że po opublikowaniu tego posta, tylko moi najwytrwalsi obserwatorzy raczą tutaj jeszcze zajrzeć. Od dłuższego czasu nic innego nie robię, tylko się chwalę. Jeszcze trochę, a wejdzie mi to w krew. Ale powiedzcie mi czy mogłabym pominąć milczeniem takie cuda?
I błagam, nie piszcie, że zasłużyłam. Lepiej pozachwycajcie się tym co pokażę, bo Bożenka to wyjątkowy talent i dobry człowiek. Wystarczy, że napomknę, że coś bym chciała, ale się nie pali, że może to być na kolejną Gwiazdkę, a tu proszę, chciałam-mam!
Zważam teraz na wypowiadane słowa, bo chciałbym, aby chociaż kilka nocek miała przespanych. Bożence podziękowałam, bo już troszkę ochłonęłam.Więcej zdjęć możecie zobaczyć u źródła.
W sobotę byliśmy u naszych znajomych, u których stała jeszcze piękna choinka, a ja od rana robiłam pierwsze pisanki. Kiedy były już na ukończeniu, wpadła Plamka i zgadnijcie, która jej się najmniej podobała? Oczywiście z kotkiem dla Martusi, konkurencja została pokonana.
Witam mojego 500-ego obserwatora, a na zakończenie jak zwykle Plamka.
Cudeńka dostałaś!!! Ale z tej Plamki psotnica;)
OdpowiedzUsuńNo i wiesz Gosiu dla kogo była ta pisanka. Moze nie była taka ładna i następna wyjdzie lepiej. Zapytam Plamkę. A Bożenka zawsze mnie czymś zaskoczy. To wyjątkowy człowiek.
Usuń:)) kochana Jesteś!
UsuńJakie piękności dostałaś. Cudna zazdroska. Dodatki też śliczne.
OdpowiedzUsuńLecę oglądać do Bożenki.
Pozdrowienia. Ola.
Leć Oleńko, bo warto.
UsuńAle cuda dostałaś,pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDlatego się chwalę. Pozdrawiam
UsuńPrzepiękne frywolitki :-))) Gratuluję prezentów, jajko z kotem było piękne :-)))
OdpowiedzUsuńA jakie było już błyszczące, jak szkło.
UsuńSkoro jest czym sie chwalic, a jest, tovtrzeba to robic :-)
OdpowiedzUsuńCzekałam na te słowa.
UsuńWidziałam już u Bożenki, piękne prezenty dostałaś:)
OdpowiedzUsuńBożenka była szybsza.
UsuńWidziałam u Bożenki, i się już strasznie zachwycałam ... więc tutaj moze pozazdroszczę?
OdpowiedzUsuńPozwalam, też bym zazdrościła.
UsuńMasz same cuda !!!
OdpowiedzUsuńMam, mam. Pozdrawiam.
UsuńWow też bym się chwaliła - same cudowności. Plamka wie co robi :)
OdpowiedzUsuńTo super, już mi lepiej.
UsuńPrzecież wszystkie ciągle się chwalimy:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńTo prawda, Babciu Krysiu, Ty ostatnio masz największy powód!
UsuńArtystka ta Bożenka, cuda Ci zrobiła
OdpowiedzUsuńA Plamka do wyprzytulania :-)
Pozdrówka ciepłe!
Mam sporo prac Bożenki i są tak wypieszczone, że ja przestałam jej cokolwiek wysyłać, bo nabawiłam się kompleksów.
UsuńChwal się ile dusza zapragnie, bo my razem z Tobą będziemy podziwiać piękne wyroby. Koteczki słodkie.Pozdrawiam Ewa
OdpowiedzUsuńDziewczyny mnie rozpuściły, ale czy to ważne czyje to prace skoro piękne? Pozdrawiam Ewka.
UsuńSame cudeńka otrzymałaś.Bardzo zdolne łapki ma Bożenka i wielkie serduszko.Plama to urocza rozrabiaka.Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńNaprawdę cudeńka. Dziękuję Halszko.
UsuńOglądałam już te cuda u Bożeny , ale inny obiektyw i nne oko i zupelnie inna prezentacja wydobywa piękno . Ogrom pracy wlozony w firaneczkę , chylę czoła , bo wiem jak frywolitki powoli przybywa . Serduszko cudne , jak i reszta prac . Brawo .
OdpowiedzUsuńA ja ogromnie się cieszę, że zajrzałas, bo ostatnio targają mną skrajne uczucia co do prowadzenia bloga. Znikają starzy znajomi i tu ogromny żal, ale przecież pojawiają się nowi, więc warto. Tak to prawda, Bożenki prace są wyjątkowo dopracowane i piękne.
UsuńTeż tak mam :) co do bloga...
UsuńNie możecie dziewczyny . Można odpocząć , można nie mieć czasu , albo ochotę zrobic cos innego , ale nie znikać . Gdzie ja będę oglądała takie cudne powoje?
UsuńDobrze że się chwalisz, dzięki temu wieść o zdolnych rączkach idzie w świat. Frywolitkowe cudeńka :)
OdpowiedzUsuńAle co za dużo, to niezdrowo. Mam nadzieje, ze w tym przypadku wszyscy myślą tak jak TY.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńKochana jest sie czym chwalić wiec chwal sie bo cudownsci ,a my przynajmniej popatrzymy :) i nic się nie przejmuj
OdpowiedzUsuńbzuikai
Przyjmuję sugestię i pozdrawiam.
UsuńFantastyczne prezenty. Pozdrawiam Zosia.
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńPrzepiękne prezenty. Wykonane nie zakupione , te są najmilsze sercu. Bożenka napracowała się. Już ją odwiedzam. Trzeba się chwalić , by cieszyć czyjeś oczy takimi pięknościami. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPewnie, że wytrwałam:-)
OdpowiedzUsuńNiesamowite rękodzieło!!! a pisanki urocze!:)
OdpowiedzUsuńDanusiu, rzeczywiście ta twoja Bożenka to anioł... I jakże cudnie zdolny anioł ;)
OdpowiedzUsuńA pisanka Martusi będzie śliczna o to nie musimy się martwić ;)
Pozdrawiam
Robisz najpiękniejsze zdjęcia, z prostej pracy, potrafisz wydobyć piękno i zrobić, że wygląda cudnie :)
OdpowiedzUsuńCóż ja mogę powiedzieć ... no dobra nie przyczepię się co jest nie tak, wyciągnę wnioski :)
A za rozbita pisankę Plamka powinna dostać naganę z wpisaniem do akt ;)
Zazdrość bierze!! ;-) Cudna ta zazdroska ale Plamka powala ;-) Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńpewnie, ze nie zasłużyłaś! ;-P
OdpowiedzUsuńale masz się czym chwalić ;-D
Piękne rzeczy dostałaś! Dla mnie frywolitki to sztuka tajemna! Cudowne po prostu.
OdpowiedzUsuńPiękne prezenty dostałaś :-)
OdpowiedzUsuńA zdjęcie z kotem - rozbrajające 🐱