Wiele razy pisałam już o powstawaniu moich lal, o tym, że ciągle ekscytuję się jak małe dziecko, kiedy sterta szmatek zaczyna nabierać kształtów. Potem, jak sama zachwycam się tym, że ubrana coraz bardziej upodabnia się do lalki i na koniec, że ogromnie jestem szczęśliwa, kiedy tak sobie siedzi przede mną mój gotowy produkt. Dobrze, że nie zaczynam z nimi rozmawiać, bo to byłby już koniec świata. Fakt faktem, że cokolwiek powiecie, ja je po prostu uwielbiam.
Ta lala jest u właścicielki, miała być czerwona i jest.
Tyle przyjemności, a teraz katastrofa, bo część obserwoanych blogów po prostu mi zniknęła. Kilka jest na stronie głównej, pozostałe były na pulpicie nawigacyjnym. Teraz pojawia się tylko jeden, ten ostatni. Nie ma możliwości, żebym wszystkie obejrzała, bo wypiera je za chwilę następny. Nigdy czegoś takiego nie miałam.
Już jest wszystko w porządku. Uff!
Co tu mówić?? Ja je też uwielbiam!!!
OdpowiedzUsuńCudeńko :D
OdpowiedzUsuńNo bo jak można nie uwielbiać?;)))
OdpowiedzUsuńLala boska a problem z obserwowanymi blogami byl globalny pisali o tym na forum bloggera u mnie nie działało kilka dni ale juz dzis jest ok 😃
OdpowiedzUsuńLala genialna, zwłaszcza fryzura. Ja jestem właśnie w trakcie tworzenia tildy na zamówienia, wiem więc na gorąco o czym mówisz :) Uwielbiam zwłaszcza etap szycia i dobierania ubrań :)))
OdpowiedzUsuńTez miałam problem z z obserwowanymi blogami, dokładnie taki sam jak Ty ale dziś chyba nastąpiło cudowne naprawienie. Ufffff :) Jeśli u Ciebie jeszcze nie wszystko działa tak jak powinno to pewnie niedługo będzie.
Uściski :)
Piękna lala:)
OdpowiedzUsuńNie dziwię się bo lala jest cudna :)
OdpowiedzUsuńA z obserwatorami miałam podobnie, teraz jest wszystko ok.
Pozdrawiam :)
No to koncza sie juz te problemy ,bo u mnie bylo podobnie a juz dzisiaj wszystko po staremu . Lalka jest super i ten dzianinowy stroj .
OdpowiedzUsuńFantastyczna lalka z piękną fryzurą i w prześlicznym ubranku !!! Jak nie kochać ???
OdpowiedzUsuńPozdrawiam słonecznie.
Danuś lale Twoje są zawsze cudne.
OdpowiedzUsuńCO do jednego posta się nie martw,u mnie i wielu osób tak było przez dwa ,trzy dni.Dziś już jest ok,także pewnie u Ciebie też zaraz wróci wszystko do normy.
Pozdrowionka i serdeczności ślę :)
No kochana ,ale ją wydziergnęłaś - pięknotka z niej :)
OdpowiedzUsuńOj pięknisia z tej lali. Problem na blogu zniknął, ja również tak miałam. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje lale, sa cudne :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Agnieszka
Ja też uwielbiam te Twoje lale:))
OdpowiedzUsuńja też uwielbiam Twoje lale :-)))))) Ta jest cudna !!!!!!!!!!!!!!!!!!! Znowu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńTeż je uwielbiam! A czerwone to już w ogóle;)
OdpowiedzUsuńDanusiu ja też tak jak ty miałam z tymi blogami ale jest juz dobrze. Lala jest śliczna. Pozdrawiam Zosia
OdpowiedzUsuńśliczna !
OdpowiedzUsuńdziś już dzaiła wysztko
Cudowna jest każda rzecz którą robisz !!!!! Lalki są przepiękne ale ja i tak uwielbiam twoje wstążeczki najbardziej ;-) Sylwia
OdpowiedzUsuńNa tym zdjęciu gdzie siedzi bokiem, to jak żywa nastolatka!!! Super!
OdpowiedzUsuńPero que bonita!!!!
OdpowiedzUsuńDanuś, jak dla mnie ta jest najfajniejsza ze wszystkich Twoich lal, te wystające majty i ten kolorek czerwony, miałam go nienawidzić do końca życia, a go po prostu uwielbiam, a w takim wydaniu to majstersztyk !
OdpowiedzUsuńBuziaki :)
Wszyscy wiemy, że Ty po prostu masz talent podparty perfekcją.
OdpowiedzUsuńObrazy, lale, decu i czego jeszcze się tkniesz, to dzieła sztuki i kropka.
Twórz je i pokazuj a my będziemy cieszyć oczy.
Pozdrawiam. Ola.
Kochana po prostu one są cudne i wcale się Tobie nie dziwie....Całuski pa...
OdpowiedzUsuńśliczna ta lala:)))
OdpowiedzUsuńLalka jest cudowna , a co do blogów to ja miałam dokładnie to samo przez ostatnie kilka dni ale tak jak samo się popsuło tak też samosię naprawiło i dziś już jest w porządku :)
OdpowiedzUsuńBo nie da się ich nie kochać:))są po prostu piękne:)))wiele osób szyje lale ,ale Twoje są takie Twoje:)))
OdpowiedzUsuńCudna lala :) wszystkie szczegóły i detale powalające :)
OdpowiedzUsuńPiękne są, i widać, że mają duszę :)
OdpowiedzUsuńCudna ta lala,a ponieważ jest czerwona,to jeszcze cudniejsza,a wczoraj też nie mogłam wejść na obserwowane blogi,wyskakiwał mi tylko jeden,dziś już jest ok,chyba to oni coś naknocili
OdpowiedzUsuńJak zawsze podziwiam te wspaniałe detale!!!
OdpowiedzUsuńJa też podziwiam Twoje lale...od jakiegos czasu goszczę jedną u siebie i ciagle na nia spogladam z podziwem, nawet moja Dośka ja uwielbia!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńJakbys do niej pogadala, to nic nie szkodzi;) Jak zywa:))
OdpowiedzUsuńZachwycająca! Też bym chodziła i uśmiechała się do niej. Ja też miałam podobnie z blogami ale już dobrze.
OdpowiedzUsuńPiekna jest:)
OdpowiedzUsuńDanusiu, czy nie za dużo tych talentów otrzymałaś?
OdpowiedzUsuńPrześliczna jest. Fantastyczna. A za lalą dostrzegłam cudne psisko :)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńLala cudna :)
OdpowiedzUsuńŚliczna!
OdpowiedzUsuńSuper lala. Na szczęście kłopot bloggerowy z wyświetleniem obserwowanych skończyl się:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńLala z lalką-to potegowanie słodyczy, wzruszające...
OdpowiedzUsuńBuziaki
Wyobrażam sobie Twoją radość tworzenia, bo widać ile serca w to wkładasz. Teraz Ty sobie wyobraź moją radość za każdym razem gdy oglądam Twoje prezentacje! nie da się opisać. Fantastyczne. Uwielbiam Twoje lale
OdpowiedzUsuńTwoje lale są wyjątkowe, nie dziwne, że lubisz je tworzysz.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Swietna lala!
OdpowiedzUsuńDanusiu gadaj do nich dowoli a przede wszystkim do tej bo to jakbys do mnie pogadala :) Lala jest poprostu cudowna, codziennie tulona przez mala Z i choc ma juz swoje miejsce w domku, ktore na nia czekalo to i tak zapas tulaskow codziennych dostaje. Dziekuje Ci za nia z calego mojego serca i z Z.
OdpowiedzUsuńrozbawie Cie- jak tylko przyleciala to Zuza prawie ciagnac ja po ziemi wziela ja w lapki i za chiny ludowe nie dala sobie odebrac i taka wystrojona w lale swojej wielkosci pojechala po braci do przedszkola i szkoly. widok cudny... :D dziekuje
zdjecia lali niedlugo u mnie na blogu beda i postaram sie uchwycic jakies z mala