poniedziałek, 20 lipca 2015

Nie planowałam

nawet nie chciałam zaglądać na bloga, ale wpadły mi w ręce  kawałki blachy i blaszkomania zawładnęła mną totalnie. Dzisiaj pokażę Wam  najpiękniejsze i zarazem najprostsze życzenia jakie kiedykolwiek usłyszałam. Zawsze, ilekroć je czytam, wzruszam się i bardzo je chciałam Wam pokazać. Prawda, że piękne?

Poza tym, w końcu znalazłam swoje miejsce do pracy. Cały jeden kojec jest mój i tylko mój. Wszystko w zasięgu ręki. Tak wygląda moja letnia pracownia.

Tegoroczne zbiory lawendy były imponujące. szkoda, że trochę za późno, bo, niestety, lawenda się sypie i pójdzie do lawendowych woreczków.
 
Powstała też kolekcja zawieszek na postarzanym płótnie. która już jest u Kasi.
Ponieważ mam problemy z wkejeniem zdjęć, mam obawy czy one w ogóle się pojawią na blogu. Czekam na sygnał od Was.

58 komentarzy:

  1. blaszka cudna:))))))))))))))))))

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny cytat na pięknej blaszce:) Danusiu,lawendy wciąż mi mało...mogę patrzeć i patrzeć.Fajne miejsce na pracownię ja wciąż czekam na swoją jedynkę,którą zastawiłam starymi mebelkami do przemalowania.Ale wszystko w swoim czasie...Pozdrawiam serdecznie Ania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam teraz swoją jedynkę i porządek w domu, bo w każdym pomieszczeniu była moja pracownia i w każdej szafie moje przydasie. Tera wszystko przy mnie. Już kocham to miejsce.

      Usuń
  3. Cytat najprawdziwszy z prawd , blaszana zawieszka coś pięknego, pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
  4. Super :) Kubuś to jednak mądry pluszak :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mądry i nie sposób pozostać wobec takich słów obojętnym.

      Usuń
  5. piękny a jaki mądry cytat.
    Masz cudowną lawendę ,pięknie jest u ciebie.

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lawendę zawsze ścinam z bólem serca, bo jest taka piękna, a potem narzekam, że się sypie, bo za późno to robię.

      Usuń
  6. Piękna zawieszka. Też zawsze mi się podobał ten cytat. Już niebawem sama zrobię dla kogoś ważnego taką samą. Twoja lawenda wygląda pięknie w pęczkach tak powiązana i w jednym miejscu złożona. Niestety moja też za późno została ścięta i też się trochę sypie. Ale i tak paaaaaaaachnie wszędzie . Warsztat masz superowski, gratuluje , że udało Ci się znaleźć takie miejsce. Tylko TWOJE. POzdrawiam serdecznie i miłegoda lszego wypoczynku

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajnie móc komuś podarować takie życzenia.

      Usuń
  7. Blaszka z życzeniami - cudna !!! Masz fajną pracownię na lato, a co potem ? Ja marzę o takiej pracowni - i są szanse. Pozdrawiam ciepło :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Potem wprowadzam się znowu do domku, ale i tak mnie cieszy te kilka miesięcy.

      Usuń
  8. Pięknie wygląda całe Twoje otoczenie i ogród i pracownia :-))) Tabliczka cudna , lubię bardzo powiedzonka Kubusia P ;-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, jeszcze sporo jest do zrobienia, ale powolutku zaczyna to jakoś wyglądać.

      Usuń
  9. Lawenda faktycznie obrodziła imponująco, Wszystko za co się zabierzesz wychodzi cudownie.Pracownia do pozazdroszczenia. Buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lawenda w tym roku wyjątkowo odwdzięczyła mi się za troskę. teraz czas zabrać się za poduszeczki do szaf.

      Usuń
  10. A ja kiedyś usłyszałam taki tekst: "Gdy jednego z nas braknie, to zamieszkam w Paryżu" :D :D :D
    Ale na szczęście słowa nie do mnie były kierowane :)))
    Życzenia wzruszające :)
    A pracownia... też bym tak chciała!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, moja pracownia to cały mój dom. Sama miałam już dosyć ciągłego szukania i biegania po pokojach. Gorzej będzie jak to wszystko wróci na zimę do domu.

      Usuń
    2. Ja mieszkam sama, więc jeden mały pokoik, który należał do Oli, jest teraz moją :pracownią". Ale w meblach wciąż są rzeczy mojej Olki, więc i tak pudełka i pudełeczka piętrzą się na podłodze :)))

      Usuń
  11. Cudna masz pracownie z której świetne rzeczy wychodzą - grilla pozazdroszczę wygląda bajecznie :)
    Świetna myśl Kubusia ...
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lubię już moją pracownie, chociaż myślałam, że nie będzie mi się chciało tam biegać. Ale jest super.

      Usuń
  12. Piękne słowa na cudnie wykonanej zawieszce! Zazdroszczę letniej pracowni. Pozdrowienia z Przytulnego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wolałabym taką pracownię w domu, ale nie ma szans, więc trzeba się cieszyć tym, co się ma. Pozdrawiam.

      Usuń
  13. Niezły zbiór lawendowy,blaszka prześliczna i cytat piękny i masz rację można się wzruszyć. I gratuluję pracowni

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za pracownię, a większość lawendy była zasadzona w tym roku i już pięknie kwitła.

      Usuń
  14. Noo, piękne, piękne, wzruszające i cudnie na blachę "się" wpasowały ;)
    Lawendowe żniwa do pozazdroszczenia, moja lawenda balkonowa nie chciała w tym roku rosnąć, nie mówiąc o kwitnieniu.
    Ściskam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dwa dni układałam bukieciki, ale widzę, że zaczynają się sypać. W przyszłym roku zetnę wcześniej. Pozdrawiam Joasiu.

      Usuń
  15. Jak zwykle u Ciebie jak już coś wymyślisz i wykonasz to można podziwiać i podziwiać. Blaszka super. Zazdroszczę Ci takiej pracowni:):):):):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Problem polega na tym, że zamiast zabrać się za jedno i opanować do perfekcji, to ja łapię wszystkie sroki, ale tak właśnie lubię. Pozdrawiam.

      Usuń
  16. Bardzo piękne prace serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  17. W takiej letniej pracowni miło będzie tworzyć kolejne cudeńka.Tabliczka prześliczna.Milego dnia.

    OdpowiedzUsuń
  18. Que bonito cartel!! y que bien tiene que oler la lavanda, me encanta!!!!! besos

    OdpowiedzUsuń
  19. Wzruszający jest ten cytat...piękny!! zawieszki świetne! Danusiu czym je postarzasz? Z lawendą mam tak samo , szkoda mi ściąć a potem się sypie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gosiu, w tym wypadku to obrazek był taki, że bez postarzania sprawiał takie wrażenie, ale w innych to chlapię szczoteczką do zębów.Pozdrawiam.

      Usuń
  20. Blacha cudna cytat też... Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  21. Blaszka jest śliczna, też lubię ten cytat!
    Piękna lawenda, woreczki będą cudnie pachnieć!

    Miłego dnia, Ania.

    OdpowiedzUsuń
  22. Uwielbiam Kubusia Puchatka i jego złote myśli,tabliczki z życzeniami cudne,też bym mogła taką mieć :D
    Zbiory lawendowe imponujące,w ogóle fajnie masz w swoim ogrodzie.
    Też bym chciała mieć swoją letnią pracownię,co tam letnią całoroczna by się przydała,ale miejsca brak :)
    Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Danusiu blaszka marzenie, uwielbiam Puchatka i jego teksty- całe studia znajomi znając moją manię puchatkową kupowali mi kubeczki i książeczki z cytatami kubusiowymi. uwielbiam i pewnie zawsze bede uwielbiac. jak duze dziecko.

    alez zbiory lawendowe wow

    OdpowiedzUsuń
  24. Proszę....Proszę...To też moje ulubione życzenia...Super wyszły...Lawendowy zbiór imponujący....Zawieszki cudne....Gorące buziaki pa......

    OdpowiedzUsuń
  25. Blaszka jest super, znam ten piękny cytat:)

    OdpowiedzUsuń
  26. Super życzenia!
    Gratuluję pracowni i pięknie pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Piękne zbiory! Ja mam też w ogrodzie lawendę i też niedługo będę robić zbiory i będzie na moje pierwsze woreczki :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Danusiu fajnie, że jesteś :) Pracownia robi wrażenie, a życzenia bardzo znaczące i cudnie ta blaszka wygląda.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Ooooo czyli jak przybędę to będziemy szalały :)
    Ja też ostatnio mało zaglądam do sieci ...

    OdpowiedzUsuń
  30. Danusiu po kolei :)
    Blaszka - cudna to za mało... A te słowa przemaiwiają chyba do większości wrażliwych duszyczek tak więc i do mojej :) Wyszło świetnie :)
    Pracownia - piękna... Ale nie zgadniesz co pierwsze wpadło mi w oko :)??? Czy to lustro zrobione jest z homonta :)?? Identyczne mieliśmy na mazurach w domku... Niestety piszę mieliśmy, bo pare tygodni temu komuś się spodobało i sobie wziął :) No cóż... Zamówione jest nowe i tylko trzeba szklarza odwiedzić :)
    No i te zawieszki... Świetna robota :)

    Pozdrawiam cię kochana i ściskam mocno :)

    OdpowiedzUsuń
  31. świetne są te blaszki muszę gdzieś znaleźć tutka :)

    OdpowiedzUsuń
  32. o kurcze, jeszcze to umiesz robić ... świetne te blaszki! I pracownia taka klimatyczna ...

    OdpowiedzUsuń
  33. Blaszki boskie. I ta lawenda...też ja uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Puchatek rządzi ;) A Twój kąt bardzo fajny i przytulny. Mogę tylko pozazdrościć :)

    OdpowiedzUsuń
  35. super blaszki zrobiłaś a zyczenia cudne i fajna z nimi tavliczka:))
    oj taka blaszka przydałby się może kiedys uda mi sie zrobić ;)

    OdpowiedzUsuń