poniedziałek, 9 listopada 2015

Już to mówiłam, jeżeli ktoś pomyśli

że to takie proste, polecam! Polecam na rozruszanie komórek myślowych, na sprawdzenie stanu napięcia nerwowego i opanowania tegoż stanu. Na sprawdzenie siebie i swoich możliwości. Moja głowa nie jest matematyczna i kontrolowanie liniała, milimetrów, kolejności, jest dla mnie masakrą. Jakby tego było mało, tym razem chciałam pudło z wysuniętym dnem. Rany, przecież to cała koncepcja legła w gruzach. Jak  przykleić boki do podstawy, no to się da zrobić, ale jak to okleić materiałem,skoro ona wystaje z każdej strony. I tu polecam! Test na cierpliwość. Dwa dni pracy, ale w końcu jestem zadowolona, no prawie. Pomimo marudzenia, uwielbiam tę pracę. Popatrzcie.


Beatko, każdy skrawek Twojego materiału wykorzystany do granic możliwości. Dziękuję za niego, bo naprawdę śliczny.
Otwieramy duży, a tam maleństwo. To a propos tych skrawków, o których pisałam, bo żaden nie mógł się zmarnować.
    I na koniec prośba. Zdarzyło mi się ostatnio po raz pierwszy i mam nadzieję ostatni, że zaginęła moja przesyłka. Ponieważ adresat nie odzywał się dosyć długo, zapytałam i okazało się, że nie ma. Zawsze, ale to zawsze, kiedy otrzymuję od Was przesyłkę dziękuję za nią i to jest też dowód, że dotarła. Warto mieć taką informację zwrotną, żeby wiedzieć, co się z naszą przesyłką stało.

42 komentarze:

  1. Może się zakochać w tym kompleciku od pierwszego wejrzenia. Prześliczne dzieło. Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  2. To jest kolejny dowód na to, co powtarzam często, wykonanie rzeczy " prostych ", jest trudniejsze niż nam się wydaje. Może i oklejenie tego pudełka papierem byłoby proste, ale zrobienie go od podstaw i oklejenie materiałem to już wyższa szkoła jazdy. Wykonałaś kawał porządnej roboty !
    A przesyłki Danuś, tylko polecony, chyba że nam na czymś szczególnie nie zależy ...

    OdpowiedzUsuń
  3. Skrzyneczka na romantyczne pamiątki. Stajesz się mistrzynią w nowej technice : )

    OdpowiedzUsuń
  4. Jestem pod ogromnym wrazeniem-pieknie wyszlo!

    OdpowiedzUsuń
  5. Danusiu jestem dumna z Ciebie! REWELACJA ...
    Ja też chcem taki okucia!!!! Skąd masz?

    OdpowiedzUsuń
  6. No przecudnej urody!
    Brawo!
    Serdeczności ślę:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudowne pudełko, te okucia dodaja klimatu.

    OdpowiedzUsuń
  8. Wysyłam tylko polecone przesyłki. Szkoda, że się zagubiła. Bardzo bym była zła!
    A pudełko to mój podziw i szacun!

    OdpowiedzUsuń
  9. Słońce moje Ty jesteś zdolniacha jakich mało i jak już się za coś bierzesz to zawsze wychodzi cudnie .
    Pięknie ,oj pięknie .
    A przesyłki najlepiej poleconym ,ale człowiek uczy się na własnych błędach.
    Jak na razie mnie nic nie zaginęło,tfu,tfu,odpukuję w niemalowane i oby tak zostało .
    POzdrawiam Danuś :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękne pudełka potworzyłaś, podziwiam i pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. wow jak zawsze Danusiu

    uuu lipa z ta przesylka :( wspolczuje. moze wroci.

    OdpowiedzUsuń
  12. Ło ho, ho ! Ale śliczności.
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękny komplet :))Czego się nie dotkniesz, wykonanie perfekcyjne:))
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. ... ach, te kwiatki, nigdy ich dość ...
    czasem nie dochodzą przesyłki, a czasem maile ...

    OdpowiedzUsuń
  15. Pudełeczka pięknie sie prezentują:)
    mnie zdarzyło sie kilka razy, dlatego zawsze wysyłam lub proszę o polecony :)

    OdpowiedzUsuń
  16. ale piękne puzdereczka...podziwiam jak je robisz:)

    OdpowiedzUsuń
  17. śliczne, romantyczne pudełeczko...
    też wysyłam polecony więc mogę sprawdzić gdzie jest ( w śledzeniu poczty )

    OdpowiedzUsuń
  18. Pudełka są fantastyczne!!! Po prostu rewelacja! I te narożniki... cudo!!! i tkanina bossska!

    OdpowiedzUsuń
  19. Widać ile pracy w nie włożyłaś - piękne!
    A co do przesyłki - żal, że coś zaginęło:(

    OdpowiedzUsuń
  20. Świetne pudełeczka i gratuluję cierpliwości(u mnie wylądowało by w kącie na następny rok:))

    OdpowiedzUsuń
  21. Materiał prześliczny!! Pudełka robią wrażenie!! Widać, że sie napracowałaś, ale warto było!!! Piękne te metalowe wykończenia!

    OdpowiedzUsuń
  22. Cudowne pudełeczko podziwiam Twoją cierpliwość pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  23. Bardzo Ci sie udal ten komplecik)

    OdpowiedzUsuń
  24. Sentymentalne uśmiechy ślę.....wiesz, dlaczego :))))

    OdpowiedzUsuń
  25. Śliczny komplecik :)
    ja tez tak mam, że nie lubie robic czegoś od linijki, obliczać i obmyslać. Wole iśc na żywioł i patrzeć, jaki będzie efekt :)
    Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  26. Danusiu, zakochałam się w tym kuferku i w tym materiale również :) Uwielbiam wszystko co różano-kwieciste, a to zestawienie kolorów jest prześliczne. Ja z PP miałam raz tylko niemiłą przygodę, ale potem okazało się, że to jednak mój błąd, więc PP rozgrzeszona. Ale wiem jak szkoda jest choćby najmniejszej pracy, która nie trafia do rąk przeznaczonych.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  27. Ale się rozkręcasz. Jestem ciekawa jaką kolejną rzecz wyczarujesz :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Danusiu no Ty to potrafisz zaskakiwać,tylko mnie trochę nie było u Ciebie, a tu takie piękności się pojawiają.
    Pudełeczka wymuskane i dopieszczone maksymalnie,zachwycam się , cudeńka robisz.
    Serdeczności zostawiam i cieplutko pozdrawiam :)))

    OdpowiedzUsuń