także. Pozdrawiam.
UsuńAle cudne te pudełeczka :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piękne pudełeczka, świeczuszki fajniutkie, juty zazdroszczę :D Ja muszę się zmobilizować , bo wpadłam w zastój twórczy, wiosna mi do głowy uderza i skupiam się tylko na tym teraz ;).
OdpowiedzUsuńJa pewnie wylegnę za moment do ogrodu, bo już mnie pędzi i robótki pójdą w kąt. Pozdrawiam.
UsuńJakże mogło być inaczej....))))Pudełeczka wyszły super... Zapomniałam poprzednio dodać , że mam dużo wstążeczek w nicianej do rozpoczęcia letnich warsztatów...HI...HI...Miłej słonecznej niedzieli pa...
OdpowiedzUsuńCzy to w ogóle możliwe?!
UsuńŚliczne pudełeczka.Niestety ja okno muszę umyć co dwa trzy dni przy takim błocie jak teraz, a wszystko dlatego że jeden z kotów wskakuje na parapet i brudnymi łapkami wspina się po szybie.... tak więc wiosny wyglądam przez "witraż" z kocich łapek :)
OdpowiedzUsuńMoja chudzinka cały czas w ogrodzie na słoneczku i nie ma zamiaru przyjść, chyba, że głodna.
UsuńPudełeczka śliczne :) Jestem pod ogromnym wrażeniem Twoich haftów wstążeczkowych! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam.
UsuńWiesz,ze jestem fanka Twoich prac.Niezmiennie je podziwiam i zachwycam się nimi!!!!
OdpowiedzUsuńCzy przesłałam Ci swój adres w malignie?Nie wiem, potwierdź, proszę.
na wszelki słuczaj, podaję jeszcze raz adres mailowy
saagora@gazeta.pl
Prześliczne:)))
OdpowiedzUsuńComo siempre, preciosos tus trabajos, besos
OdpowiedzUsuńBardzo dziekuję.
UsuńDanusiu wciąż zaskakujesz, ale zawsze miło i pięknie - gratuluję:)))
OdpowiedzUsuńDziękuję Małgosiu.
UsuńPiekne sa te Twoje wytworki potrafisz robic takie cudowne rzeczy. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBo ja trochę kombinator jestem i też pewnie nadmiar pomysłów.
UsuńCUDA!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Ja również pozdrawiam.
UsuńŚliczne te pudełeczka! :)
OdpowiedzUsuńDziekuję.
UsuńChyba wszystkie ją już wyrzucamy:) Piękne obrazy....
OdpowiedzUsuńDziś już prawdziwa wiosna, nawet Plamka nie chce do domu.
UsuńPięknie i twórczo u ciebie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
Trochę za dużo pracy,ale wkrótce się uporam.
UsuńTak sobie przeglądnęłam twojego bloga i dołączam do wielbicieli twoich prac. Cuda tworzysz.:) Pozdrawiam!:)
OdpowiedzUsuńWitam i bardzo się cieszę.
UsuńTo prawdziwie wiosenne klimaty:) Uwielbiam Twoje wstążeczkowe hafty
OdpowiedzUsuńDziękuję Ewuniu.
Usuńcudnie je zrobiłaś:))
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńWiosns, wiosna, wiosna , wstążkowa i radosna :)
OdpowiedzUsuńTo już naprawdę wiosna!
UsuńOj, kocham te hafty wstążeczkowe, strasznie mnie kuszą, może kiedyś i mi się uda.
OdpowiedzUsuńA tymczasem sobie popatrzę na Twoje.Pozdrawiam, Marta
Witaj, a za chwilę będą nowe.
UsuńŚliczne! :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjne prace:)
OdpowiedzUsuńOLÁ,ACABEI DE CONHECER SEU BLOG,PARABÉNS POR SUA CRIATIVIDADE.BOM DOMINGO.VALÉRIA.(BRASIL).
OdpowiedzUsuń