wtorek, 11 marca 2014

Lubię poniedziałki

    Już rano otrzymałam przesyłkę od Bożenki. Kochany, dobry duszek przysłał mi surówkę na lalki, wełenkę i czesankę na włoski. Jak jej nie kochać. Wiecie doskonale, że każde przydasie jest dla nas bezcenne. Już mi sie rodzi sto pomysłów, co z czym zrobię.


    W środku były dwa rodzaje tykwy. Cały wieczór czytałam jak można je artystycznie wykorzystać. Rewelacja.


Dzięki Bożenko.
Od Aldonki przyszło wygrane candy. Trzeba być szczęściarzem, żeby wygrać coś, co jest absolutnie idealne w kolorze i formie do twojej łazienki. To ja była tym szczęściarzem. Wszystko już jest na swoim miejscu.

I jeszcze balsam na moją duszę. Tak dawno nie byłam na starociach, a tam po prostu moje ciało i dusza zaczyna odżywać. Też tak macie? No to teraz moje znaleziska.


Dzbanek z Bochni na tarasik.


Okucia do kredensu. Czy ktoś podpowie jak to wyczyścić?


Karola, poproszę o kontakt. Tak uporządkowałam pocztę, że wszystko skasowałam.

41 komentarzy:

  1. Witaj Anstahe, to niemożliwe, że aż tak długo mnie nie było?
    Cudne Tildy!!!! a krzesełka, och.... chciałabym takie.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Aneczko, jak miło Cie znowu usłyszeć.

      Usuń
  2. cudne i prezenty i znaleziska. Do pozazdroszczenia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tez się cieszę, bo przy krzesłach bedzie masa roboty, łącznie z kornikami

      Usuń
  3. Ojoj, no wszystko fajne bardzo! Takie żelazko też bym chciała kiedyś mieć... A gdzie Ty na takim targu staroci bywasz? Bydgoszcz?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. We Wrześni. W Bydgoszczy nie ma takich miejsc.

      Usuń
  4. No tych prezencików to Ci zazdroszczę. Bo ja się zbieram do swojej pierwszej lali i gromadzę wszelakie przydasie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bozenka wie, ze mnie kazda nitka i skrawek materiału najbardziej cieszy, bo wtedy mogę dłubać.

      Usuń
  5. Przy tak pięknych prezentach to ja też polubiłabym poniedziałki:)
    Wyszperane rzeczy na starociach są rewelacyjne i ..... takie z duszą.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Szczęściara z Ciebie, gratuluję prezentów :)))
    Okucia prawdopodobnie są mosiężne czy coś w tym rodzaju. Jeśli są tylko zaśniedziałe (bo nie widać dobrze na zdjęciu, czy to nie jakaś farba na przykład) najlepiej je czyścić szmatką albo w razie potrzeby szczoteczką - zwilżając octem i posypując solą, można też włożyć do jakiegoś pojemnika, zasypać solą i polać octem, po kwadransie wyjąć, opłukać, wypolerować i już.

    OdpowiedzUsuń
  7. One są zaśniedziłe, więc spróbuję Twojej metody. dzięki

    OdpowiedzUsuń
  8. Prezenty cudo, gratuluję wygranej. Znaleziska rewelacja, uwielbiam grzebać w starociach. Ale masz oko aby znaleźć takie piękne okucia, jak są zardzewiałe to podobno moczenie w coca coli pomaga. A jak odnowisz krzesła?
    Pozdrawiam Dorota.

    OdpowiedzUsuń
  9. Muszę wymienić nogi, bo dostałam w prezencie jeden niekompletny stołek z takimi samymi nogami. Sa w lepszym stanie.

    OdpowiedzUsuń
  10. w zależnosci jakie chcesz miec te okucia-jezeli to mosiądz-i maja byc błyszczące to np.:(pół szklanki ciepłego octu i 2 łyzki soli kamiennej) Jest troche nieprzyjemny zapach ale fajnie sie czyści,ponieważ jest tam sporo nierównosci mozna ew też poprobowac szczotka drucianą okrągłą-mechanicznie czyli na wiertarce,potem np pastą tempo(tj jest środek do czyszczenia karoserii samochodowej :)-efekt murowany.Z prezentów na pewno powstanie cos pieknego-co do tego nie mam wątpliwosci.Pozdrawiam słonecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, wypróbuję któryś ze sposobów. Pozdrawiam.

      Usuń
  11. No ja też tak mam na starociach.... U mnie to już nałóg i chyba na leczenie bym się kwalifikowała ... ale kiedy to takie przyjemne .W niedzielę 3 godziny wybierałam naparstki !!! Twoje zdobycze super !!! Gratuluję i pozdrawiam Sylwia

    OdpowiedzUsuń
  12. Ależ cudne prezenty do Ciebie przyleciały :)tylko pozazdrościć a znaleziska rewelacja :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Cudowne rzeczy, uwielbiam takie znaleziska !
    Wszystkie poniedzialki lubisz, czy tylko ten ?

    OdpowiedzUsuń
  14. Od kiedy jestem na emeryturze lubię kazdy. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  15. Ale piękny prezent dostałaś i zakupy wyjątko udane.

    OdpowiedzUsuń
  16. Poniedziałkowe prezenty super.....Ale zdobycze to po prostu ekstra...Żelazka cudowne.....i te szyldziki....Koniec świata, ale masz szczęście...U mnie "barachołka "trochę osłabła...Wiosenne całuski....Pa...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A u mnie w pobliżu wcale nie ma, więc rozumiesz jak juz wpadnę, to szał.

      Usuń
    2. A już chciałam pytać :)

      Usuń
  17. Cuda nabyłaś i cuda dostałaś, a przydasie ode mnie na bank dobrze wykorzystasz :)
    Kiedyś gdzieś przyfilowałam taką poradę - gorąca woda, dużo soli, na dno folia aluminiowa i wkładasz zaśniedziały przedmiot , po kilku minutach schodziło :)
    Buziaki :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Kochana ja to cie z moim tatuskiem musialabym spiknac hihihi On tak jak ty kocha starocie :) Przepiekne :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Napisałam a znikł ;(
    Dostałaś cudeńka... i wiem, że nic sie nie zmarnuje. Mnie też co nieco się dostało za Twoim ( i mężowym) pośrednictwem. Dziękuję :)
    Jeżeli okucia mają rdzę ... to do coca coli na dobę sporo schodzi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Okucia mają nalot, to nie jest rdza. Coś wypróbują z Waszych rad, a jak nie zejdzie to umocuję takie jakie są.

      Usuń
  20. Ja wolę piątki:))))
    ps. Żelazka ach te żelazka!!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak pracowałam, też wolałam piątki, teraz to mi wszystko jedno.

      Usuń
  21. Piękne prezenty a starocie super. Co do okuć to o ile mnie wzrok nie myli to są mosiężne -można pobawić się w czyszczenie metodą elektrolizy ale to dość kłopotliwe - ale skuteczne, dobrze sprawdza się płyn do czyszczenia mosiądzu i miedzi ja używam płynu Kiwi lub Mr Muscle. Płyn bawełniana szmatka i powinno pomóc , Najskuteczniejsza jest elektroliza - ale ja tą część czyszczenia oddaję w ręce męża - jeśli Cię to interesuje służę pomocą.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wypróbuję te domowe sposoby, a jak nie da rady, to poprosze o pomoc.

      Usuń
  22. Ale cuda dostałaś, a jeszcze fajnie zdobyłaś na starociach. Wszystko fantastyczne, gratuluję :))) A te krzesła odchoruję chyba ;) U mnie jak coś się fajnego trafi, to tak drogo, że ręce i nie tylko opadają...
    Pozdrawiam wiosennie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja drogich rzeczy nie kupuje, tylko szukam i szukam. Wtedy jeszcze bardziej cieszy.

      Usuń
  23. To Ty też jesteś szczęśliwą emerytką?:))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też Bożenko i naprawdę szczęśliwą. Twoją firankę skróciłam i powiesiłam. Nie miałam sumienia wypruwać tego wszystkiego. Tak pięknie to zrobiłaś, ze pomyślałam, ze druga zrobię na zmianę. A kto powiedział, że musi być wymiarowa. Wygląda pięknie i już. Buziaki

      Usuń
  24. Cudeńka dostałaś i zdobyłaś. Właśnie trzeba tykwy wysiewać :) Dobre nasiona tykwy to skarb :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Zazdraszcze żelazka z długim trzonkiem:) takiego jeszcze nie mam, ja zaśniedziałe rzeczy wkładam do wody z octem na noc ( dużo octu), a potem przecieram ściereczką i natłuszczam oliwą-olejem:)

    OdpowiedzUsuń
  26. Naprawdę nacieszyłam oczy- lubię starocie...

    OdpowiedzUsuń
  27. Naprawdę miałaś wspaniały poniedziałek... jaki poniedziałek taki cały tydzień /podobno/ :) Wspaniałe prezenty i świetne nabytki :)

    OdpowiedzUsuń