powolutku wszystko dookoła. Już w zasadzie jestem na prostej. Przez pięć dni nie zaglądałam do komputera, ale też tak sobie postanowiłam. Było co innego do roboty i nad tym chciałam się skupić. Dzisiaj cicho i spokojnie, może nawet za spokojnie. Pozaglądałam do blogów i tyle się tam działo, że teraz będę nadrabiać zaległości.
W wigilię przyszły przepiękne życzenia od Nastole wraz z upominkami. Bardzo, bardzo dziękuję.
Dostałam też życzenia od Alex i najpiękniejsze tegoroczne życzenia (nie obraźcie się dziewczyny-wszystkie były piękne) od Julci. Juleńko - to była największa niespodzianka.
Dzisiaj otrzymałam życzenia od Bożenki. Do życzeń, ta cudna istotka, dołożyła bombkę. Ale jaką!Bożenko zaskoczyłaś mnie mile, postaram się również Cię zaskoczyć.
I kalendarz z Pretorem, na który mąż ma ochotę.
Plamek rośnie jak na drożdżach. Jest radosny i od razu skradł serca wnuków. Tylko piesia nie pozyskał, ale intensywnie nad tym pracujemy.
Ja siedzę u mamy i marudzę, że jutro muszę iśc do pracy :P
OdpowiedzUsuńTeż bym marudziła. Na szczęście już nie muszę. Pozdrawiam.
UsuńA za chwilę Nowy Rok. I wszystko po staremu.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCzarujące są te życzenia i bardzo bardzo ważne-my to rozumiemy. Pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńDziękuję. W zyciu nie dostałam tylu ciepłych słów, więc tym bardziej są dla mnie ważne.
UsuńWszystko cudne, ale bombeczka najbardziej przykuła moją uwagę. Plamek wygląda mi na łobuziaka :)
OdpowiedzUsuńBo rzeczywiscie jest cudna. Nie mam pojęcia, jak Bożenka ja zrobiła. Plamek na razie pieknie sie bawi i nie broi. Pozdrawiam.
UsuńJakie śliczne prezenty!! Gnomkowi ślicznie w nowym wdzianku:) Kociak wzbudza moją zazdrośc, ale tak już jest, że najbardziej pragniemy tego czego nie możemy mieć:( Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJa tez nie mogłam mieć, a jednak. Cały czas nie wiemy jak pogodzic psa z kotem i czy sie uda, ale walczymy!!!. Pozdrawiam.
UsuńA ja od przyszlego tygodnia zaczynam odzywanie:-) nie ma za co:-) Julia byla bardzo zadowolona ze moze zrobc kartke dla "Pani od rozyczek wstazeczkowych" ale i troche zla bo chora byla i nie dala rady napisac tego co chciala i z rysunkow nie byla zadowolona ale ucieszy sie ze sie spodobala jej karteczka:-) to ja moze od razu szampanskiego i hucznego sylwestra zycze a Nowego jak najlepszego! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPowiedz Julci, że zrobiła mi najwspanialszą niespodziankę, a rysunki są przepiękne.Dziękuję za noworoczne życzenia.
UsuńPiękne prezenty otrzymałaś.Gnomkowi bardzo "do twarzyczki" w czapeczce:))
OdpowiedzUsuńKropkowi i pieskowi zapewne potrzeba więcej czasu.Ach ta zazdrość.....
Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego najlepszego w tym nadchodzącym Nowym Roku
Wszyscy sa dobrej myśli, ale my z mężem czujemy, że nic z tego nie będzie, ale się nie poddajemy. Pozdrawiam.
UsuńWitaj po świętach.
OdpowiedzUsuńMiłego dnia
Miło jest wrócić do swoich. Pozdrawiam.
UsuńPiękne prezenty, bombka w kuli rewelacyjna. A na punkcie kotów mam kota więc nie będę się nawet rozpisywać, jaki jest milusi :)
OdpowiedzUsuńMusi kiedyś Bożenka jakiś kursik nam zrobi,a koty i psy i inne stwory są nam bardzo bliskie sercu, więc nie ma co zaczynać, bo końca nie będzie.Pozdrawiam.
UsuńCieszę się że sprawiłam ci radość.Gnomek super wygląda z tym koszyczkiem.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOgromną Bożenko. Buziaki.
UsuńPo świętach tez jest cudownie;-)))
OdpowiedzUsuńI przed też. Ja w każdym razie nie narzekam. Pozdrawiam.
UsuńDzieki życzliwym osobom Święta w sercu trwają cały rok. Bombka prześliczna, a Gnomek słodziak :-)
OdpowiedzUsuńUściski!
Pięknie to napisałaś i masz rację. Pozdrawiam.
UsuńPiękne upominki dostarczają wiele radości, więc jest za co dziękować! Gnomek wygląda bardzo uroczyście!Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńTakiej ilości w życiu nie dostałam, więc tym bardziej było miło. Pozdrawiam.
UsuńWszystkiego Naj...naj w Nowym Roku!
OdpowiedzUsuńI Tobie, Eluniu też wszystkiego najlepszego.
UsuńCieszę się że prezent się podobał :) dostałaś śliczną bombkę :) Zyczę już teraz szczęśliwego nowego roku :)
OdpowiedzUsuńŚliczna buteleczka, a choinka wisi na domowej i pięknie wygląda. Dziękuję.
Usuń