środa, 8 stycznia 2014

To jeszcze nie koniec

I choć wstążki z kufra wołają o wyjście, to ja w Tildach parę dni pobędę, a potem dopiero pomysły wstążeczkowe, bo nagromadziło się ich sporo. Nie będę opisywać moich Tild, myślę, że ocena należy do Was. Bo co tu pisać, najpierw powstaje coś w głowie, a potem to jak  płatka. Ogromna, ogromna przyjemność. I żeby nie zwariować zupełnie, trzeba zająć się czymś innym. Ale to za chwilę.






Czerwona, świąteczna też dostała buciki, ale zachwytu nie widać.



Zielona dorobiła się torebki.


A cała kolekcja jeszcze do wykorzystania.


52 komentarze:

  1. Perfekcyjnie, to pierwsze słowo, jakie mi się ciśnie na myśl, a później szczery uśmiech od ucha do ucha, bo świat wydaje się weselszy, jak się patrzy na te cudne lale, żadna tam Barbie im nie podskoczy !!!
    Nie przestawaj !
    Uściski :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Barbi niech nie próbuje! U mnie już spora rodzina!

      Usuń
  2. Kapitalne :) a te spodnie w kratę mnie urzekły :) pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Przecudne każda inna i każda ma w sobie to coś:) Jakiej one są wielkości?

    OdpowiedzUsuń
  4. One mają różną wielkość. Na przykład ta pierwsza ma 65 cm, a już czerwona, świąteczna dużo mniejsza.

    OdpowiedzUsuń
  5. Boskie! Znów charakterne :-) tylko tak czerwona jakaś zafochowana :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ta czerwona to jedna zpierwszych, stąd to niezadowolenie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wcale nie dlatego. Posadziłaś ją jak sierotkę Marysię. Chyba, że tak ma na imię, to co innego :-)

      Usuń
    2. Mam wrazenie, ze ona taka jest. Oczywiście, z pierwszych miało być.

      Usuń
  7. Przepiękne !!! Buty zabójcze:-) Masz wielki talent. Podziwiam i gratuluję.

    OdpowiedzUsuń
  8. O matko! W zielonej jestem zakochana! Musiałaś jeszcze tę torebkę dodać???! No musiałaś!!!
    Ale i tej najnowszej pannicy niczego nie brakuje, to jednak nie wiem czemu, zielona... eh...
    Danusiu, myślę o Was ciągle... ściskam mocno...

    OdpowiedzUsuń
  9. Zielona podbiła moje serce... Nie wiem dlaczego ale... no jest taka kochana :) Butki REWELACJA... tez chcę takie papciochy :) :P

    OdpowiedzUsuń
  10. Musisz Aga, trochę swoje nózki skrócić. Ja nie umiem powiedzieć, która jest ładniejsza, bo tyle emocji w nie wkładam, że trudno mi ocenić.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nóżki ponoć i tak mam malutkie... przekonałam się o tym nawet wczoraj... jak mi jakiś fason butów się spodobał i chciałam kupić to lipa... nie było mojego rozmiaru tylko same większe... Butów nie kupiłam... a przecież 37 noszę ;)

      Usuń
    2. Czyli jesteś w potrzebie! Jakies filcaczki Ci sklecę. Pozdrawiam.

      Usuń
    3. Hahaha.... W papuciach na imprezę nie pójdę... Choć wejście pewnie bym miała :) :D Wszyscy by na nie zwrócili uwagę... ;) I nóżki by nie bolały w takich wygodnych filcaczkach... Same plusy normalnie ;) :*

      Usuń
    4. Wyobraźnia mi zadziałała i nie mogę się powstrzymać. Już Cię widzę w tych szarych. Pozdrawiam.

      Usuń
    5. Oooo... Szary uwielbiam :) Zastanawiam się, czy powinnam się zacząc bać :D

      Usuń
  11. Ja zakochałam sie w zielonej. Tak Leśna Panna. Cudne kolory! A sweterek i torebka ... po prostu brak mi sów :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Podziwiam, jedna piękniejsza od drugiej, zdolna z Ciebie dziewczyna

    OdpowiedzUsuń
  13. Zakochana jestem w twoich dziewczynach, oglądam pierwszą i myślę o ta jest śliczna, patrzę jest druga w czerwonych porteczkach o rany ta to dopiero ekstra, patrzę a tu trzecia !!!!!! jej dziewczyno ty masz talent!!!!

    OdpowiedzUsuń
  14. Te twoje lalki są obłędnie boskie a ta w portkach a kratę taka zawadiacka zupełnie jakbym widziała moją małą Zu czyli wnusię dziękuję - buziaki ślę Marii

    OdpowiedzUsuń
  15. Wspaniałe!!! Ach, te detale!
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Tildy są przepiękne, ale ja czekam na...WSTĄŻECZKI!

    OdpowiedzUsuń
  17. Chcę takie getry jak ma Zielona :) Jestem pod ogromnym wrażeniem Twoich Tild, one są tak perfekcyjne!

    OdpowiedzUsuń
  18. Kochana wszystkie są cudne:)Zielona ma świetny sweterek:)Też bym w takim pośmigała:)Ale bardziej mi się chyba podobają w spódniczkach:)Czerwona ma super spodenki:)I te butki:) Żadna zima w nich nie straszna:)Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Co tu dużo mówić ,są fantastyczne.Te dwie pierwsze wygladają na typowo wyluzowane.Brawo Danusiu :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Na Ciebie nie ma rady, jesteś nie możliwa.Sesja zdjęciowa rewelacyjna. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  21. Cudne lale , wszystkie są bardzo urocze. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  22. Que bonitas!!! me encantan sus zapatos, besos

    OdpowiedzUsuń
  23. No po prostu oniemiałam... Te buciki!:) Czyste szaleństwo!:) Możesz na razie nie przestawać? Musze się nasycić tak cudnym widokiem:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Widzę, że zielona podbija świat! Wiedziałam!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dałabym jej na imię Andzia :) Koniecznie nadaj im imiona, Danusiu :) A może już mają...?

      Usuń
  25. ale te buciki urocze , poprostu boskie torebki też

    OdpowiedzUsuń
  26. Piękna rodzinka, zielona najbardziej mnie urzeka swoim urokiem, ale pozostałym też uroku nie brakuje, a te dodatki są fantastyczne, buciki przypominają mi moje czasy przedszkolne, kiedy było szaro, buro i ponuro, a mój tata zbierał niechciane już kapelusze i szył buty lalom, ozdabiając kordonkowymi kwiatuszkami.
    buziaki

    OdpowiedzUsuń
  27. Bajera .Zachwycam sie detalami ,breloczek , torebka ,buciki .Ogrom serca wkladasz .

    OdpowiedzUsuń
  28. Taką torebkę to sama z chęcią bym nosiła :)) Są idealne :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Wpatruję się pełna podziwu: ta pierwsza lala zauroczyła mnie totalnie.:)

    OdpowiedzUsuń
  30. Ta pierwsza mnie zaczarowała :)))) Normalnie mogłabym mieć taką dla się ;) REWELACJA!

    OdpowiedzUsuń
  31. Obawiam się, że nie oddałabym jej :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Śliczne tildy zrobiłaś :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  33. Wyszykowałaś te swoje panny jak na wybieg modowy:))))a mnie się właśnie ta sfochowana najbardziej podoba:))))

    OdpowiedzUsuń
  34. Nie wiedziałam, że one są takie duże :))). Przepiękne :))

    OdpowiedzUsuń
  35. Rozwaliłaś...takie cuda- a buciki, a torebki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Niesamowite!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  36. Dla mnie lalki są piękne.... Też mam ochotę spróbować uszyć Tildę, ale nie wiem, czy starczy mi cierpliwości. Na razie podziwiam.
    Uściski serdeczne.

    OdpowiedzUsuń
  37. W zasadzie, to wpadłam prywatę uskuteczniać, ale jak zobaczyłam ten post, to mi kapcie spadły. Prześliczne są!!! A detale!!! Normalnie czapki kapelusze i berety z głów!! A prywatę uskutecznię mailowo :) Ściskam!!

    OdpowiedzUsuń
  38. Jestem pod wrażeniem!!!Mamo jak ja kocham Tildy ile bym dała,żeby jedną Twoją mieć u siebie w domu!!!Jestem pod wielkim wrażeniem,jakie cuda tworzysz!!!Zazdroszczę Ci!!!Buziaki!!!

    OdpowiedzUsuń
  39. śliczne lale...a buciczki małe słodziaki...

    OdpowiedzUsuń