niedziela, 2 września 2012

Dzień na starociach

Goście wyjechali, zrobiło się cicho, smutno i zupełny brak chęci do działania. Trzeba naładować akumulatory, a mnie może pobudzić tylko buszowanie na starociach.Tak było wczoraj, a dzisiaj masa pomysłów kołacze się w mojej głowie. Wypatrzyłam maleńką rameczkę, być może z mosiądzu, bo szalenie ciężka i jeszcze wieczorem zabrałam sie za obrazek. Niestety, nie mogłam wykonać go wstążeczkami, bo za mały, ale mulina i kordonek były w sam raz. Wracając do staroci, to nastawiłam się na kupno donic, bo wszystko pakowałam w małe i wszędzie ich pełno. Teraz zapakowałam do dużych i jest przestrzenniej , lepiej i ładniej. Kupiliśmy też starą maselnicę i chociaż masła nie zamierzamy produkować, to do ozdoby tarasu na pewno się nada. Chociaż z tym masłem to kto to wie, bo wędzarnię  w ogrodzie postawiliśmy, to i masła spróbować można. Dzisiaj też przeglądam blogowe zaległości, bo tyle ciekawych rzeczy się wydarzyło. Dziękuję wszystkim, którzy podczas mojej nieobecności zaglądali do mnie. Teraz już jestem i zagoszczę u Was.









41 komentarzy:

  1. Sliczny obrazek! I taki maciupenki! I on jest 3D! Super! Piekne znaleziska! Oj ja tez buszowalam w piatek - a jeszcze w starociarni bylo wszystko -50% ! Szalenstwo! Az mi pani musiala wszystko w czarny worek zapakowac:-) tylko kiedy ja to przerobie... A pojechalam po duze donice bo mi kwiatki z donic uciekaja i oczywiscie nie kupilam.... Z wrazenia zapomnialam! Pozdrawiam Cie serdecznie i odsapnij po gosciach szybciutko - bo sie stesknilam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zazdroszczę Ci Oleńko tego buszowania, bo ja to musiałam pokonać ponad 200km w jedną stronę, aby duszę nacieszyć. A tak poważnie, to w tygodniu wybieram się po wstążeczki dla Julci. Proszę o konkretne kolorki, niech Julcia pomyśli jakie różyczki by chciała. Pozdrawiam.

      Usuń
  2. Piękne nowości, fajnie , że jesteś, pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I już będę, bo szalenie się stęskniłam za Wami.

      Usuń
  3. Rameczka cudna, ale to co z nią uczyniłaś ( przez zjawiskowe dopełnienie / wypełnienie), to bajka, jak mniemam nie tylko moja :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Szkoda,że zgłosiłaś swojej pracy na konkurs do Gosi ze Starego pianina, temat przewodni lawenda, miałabyś duże szanse ,stworzyłaś kolejne cudeńko.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Kolejna śliczna praca. Pięknie ozdabiasz dom i jego otoczenie różnymi starymi rzeczami.
    Zapraszam Cię do siebie po odbiór wyróżnienia :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Sliczny obrazek,wyglada jak prawdziwy bukiecik przyczepiony do materialu

    OdpowiedzUsuń
  7. Nareszcie udało się i mnie powrócić, mam nadzieję ,że już na dobre. Popodziwiałam zaległości. Zachwyciłam się po drodze Twoją kuchnią, podziwiając oczywiście piękne prace wykonane w tym czasie przez Ciebie gdy mnie nie było. Podziwiam dzieło tworzone przez Twojego Zięcia.
    Zarówno rameczka jak i to cudeńko które w niej oprawiłaś jest wspaniałe:)
    Co do masła, gdy mam ochotę na namiastkę takiego prawdziwego to za przykładem bratowej z "Kuchennych pogawędek" kupuję śmietanę 36% i ubijając ją blenderem mam takową:)
    Nie jest to to najprawdziwsze, ale polecić śmiało mogę:)))
    Pozdrawiam bardzo serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne zdobycze! Ja też uwielbiam pchle targi:) serdecznie pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To mamy tego samego bzika, ale co tam ,skoro sprawia nam to frajdę.

      Usuń
  9. Obrazek śliczniusi :-)
    Ach, mi też brakuje donic, koniecznie muszę dokupić.
    Maselnica cudowna.
    Pozdrawiam , dobrego tygodnia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Iwonko, małych donic ci u mnie dostatek, ale wszędzie ich pełno i stworzył się bałagan. Muszę to wszystko uporządkować.

      Usuń
  10. No kochana, pokazałaś dzisiaj same cudowności. Już nie wiem co najpierw zachwalać.
    Obrazek rewelacyjny, a pchle zdobycze godne pozazdroszczenia.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, dzisiaj zabieram się za przesadzanie kwiatów, bo nie było na nic czasu. Pozdrawiam.

      Usuń
  11. ZDOBYCZE REWELACJA..A TEN OBRAZECZEK:))))

    OdpowiedzUsuń
  12. Prześliczny bukiecik. Cudny obrazeczek zrobiłaś. A maselnica fantastyczna. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam cię, Bożenko. Już jestem ciekawa co u Ciebie.

      Usuń
  13. No cóż buszowanie w starociach to i moje dziwactwo... ale jakże miłe, cięgle można tam kupić ciekawe rzeczy. Maselnica rewelacja!
    Obrazeczek mini a jednak przestrzenny, super. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widzę, że wszystkie mamy to dziwactwo, przy czym ja na pewno się z tym urodziłam. Pozdrawiam Cię Beatko.

      Usuń
  14. Cudny obrazek,tylko pozazdrościć.Starocie mają swój urok i wdzięk(też je uwielbiam).Maselnica aż dech zapiera taka śliczna.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem z niej szalenie dumna. Kocham take staroćki, które mają swój zapach i slady korników, które potem wypędzam.

      Usuń
  15. Oj dawno mnie tu nie było, ale jak zawsze cudnie u Ciebie i można nacieszyć oczy.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I od razu robi się ciepło na sercu. Dziekuję.

      Usuń
  16. Piękne skarby, a obrazek istne cudo!!!

    OdpowiedzUsuń
  17. Krásny obrázok a to maslo raz určite vyskúšaj urobiť.
    Pekný týždeň
    Jana

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę,że gdybym spróbowała to maselnica ze starosci rozpadłaby się. Pozdrawiam

      Usuń
  18. Obrazek z lawendą prześliczny, zgadzam się z lucy z mazur - jak żywy :) Maselnica rewelacja - także lubię wybierać się na "polowanie" jak to mój maż mówi. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Dorotko. Cieszy mnie fakt, że tych do polowań jest więcej. Pozdrawiam.

      Usuń
  19. Obrazek cudo, a piękna rameczka dodaje mu blasku:)
    Jako dziecko robiłam maslo w takliej starej drewnianej maselnicy, ale to stare czasy.
    Prawdziwe mleko i prawdziwa śmietanka, a po wyciagnięciu masełka, cudowna w smaku maślanka.
    Tych smaków dzieciństwa już nigdy potem nie doznałam.
    Fajnie, że juz jesteś, zaglądałam i zaglądałam....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też się cieszę, że jesteś u mnie Elunia. Póki co zamierzam tu być cały czas, a Ciebie gorąco pozdrawiam. Ja też zaglądałam na Twój blog,ale nie było czasu, aby cokolwiek napisać.

      Usuń
  20. Witam serdecznie:) Piękne zdobycze,zazdroszczę,bo uwielbiam starocie :) PozdrawiamD.

    OdpowiedzUsuń