Uff! Dokończyłam wszystkie prace i żadnych ogonów nie ma. Wygląda na to, że stary rok mogę już zamknąć.
Cieszę się, że paczuszki czekają na wyjazd, dorobiłam też kartki, ale są już zapakowane, ta jest ostatnia - transferowa na płótnie.
Segregator otrzymał nowy transfer.
Wypróbowałam też kolorowy transfer i tak mnie to wciągnęło, że powstał cały komplet. Dlaczego biały? Ano jak już próby wyszły, to przyszło mi do głowy, żeby to wykorzystać - a próby były właśnie na tym płótnie. Zresztą z płótnem zawsze u mnie deficyt. Stąd fartuszek, ręczniczek, łapka(trzy igły poszły) i serwetka do koszyczka.
Acha, jeszcze jedna zawieszka. Wydawała mi się taka ładna, ale tylko mi się wydawało.
Od jutra porządki i może coś z doskoku.
Chciałabym jeszcze zaprosić Was na blog Paula czeka na wenę Otóż Paula pasjonuje się grafiką i u niej można znależć cudowne etykiety na słoiki, butelki, z nazwami ziół (które wykonała na moją prośbę), artykułów domowych, świąteczne etykiety na prezenty i wiele innych. Ponadto zajmuje się postarzaniem papieru, naprawdę dużo tam fajnych rzeczy. Często mnie pytacie, skąd wziąć takie napisy, więc odsyłam Was do Pauli.
I wiadomość z ostatniej chwili. Ogromną niespodziankę sprawiła mi Danusia z Babusiowych robótek, która w jakiś tajemniczy sposó zdobyła mój adres. Odkąd zostałam fanką jej matematycznego haftu, często myślałam, żeby chociaż go spróbować, ale odwagi nie było. Dzisiaj dostałam od niej taką piękną, haftowaną choinkę, opłatek i dwie śnieżynki. Dziękuję Danusiu, a karteczka dla Ciebie już się robi.
A te od Joasi z Mixa robótkowego.
, Miło rozejrzeć się i odetchnąć z ulgą i zadowoleniem że wszystko dopięte na ostatni guzik.Komplecik wyjątkowy bombeczka świetna tak jak cała reszta. Prezenty uskrzydlają pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńMiło się rozejrzeć i zobaczyć, że w końcu wszystko uprzątnięte. Pozdrawiam.
UsuńPonieważ myslami już śpię, a fizycznie staram sie wstać i ustac pod prysznicem jakoś, to napiszę, że podoba mi się wszystko i z chęcią odwiedze Paulę, jak się wyśpię. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńOleńko jesteś balsamem na moja duszę. I jak się tu nie usmiechnąć. Pozdrawiam.
Usuńpiękne te wszystkie Twoje wytwory:)już zaglądam do Pauli, która czeka na wenę , pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPo etykiety trzeba.
UsuńJej jak ja Ci zazdroszczę że zakończyłaś już wszystkie zaplanowane rzeczy, ja niestety jeszcze nie i muszę się bardzo spieszyć. Buziaki
OdpowiedzUsuńPrzecież miałaś Asiu odpocząć!
UsuńCudne transfery! I już świąteczna atmosfera u Ciebie...Ja mam jeszcze wiele do zrobienia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
A ja już odpoczywam. Pozdrawiam.
UsuńJak ja Ci zazdroszczę, że masz już fajrant. ja mam jeszcze tak dużo :-(
OdpowiedzUsuńA ja będę się lenić. Żartuję. Biorę się za uszka i pierogi. Uwielbiam ten czas przygotowań. Pozdrawiam.
UsuńPiękne rzeczy zzobiłaś,fartuszek uroczy a bombka rewelacja.
OdpowiedzUsuńDanusia to wspaniała dziewczyna wiem coś na ten temat.
pozdrawiam
Fajnie jest poznać takie dziewczyny. Pozdrawiam.
UsuńKochana to jesteś szczęśliwa kobieta,tylko siedzieć i napawać się pięknymi świątecznymi akcentami w domku,pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTo się tylko tak mówi, a gdzie porządki, uszka i pierogi? Pozdrawiam.
UsuńWszystko zrobione...jak to pięknie brzmi.A ja jeszcze kawał chusty muszę zrobić ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Sama to czytam od czasu do czasu i bardzo mi z tym dobrze.Pozdrawiam.
UsuńZazdroszczę zapału do tworzenia tyle przecudnych ozdób.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
To chyba jest moje życie. Nie umiem inaczej. Pozdrawiam.
UsuńPiękne te transferki!!!
OdpowiedzUsuńsegregator rewelacyjny!!!! jestem po prostu nim zachwycona:)
Dzięki, to pewnie nie ostatni. Pozdrawiam.
UsuńJejku chyba się załamię:((( Już wiem ,że w tym roku nie grozi mi na pewno takie stwierdzenie "Wszystko zrobione". Po prostu z różnych powodów nie dam rady i muszę się z tym pogodzić.
OdpowiedzUsuńNa razie próbuję nadrabiać zaległości w podziwianiu tych wszystkich powstałych cudowności.
Zachwyciły mnie Twoje karteczki jak i segregator.
W poście "Dajcie światła" oczywiście zachwyciłam się piękną pracą. Ale również wspaniałym pomysłem z robieniem tła:)Również zdarzały mi się tego rodzaju odkrycia, którymi się bardzo cieszyłam:)))
Gratuluję wspaniałego pomysłu na poszukiwanie światła:)))))))
Ale, jednak "Choinka w 10 minut" zauroczyła mnie najbardziej.Wspaniały pomysł:)))
Prezenty zarówno, te które otrzymałaś jak i te przygotowane przez Ciebie są przepiękne.
Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie DZIĘKUJĄC za odwiedzanie mojego kącika i pozostawianie miłego słówka:))))
KOchana moja, nie masz za co dziękować. To dla mnie ogromny zaszczyt móc podziwiać Twoje prace i czerpać inspirację. A najważniejsze, że poprzez nasze pisemne rozmowy, możemy lepiej się poznać. Pozdrawiam.
UsuńJednak dziękuję:)))))))))))
UsuńTylko pozazdrościć Danusiu....ja jestem w lesie ....)))Jakoś się ślamazarzę chyba przez to przeziębienie które mnie jeszcze trzyma. Po troch kończę ale jeszcze cho...cho...Komplecik poczyniłaś cudny...zresztą jak zwykle wszystko...Cieplutkie buziaki pa...
OdpowiedzUsuńBo Ty jesteś Uleńko perfekcyjna i dlatego musisz mieć więcej czasu. Ale jak ja długo posiedzę bez dłubanek? Nie wiem.Pozdrawiam.
UsuńSegregator cudo, komplecik swietny zreszta jak i cala reszta.. Fajnie, ze juz wszystko zrobione;) Teraz tylko odpoczywaj.. :) Choc jestem pewna, ze znajdziesz sobie jakies zajecia.. :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNa razie sprzątam. Pozdrawiam.
UsuńJak Ty czas znajdujesz na stworzenie tylu wspaniałości :))) Fajny komplecik stworzyłaś i bombka super :) Piękne prezenciki dostałaś :)
OdpowiedzUsuńMiło mi, że do mnie zaglądasz i cieplutkie słowo zostawiasz :)))
I zaraz też wpadam. Pozdrawiam.
UsuńPiękne wszystkie prace, ale kolorowy transfer mnie urzekł, jak go zrobiłaś, że tak pięknie wyszedł? Gratuluję zakończenia wszystkich prac, ja mam mnóstwo ogonów, a nieskończone ozdoby zostaną ze mną pewnie do kolejnej Gwiazdki:( Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńA ja juz kombinuję co zrobic, ale dzielnie stawiam temu czoła i sprzątam. Pozdrawiam. A transfer tak sobie wyszedł, nic specjalnego nie robiłam.
UsuńNie wiem jak zrobić transfer, ale bardzo mi się u Ciebie podoba.
OdpowiedzUsuńDanusiu, przepraszam za podstęp, ale miała to być niespodzianka i bardzo się cieszę, że mi się udało. I wiedz, ze jak góral się na coś uprze, to wcześniej, czy później i tak tego dokona.
U mnie do uszek i pierogów jeszcze daleka droga. Ciesze się tylko, że sprzątanie i robótki mam za sobą.
Pozdrawiam cieplutko.
Och Ty góralko. Całe życie kocham nasze góry. Przez dwadzieścia lat, rok w rok jeżdziliśmy najpierw całą rodziną, potem tylko z mężem do Zakopanego.Od dwóch lat, niestety, jest przerwa, ale kocham te klimaty. Jeszcze raz dziękuję za niespodziankę, a moje zyczenia jutro pofruną do Ciebie. Pozdrawiam.
UsuńPiękne wytworki, bombka z cekinów bardzo mi się podoba, jeszcze takiej nie robiłam :)) Podejrzałam wcześniejsze wpisy i widziałam Twojego kociaka, śliczny i rzeczywiście podobny do mojego Mohera. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJa również pozdrawiam.
UsuńMuy bonitos trabajos.
OdpowiedzUsuńBesos desde España
Dziekuje.
UsuńWitam :), na początku chciałam podziękować za odwiedziny i za wspaniałe słowa :).
OdpowiedzUsuńMoja pomysłowość i kreatywność przy Tobie wypada blado :). Cudne są Twoje lalki z rajstop, bardzo mi się podobają, strasznie mnie zaciekawiły nie będę mogła spać póki nie spróbuje :). Kartki, zawieszki też są świetne. Już wiem że to nie ostatnia wizyta u Ciebie.
W takim razie często będziemy u siebie bywać. Pozdrawiam.
UsuńDanusiu dziękuję Ci nardzo sewrdecznie za pamięć i kartkę świateczną :) :* a prace Twoje są cudowne jak zawsze :) Pozdrawiam Cię bardzo serdewcznie kochana :) ja jeszcze mam zaległości w tym roku i uwijam sie aby wszystko pozamykać w tym roku.
OdpowiedzUsuńNo to trzymam kciuki żeby się wszystko udało. Pozdrawiam.
UsuńPiękna ta Twoja bombeczka :) Ostatnio wszędzie się prezenty sypią :)
OdpowiedzUsuńTaki to okres, ze ludzie dają sobie prezenty. Czasami drobne, ale które bardzo cieszą. Pozdrawiam.
UsuńZazdroszczę szczerze tego odrobienia się :) Śliczne prace! :) I super prezenty! Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńJa sobie też zazdroszczę, chociaż już szukam, co tu zrobić.Pozdrawiam.
UsuńAle prezenciory swietne dostalas a juz ta bombka jest cudowna..no i wazne ze sie juz obrobilas..ja daleko w tyle..buuuuuuuuu.Pozdrawiam.)
OdpowiedzUsuńJa mam luz i już kombinuję co mozna by porobić. Pozdrawiam.
Usuńtez miałam w planie transfery.... a cekinowa bombeczka podoba mi się bardzo, był czas ze sie przymierzalam do tej techniki bo wybor steropianowych motywow jest ogromny, ale odpuscilam. Piekne rzeczy zrobilas.
OdpowiedzUsuńJa za bardzo nie mam przekonania, ale wnukom bardzo sie spodoba, a ja musze mieć bogaty warsztat jak przyjadą. Pozdrawiam.
Usuń