sobota, 2 marca 2013

Wyrzuciłam zimę za drzwi

    Z okien zdjęłam wszystkie śnieżynki, pięknie spakowałam do woreczka i niech czekają do przyszłego roku. W tym już się napracowały. Umyłam też okna i słoneczko zajrzało do środka. Kilka dni temu razem z prezentami od Filcusia dostałam dwa pudełka do decu. Zrobiłam je po swojemu - jedno jest do szpilek długich, drugie do krótkich.









 Juta, wybacz - musiałam pokazać, bo to tyle kilogramów radości. Zobaczcie.  

  




81 komentarzy:

  1. Pięknie wyszły pudełeczka:))Ja też przegoniłam zimę kolorem:))pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem na etapie porządkowania i układania tego, co się da. Sama jestem ciekawa jak to wyjdzie. Pozdrawiam.

      Usuń
  2. Ja też wyrzuciłam zimę, ale okien nie umyłam. Po niedzieli zabiorę się ostro do sprzątania. Na razie realizuję zamówienia. Pozdrawiam Zosia.

    OdpowiedzUsuń
  3. Odpowiedzi
    1. Dzięki kochana. Ja też mam co robić,a okna dla relaksu.

      Usuń
  4. Pudełeczka sa piękne!
    Przegońmy zimę!. U mnie duzy wiatr, może ją wywieje? Hihihi

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A u mnie słoneczko i piekna pogoda. Pozdrawiam.

      Usuń
  5. Pięknie ozdobiłaś pudełka. Mnie na progu wiosny czeka remont pokoju, rewolucja własnymi siłami więc trochę potrwa. A na wiosenną zachętę kupiłam sobie żółtą pachnącą frezję:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja miałam wiosenny remont strychu,ale już po wszystkim. Pozdrawiam.

      Usuń
  6. Pudełeczka bardzo, bardzo gustowne :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne pudełeczka, bardzo zdobne!

    OdpowiedzUsuń
  8. Jakie piękne te pudełka! I bardzo elegancko się prezentują:) Oglądając pani prace zawsze mam oczy jak 5 zł:)

    OdpowiedzUsuń
  9. To chyba trzeba wziąć z Ciebie przykład i też umyć okienka, a zamiast śnieżynek rozwiesić jajeczka i kwiatuszki! Cudne pudełeczka:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tych okienek do umycia jeszcze zostało.Kwiatuszek nie umiem,ale za oknem wyszły już pierwsze tulipanki i żonkile. Pozdrawiam.

      Usuń
  10. Zima schowana, cudne kwiatki rozsiane, jeszcze tylko za oknem coś by się przydało, na kolorowo i będzie komplet ;)
    A na poważnie, pudełeczka przepięknej urody :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No u mnie przebiły się pierwsze kwiatki i cały dzień świeciło słońce. Pozdrawiam.

      Usuń
  11. Śliczne pudełeczka :))) A moje okna muszą troszkę poczekać, bo wiatr zimny wieje. A materiałowy prezencik prześliczny. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja wykorzystałam piękną pogodę, ale jeszcze sporo zostało.Pozdrawiam.

      Usuń
  12. Pudełka to takie małe dzieła sztuki!A materiału przy Twoich zapędach to na długo nie wystarczy...Pozdrawiam wieczorkiem...

    OdpowiedzUsuń
  13. No, no to się napracowałaś Danusiu... i rękodzielniczo i roboczo... też lubię gdy słoneczko pierwsze przez umyte szybki zagląda... ale jeszcze tego nie zrobiłam :)tzn nie umyłam okien :)

    OdpowiedzUsuń
  14. A jeszcze tyle ich czeka w kolejce.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  15. śliczne są te kwiatowe pudełeczka:) z kilogramów radości też bym była zadowolona:)))Miłej niedzieli:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Fantastyczne pudełeczka, ślicznie ozdobione. Ja też już wpuściłam wiosnę do domu. Zmieniłam zasłonki na wiosenne, umyłam okna i jest od razu inaczej. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam ich sporo, ale podzielimy i zrobimy. Firanki są u mnie minimalistyczne, więc pracy mniej.

      Usuń
  17. Pudełeczka urocze, jak te kilogramy radości przetworzysz to będziemy mieli co podziwiać aż do jesieni ha ha pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tylko, żeby mi jakieś głupoty do głowy nie powpadały, bo zal materiału. Pozdrawiam.

      Usuń
  18. Pudełeczka są przecudne ozdobione!!!! podziwiam piękny haft wstążeczkowy, który dla mnie jest "czarną magią" :-)))
    Pozdrawiam miłośniczkę gór:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Śliczne pudełka! Jak zwykle najlepszą ozdobą są Twoje wstążeczkowe hafty, ale i pomysł z okręceniem sznureczkiem brzegu przykrywki też bardzo fajny. Ilość lnu zapowiada, że będzie się działo!!! ten rzadko tkany wygląda intrygująco, ciekawam bardzo co też z niego wyczarujesz, jakieś nowe ludziki może....?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo ludzików przydadzą się w pierwszej kolejności, ale myslę, ze inne rzeczy tez powstaną. Pozdrawiam.

      Usuń
  20. Swietnie wykonane pudeleczka i ten sznurek..ach..podoba mi sie bardzo..a ten material-cudo..ciekawe co z niego bedziesz tworzyc..zapewne jakies slicznosci .)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Alu, w porównaniu z Twoimi cudeńkami te moje pudełeczka takie sobie, ale dojdę do perfekcji. Pozdrawiam.

      Usuń
  21. Ale mi się nazbierało do podziwiania. Pozachwycałam się uroczymi filcaczkami. Rzeczywiście słodziaki.Ale i te pisanki filcowe rewelacja.
    Skrzyneczka i trzy obrazki prawdziwe dzieła sztuki. Dobrze, że nie musiałam decydować który z tych obrazków podobał mi się najbardziej. Bo dopiero bym miała nie lada problem:)))Wszystkie są tak urocze.
    No a patrząc na te piękne pudełeczka, już potwierdziłaś to co było i tak pewne. Mianowicie, że w lepsze ręce te materiały nie mogły trafić.A wybaczać nie mam czego, wszak to Twoja własność:))))
    Również dzisiaj na blogu pożegnałam zimę:))
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci Bogusiu za pomoc, to dla mnie szalenie ważne i będę o tym pamiętac.

      Usuń
  22. Pudełka bardzo mi się podobają! Świetnie je ozdobiłaś. Z tych "kilogramów" z pewnością stworzysz wiele pięknych rzeczy :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno się przydadzą i ogromnie się ciesze, że nie muszę liczyć każdego centymetra. Pozdrawiam.

      Usuń
  23. ...i oto właśnie chodzi, cudne pudełeczka, pozdrawiam serdecznie niedzieli o zapachu wiosny życzę:-)) M.

    OdpowiedzUsuń
  24. Jak ślicznie je ozdobiłaś :), Ty to naprawdę nie usiedzisz w spokoju :))). Pięknie :), cieszę się że się przydały :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się przydały i cała reszta Gosiu także. Pozdrawiam.

      Usuń
  25. Ale cudne te pudełeczka :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  26. Piękne pudełeczka, świeczuszki fajniutkie, juty zazdroszczę :D Ja muszę się zmobilizować , bo wpadłam w zastój twórczy, wiosna mi do głowy uderza i skupiam się tylko na tym teraz ;).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja pewnie wylegnę za moment do ogrodu, bo już mnie pędzi i robótki pójdą w kąt. Pozdrawiam.

      Usuń
  27. Jakże mogło być inaczej....))))Pudełeczka wyszły super... Zapomniałam poprzednio dodać , że mam dużo wstążeczek w nicianej do rozpoczęcia letnich warsztatów...HI...HI...Miłej słonecznej niedzieli pa...

    OdpowiedzUsuń
  28. Śliczne pudełeczka.Niestety ja okno muszę umyć co dwa trzy dni przy takim błocie jak teraz, a wszystko dlatego że jeden z kotów wskakuje na parapet i brudnymi łapkami wspina się po szybie.... tak więc wiosny wyglądam przez "witraż" z kocich łapek :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja chudzinka cały czas w ogrodzie na słoneczku i nie ma zamiaru przyjść, chyba, że głodna.

      Usuń
  29. Pudełeczka śliczne :) Jestem pod ogromnym wrażeniem Twoich haftów wstążeczkowych! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Wiesz,ze jestem fanka Twoich prac.Niezmiennie je podziwiam i zachwycam się nimi!!!!
    Czy przesłałam Ci swój adres w malignie?Nie wiem, potwierdź, proszę.
    na wszelki słuczaj, podaję jeszcze raz adres mailowy
    saagora@gazeta.pl

    OdpowiedzUsuń
  31. Como siempre, preciosos tus trabajos, besos

    OdpowiedzUsuń
  32. Danusiu wciąż zaskakujesz, ale zawsze miło i pięknie - gratuluję:)))

    OdpowiedzUsuń
  33. Piekne sa te Twoje wytworki potrafisz robic takie cudowne rzeczy. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo ja trochę kombinator jestem i też pewnie nadmiar pomysłów.

      Usuń
  34. CUDA!!!
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  35. Chyba wszystkie ją już wyrzucamy:) Piękne obrazy....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziś już prawdziwa wiosna, nawet Plamka nie chce do domu.

      Usuń
  36. Pięknie i twórczo u ciebie.
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trochę za dużo pracy,ale wkrótce się uporam.

      Usuń
  37. Tak sobie przeglądnęłam twojego bloga i dołączam do wielbicieli twoich prac. Cuda tworzysz.:) Pozdrawiam!:)

    OdpowiedzUsuń
  38. To prawdziwie wiosenne klimaty:) Uwielbiam Twoje wstążeczkowe hafty

    OdpowiedzUsuń
  39. Wiosns, wiosna, wiosna , wstążkowa i radosna :)

    OdpowiedzUsuń
  40. Oj, kocham te hafty wstążeczkowe, strasznie mnie kuszą, może kiedyś i mi się uda.
    A tymczasem sobie popatrzę na Twoje.Pozdrawiam, Marta

    OdpowiedzUsuń
  41. OLÁ,ACABEI DE CONHECER SEU BLOG,PARABÉNS POR SUA CRIATIVIDADE.BOM DOMINGO.VALÉRIA.(BRASIL).

    OdpowiedzUsuń