i obawiam się, że dopóki nie wyrobię ostatniej blaszki, to na niczym innym się nie skupię. Wykorzystałam też to piękne pismo do kuchennych ozdóbek. Zostało mi kilka pilśniowych tabliczek, a ziółek jest dość w ogródku, więc jedno z drugim stworzyło całość. Poza tym u nas, pewnie jak wszędzie, parno, gorąco, że nie chce się ruszać z domu. Miłego, spokojnego weekendu Wam życzę.
Zapraszam Was na interesującą wymiankę do Bożenki z Anielskich sekretów. Zapowiada się ciekawie.
Bardzo ładne i do tego praktyczne, przyjemne z pożytecznym ;)
OdpowiedzUsuńNie wiem co genialniejsze pomysł, czy wykonanie...pozostaję pod ich władczym urokiem ...władczym, bo zawładnęły mną bez pamięci :D pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńTeż się nadłubałaś....))))ale fajnie wyszło..moje ziółka bez opisu ale moze potem...popatrzyłam na Twoje i ok.... Całuski pa...pa...
OdpowiedzUsuńAleż one są cudne :)
OdpowiedzUsuńprzepiękne, będą ślicznie wyglądały przy ziółkach, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrześliczne te tabliczki.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńkochana pieknie wygladaja ziolkowe tabliczki...podziwiam kazda Twoja prace...
OdpowiedzUsuńQue idea tan bonita!!!! me encanta, besos
OdpowiedzUsuńŚliczne tabliczki i bardzo orginalne! Pozdrawiam Cię serdecznie i jeszcze cieplej niż suma wszytskich wysokich temperatur w całej Polsce :P
OdpowiedzUsuńJaki fajny pomysł z tabliczkami :) To później można poszaleć w kuchni mając tyle ziół i jak będzie pachnieć :)
OdpowiedzUsuńRównież życzę miłego weekendu :)
Połączyłaś piękne z pożytecznym ,urocze tabliczki.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudownie się prezentują.Zwłaszcza że jestem miłośniczką ziół.Uroczo!!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
piękne:)))
OdpowiedzUsuńFajna sprawa takie tabliczki i jak ślicznie wykonane!
OdpowiedzUsuńEleganckie tabliczki, dzięki za prezentacje ziółek.:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne tabliczki i do tego jeszcze zioła!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne tabliczki,teraz ziółka będą wyglądać jak na wystawie ogrodniczej.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Fajny pomyśl z tymi tabliczkami, ale będzie ślicznie w ogródku.
OdpowiedzUsuńU mnie faktycznie cukinie obrodziły, chociaż teraz na tych upałach trochę klapnęły, ale liczę, że jeszcze będą.
Pozdrawiam:)
Życzę Ci dzisiaj wieczoru Cudownego.
OdpowiedzUsuńBy Szczęście było u boku Twego!
Pozdrawiam cieplutko...
Dziękuje dziewczyny za obecność. Brak czasu nie pozwolił na rozmowę z Wami, ale dokładnie czytam wszystkie komentarze i bardzo za nie dziękuję. Dzisiaj wpadły dzieci z wnukami w drodze nad morze co oznacza,że poranek był zajęty. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńFantastyczne! Świetnie wykonane. Jestem pod urokiem...
OdpowiedzUsuń