z podglądaczem. Znowu jestem mądrzejsza o nowe doświadczenie, bo chyba jestem skonstruowana na utrudnianie sobie wszelkich robót. Szybkę od jakiegoś obrazka znalazłam w przydasiach i od razu pomysł wpadł do głowy. Kombinacji milion, bo tak ze mną bywa, a jak już zrobiłam to wiedziałam, że trzeba było tak, tak, i tak, i gotowe.
Potem dorobiłam kolejne:notesik i szkatułka
A tak naprawdę, to zmotywował mnie kawałek materiału, który jak żaden, pasuje do mojej wielkiej pasji czyli zbierania angielskiej i niemieckiej porcelanki, którą wyszukuje na starociach od wielu lat. Mam po kilka egzemplarzy, ale większość to pojedyncze sztuki, kupione za małe pieniądze.
A dzisiaj nie lubię sierściuchów: dosłownie minutkę leżała czysta podusia na krześleMiłego dnia.
o tak..te łapki i mnie dobijają..zwłaszcza w taką pogodę:))..a kmplecik Danusiu zrobiłaś przedni:)))))))))
OdpowiedzUsuńWczoraj był obrus w łapki i nawet widac na zdjęciu, że część zdjęć robionych wczoraj jest na obrusie, a dzisiaj nie!
UsuńTo wcale nie jest angielski styl, tylko Danusi styl ! Ale Ci się materiałek wpasował w porcelanę i pięknie go wykorzystałaś, bardzo, bardzo mi się podoba, już wiem co na pewno będę chciała spróbować :)
OdpowiedzUsuńTe materiał leżał Bożenko dobry rok i myslałam intensywnie, co można z niego zrobić, no i się doczekał.
OdpowiedzUsuńCzyli czasem lepiej warto poczekać , nic na siłę, " co by tu ", przyjdzie pora i pomysł się znajdzie :)
UsuńIdealnie wpasował się materiał we wzór porcelany. Wielkie brawa! Ale cię wciągło ... normalnie wessało. Pięknie poczynasz sobie kochana.
OdpowiedzUsuńTo może ja teraz u Ciebie będę zamawiała kartonaż, co?
Wiesz co dzięki Tobie wpadłam na pomysł prezentów gwiazdkowych ... muszę pomyśleć :)
ale pięknie to zrobiłaś..tez jestem zauroczona tymi angielskimi motywami:)może pomyślimy nad wymianką tego co ja nazbierałam:)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudowności ! A moja Pućka właśnie wlazła z dworu do domu i narobiła "pieczątek" po świeżo umytej podłodze;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
Bardziej do angielskiego stylu pasowało mi poprzednie pudełko, ale to pasuje idealnie do kolekcji porcelanki.
OdpowiedzUsuńA koteczek też chciał mieć swój udział w transferze, więc wybacz sierściuchowi Danusiu :)
Pozdrawiam :)
Sliczny komplet wyszedl! I jak ladnie skomponowal sie z tym serwisem do herbaty:) A ja zamiast siersciuchow mam czworke dzieci ;)
OdpowiedzUsuńDanuś cudownie dopasowałaś wszystko do porcelany ,jestem zachwycona komplecikiem .
OdpowiedzUsuńAle takie zdolne bestyjki jak Ty zawsze dają radę ze wszystkim
Buziaki :)
Komplecik śliczny. Kolekcjonuję porcelanę z takimi wzorami.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia
I ja jestem miłośniczką tejże porcelany, miałam trzy talerze, z czego jeden już zdążyłam stłuc ;)) Wierzę głęboko, że na szczęście... ;))
OdpowiedzUsuńDzieła wspaniałe, idealnie pasujące do porcelany, jednym słowem mistrzunio z Ciebie!
Buźka!
Porcelana prześlicznie Cię zainspirowała!! Cudne pudełeczka!!
OdpowiedzUsuńPiękne i do porcelany pasuje idealnie, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWitaj świetna magiczna artystko cudowne prace pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAle piękne!!!! Normalnie odebrało mi mowę! Gratuluję talentu
OdpowiedzUsuńWspaniały komplet !!! Podziwiam szczerze zarówno kartonażowe prace, jak i porcelanę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
Komplet idealny! A na kota miałabym focha jak nic:))
OdpowiedzUsuńPs. Ja mam kilka podobnych filiżanek i talerzyków, ale w brązie:)
Jest coś czego nie potrafisz? robi wrażenie ten komplet , świetny pozdrawiam Dusia [ a śiersciucha za uszy , trochę dyscypliny ]
OdpowiedzUsuńBardzo pomysłowy i piękny komplecik zrobilaś.Zachwycam się pudełkiem z szybką no i angielską porcelaną.Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńQue preciosidad!!!!
OdpowiedzUsuńO matko, zatkało mnie! Po prostu piękne!!!
OdpowiedzUsuńtez bardzo lubię te wzoru z angielskiej porcelany :D
Piękne wzory! I jaki super komplet powstał z tą porcelaną.:)
OdpowiedzUsuńCudne, stylowe i delikatne, wielkie brawa!
OdpowiedzUsuńCo tu się rozpisywać, po prostu przepiękny komplet powstał :)
OdpowiedzUsuńFantastycznie dopasowałaś ten materiał do zestawu porcelany. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPięknie Ci wychodzi ten kartonaż:))jestem pod wrażeniem:))i kusisz ach kusisz:)))też mam parę rzeczy z tej porcelanki w czerwonym kolorze:)))za psie pieniądze:)))i kawałek materiału też by się znalazł:)),,,ale przecież nie mogę tak odgapić:)))
OdpowiedzUsuńa mój sierściuch miał różowe łapki zawsze czyste,bo nie wychodził na dwór:))jedyne co mnie denerwowało to ruda sierść na czarnych ciuchach:)))
Ten komplecik jest taki śliczny-wyczarowany z zamkowych pokoi królowej Elżuni.
OdpowiedzUsuńIdealnie dobrany materiał do porcelany. Super :)
OdpowiedzUsuńPiękne i w angielskim stylu. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPięknie ozdobiłaś pudełko i notes:) Też mam taki dzbanek z angielskiej porcelany.Jest cudny. Na razie tylko jeden egzemplarz, ale jestem na początku drogi zbieraczej. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńale ci wyszedł cudny komplecik! (majtki i berecik ;-D)
OdpowiedzUsuńmój sierściuch tak samo mi robi!
kocioeksmisja! ;-D
wspaniałości ...gdy mi żle ogladam Twoje prace,nadchodzi wena i werwa do pracy:)
OdpowiedzUsuńplamka dołożyła swoje majzgi transferowe