nad bezpieczeństwem naszego domu. Może teraz trochę śpiący, bo przecież pogoda byle jaka, ale obecny i czujny. Zrobiony z rajstopek białych, połyskujących i z tej racji nigdy nie użytych. Szalenie precyzyjna robota, bowiem każde niedociągnięcie widoczne. Przy nosku zapodział się kłaczek-kudłaczek mojego pieska, no i niestety, widać, a wyjąć go nie mogę, bo rajstopa podrze się jak nic. To znowu próba wymodelowania buzi, już trochę lepiej wychodzi, ale jeszcze nie to. Może nastepnym razem. Zrobienie zdjęć graniczyło z cudem. Z ponad 60-ciu udało się wybrać kilka, ale rewelacji nie ma. Mam tylko nadzieję, że coś uda się dostrzec.
Jest niesamowity:)))Fryzura szałowa, a że jakiś kłaczek:)Ma śliczną sukienkę i bardzo delikatne skrzydełka, jak na anioła przystało:)))))
OdpowiedzUsuńTo fajnie, że Ci się podoba. Pozdrawiam.
UsuńŚliczna! Różowy nosek, policzki, włoski i kokardka.
OdpowiedzUsuńPiękność :D
Nie wyobrażam sobie jak można taką Anielice zrobić.
Gratuluję!
Pozdrawiam
Trzeba trochę posiedzieć. Pozdrawiam.
UsuńAleż bym go wycałowała w tego słodkiego nochala!
OdpowiedzUsuńA jest w co. Pozdrawiam.
UsuńOszałamiająca Anielica!Zakochałam się bez pamięci!
OdpowiedzUsuńCzyli, że muszę ją jeszcze trochę dopieśćić. Pozdrawiam.
Usuńoooo...jaki śliczniutki ten aniołek:))
OdpowiedzUsuńDzięki
UsuńTaki duży wyszedł! Ale przynajmniej go widać.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne masz pomysły!
OdpowiedzUsuńDzięki. Pozdrawiam.
UsuńUroczy! Piękna sukieneczka,a buzi już bym nie poprawiała, wygląda jak ziewający bobas i jest przeuroczy!
OdpowiedzUsuńDzięki za rady. Pozdrawiam.
UsuńŚliczny!!! Nie rób z nim nic, takie buźki, może dla Ciebie niedopracowane, są właśnie naturalne! Cudny Anioł! Pozdrawiam śnieżno-deszczowo (od pół godziny...)!!!
OdpowiedzUsuńWitaj Oleńko! Chyba zostawię. U nas tylko deszczowo, ale za to goraco pozdrawiam.
UsuńPomysły masz pierwsza klasa! Prześliczny ten anioł. Teraz Twój dom będzie bardzo bezpieczny :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Aniołek zawiśnie w sypialni, ale będzie strzegł całego domku. Pozdrawiam.
UsuńNigdy nie widzialam podobnego aniolka..czyli to Twoj i tylko Twoj pomysl..ale za to jaki interesujacy,a buzke ma slodka i skoro jest aniolkiem to bedzie strzegl calego domostwa..swietna ma sukienke..Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTakie pomysły przychodza mi najczęście nocą, kiedy nie mogę spać. Potem chęćrealizacji jest tak duża, że tym bardziej sen odchodzi. Czyste wariactwo. Pozdrawiam Cię cieplutko.
UsuńNo fantastyczny, alez Ty masz pomysly cudne;) Sle pozdrowienia
OdpowiedzUsuńJa również pozdrawiam.
UsuńPrześliczny, cudny.Ten nocholek słodziutki. Cóż Ty jeszcze wymyślisz. Jesteś naprawdę fantastyczną kobietą. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPewnie trochę zkręconą, ale tylko na tym punkcie. Pozdrawiam.
UsuńMasz rewelacyjne pomysły... piękny anioł! Zostaw jak jest, jest super. Widzę, że Cię mocno wciągnęło... i bardzo dobrze. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńMoze dlatego, że to nie jest jeszcze tak, jakbym chciała.Pewnie jak coś innego wpadnie do głowy, to się to skończy. Pozdrawiam.
UsuńKolejne cudo stworzyłaś-anioł bardzo uroczy taki domowy anioł stróż.
OdpowiedzUsuńpomysłowoś Twoja nie zna granic,zawsze zaglądajc do Ciebie zastanawiam się coż nowego zobaczę
pozdrawiam
Bo też w mojej głowie kotłuje się bezustannie, stąd to wszystko, co widać.Pozdrawiam i zapraszam.
UsuńAAAAAAAA
OdpowiedzUsuńchyba że teraz czas na Aniołki, bo było mi bardzo żal, że już Gburków więcej nie będzie. Nam bardzo się podobały. Ale Skrzydlatych opiekunów - nigdy dość!
Acha i jeszcze do łazienki NIC już więcej NIE kupuj, bo wszak ja się TAM nie zmieszczę... ;)
Buziaki posyłam :*
Jasne, w łazience zamknęłam już drzwi. Pozdrawiam. A Gburki- cudna nazwa, dzięki.
UsuńCudny jest Twój aniołek!!! Pozdrawiam ♥♥♥
OdpowiedzUsuńDziekuje. Pozdrawiam.
UsuńWpadając Tu ma się świadomość, że na pewno czymś zaskoczysz?Anioł niech dba o domowe ognisko-świetny. Pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńJak miło to czytać. Pozdrawiam.
UsuńUwielbiam pyzate aniołki! Jest słodki, poprawia humor :-)
OdpowiedzUsuńUściski!
Taki sobie wyszedł pyzaty przez przypadek. Pozdrawiam.
UsuńDanusiu po prostu jest cudny , taki śnieżny i niewinny...Mógłby pilnować mojego domku....Cieplutkie buziaki pa...
OdpowiedzUsuńGdybys Uleńko zgłosiła się wczesniej, to pilnowałby Twojego domku, a tak pojedzie do innego.Ale po świętach jak jeszcze będziesz chciała to Ci jakiegoś wymodzę. Pozdrawiam.
Usuńzakochałam sie w tym nosku!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńTo raczej nochal. Pozdrawiam.
UsuńJaki słodki! Każdy chciałby mieć takiego fajnego stróża :) Mówisz, że trochę ospały, a mi to on wygląda na niezłego rozrabiakę, może ten przez ten uroczy nosek :)
OdpowiedzUsuńNa pewno przez nochal. Dzięki i pozdrawiam.
Usuńpiekny
OdpowiedzUsuń