powstał kolejny igielnik. Wszystko, począwszy od pierwszych oczek, szło nie tak. Sukienka za ciasna, majty za długie, rękawków nie mogłam wszyć, włosy jak u Wioletty Villas, trudno je było ogarnąć i wiele jeszcze innych. Skoro jednak stoi, to pokażę, trudno. Nie wszystkie muszą być piękne. A dlaczego nie dziadek? Ano przygotowałam sobie sznurki tej samej długości, a potem Bożenka podała mi wymiary na dziadka, no i okazało się, że muszą być dłuższe. Druga babcia, więc szybko się uporam, a tu masz! Same schody.Wszystko według schematu, a jednak inaczej.
W mojej ogrodowej suszarni robi się tłoczno. Doszła cebula i cały czas powiększa się ilość mięty.Zimą i tak będzie jej mało.
Miłego wieczoru. Pozdrawiam nowych obserwatorów i dziękuję za Waszą obecność.
Podsumowując: babula superaśna :)
OdpowiedzUsuńCoraz bardziej podobają mi się te igielniki.
Pozdrawiam. Ola.
Babcia świetna, a miętę też gromadzę, a i tak wystarcza nam ( synowa i ja) zaledwie do pół zimy, bowiem żłopiemy herbatkę nałogowo:-)
OdpowiedzUsuńA mi się ta babcia bardzo, bardzo podoba. Jest super , włosy ma fantastyczne, sukienkę, modny kołnierzyk, a majty niech sobie wystają, w ostateczności możesz troszkę zaszyć nogawki pod dupeczka i się skrócą, ale jak dla mnie rewelacja :)
OdpowiedzUsuńBożenko, Ty już na pewno widzisz te wszystkie niedociągnięcia, ale uwierz mi, że bardzo sie starałam.
UsuńBabcia super, a ta igła to w tyłek wbita?
OdpowiedzUsuńNo tak.
UsuńPrzepiękna, świetnie upięte włoski, lekko siwawe :)) i ten kołnierzyczek :)). Babuleńka jak się patrzy. Fajnie by wyglądała z kłębkiem i z drutami, a może z jakiś koszem :))
OdpowiedzUsuńO, to jest pomysł!Dzieki.
UsuńBabcia, jak należy - nic dodać i nic ująć. Fryzura fantastyczna.
OdpowiedzUsuńBuziaki
Cudna babulka, na pewno czeka na dziadka :-)
OdpowiedzUsuńAleż w Twojej ogrodowej suszarni musi pachnieć ...
Pozdrawiam cieplutko, Agnieszka
Nie pachnie, bo to pomieszczenie otwarte i zapach ucieka.
Usuńbiedna babulka:)ciągle igły w tyle:))))
OdpowiedzUsuńTo akupunktura. Po niej babcia jak nastolatka. Pozdrawiam.
UsuńA mnie się ogromnie ta właśnie podoba... jest superowa!
OdpowiedzUsuńMoże robiło się nie najprzyjemniej ale Babcia wyszła pierwsza klasa! I fryzurka i sukieneczka śliczne są!
OdpowiedzUsuńakupunktura mówisz...wczoraj na igłę usiadłam i jakoś nie odmłodziłam się :)
A ja nadepnęłam i też wątpliwa korzyść zdrowotna. Pozdrawiam.
UsuńŚliczna:)nie czepiaj się szczegółów ,bo babunia jest super:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Babinka do schrupania :)
OdpowiedzUsuńMoja bedzie pracusiem czyli towarzyszka moich robótek. Pozdrawiam
UsuńŚwietna babuleńka. Nic jej nie brakuje :)
OdpowiedzUsuńFryzurkę ma świetną :)
Pozdrawiam:)
Jest rewelacyjna
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńNo tak to czasami bywa, robisz niby według schematu a inaczej wychodzi ;) ale i tak pięknie wyszła babcia i te włosy,no wprost szał :)Pięknie się suszarnia prezentuje :) pozdrawiam i życzę dobrego tygodnia :)
OdpowiedzUsuńPewnie też zależy od grubości wełny. Nie mam takiego wyboru i robię z tego co mam. Pozdrawiam.
UsuńRewelacyjnie Ci to wychodzi, a wystające majty tez swój urok mają :) ostatecznie kiedyś tam majty lekko na widoku noszono ;)
OdpowiedzUsuńSusz na zimę wyląda imponująco, jak ja lubię takie klimaty ... ale nie dla mnie, nie mam jak, a żałuje ogromnie ...
Pozdrawiam
Te majty są spadające, ale niech tam.
UsuńSuper te Twoje babcie. A ta mi się najbardziej podoba. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCo Ty powiesz?! Może tych niedoskonałości nie widać, ale ja na pewno je widzę. Pozdrawiam.
UsuńBabcinka super i trudno powiedzieć że nie wyszła ale żeby zaraz szpilką w pupę.Pozdrawiam i czekam na dziadka który byc może złagodzi ból babcinej pupy.
OdpowiedzUsuńBiedne te babcie,ale wszechstronnie pożyteczne. Pozdrawiam.
UsuńJa tu nie wiedzę kompletnie żadnych niedociągnięć. Babci wyszła suuuuper. Jak one mi się podobają...
OdpowiedzUsuńMnie też urzekły.Pozdrawiam.
UsuńKolejna niesamowita babcia, i jak babcia ciepła w wyrazie!
OdpowiedzUsuńQue bonita y que graciosa!!!!!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńŚwietny igielnik :) Ja mam w planach zrobienie takiego igielnika, tylko schodzi mi z wybraniem wyglądu :)
OdpowiedzUsuńFantastyczna jest ta Twoja babuszka :)
OdpowiedzUsuńJaka cudna ta babinka:) Wlosy to faktycznie ma jak Wioletta Villas.. Super:)
OdpowiedzUsuńWitaj!Trafiłam do Ciebie za pośrednictwem bloga Bożenki z Anielskich Sekretów.Zainteresowała mnie t babulinka na miniaturce :)Jest urocza!!Książkowa babcia :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Witam Cię u siebie. Pozdrawiam.
UsuńSuper igielnik! Miętę też suszę, bo bardzo lubię miętowe herbatki :)
OdpowiedzUsuńCudne babcie, ech! aż szkoda ją kłuć igiełkami, ależ Kochana!!!
OdpowiedzUsuńOj, babcia jak moja własna:) Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńFajne babcie:)))
OdpowiedzUsuńpiekna babulenka...)
OdpowiedzUsuńAle super babcia;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
www.wloczkiwarmii.pl
Cudny babusiowy igielnik:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńA babusia nie krzyczała jak wkuwałaś jej igłę??? hihi
OdpowiedzUsuńTrochę, ale wytłumaczyłam, że to dla jej dobra. Pozdrawiam.
UsuńŚwietne te babuszki ;)))
OdpowiedzUsuńEkstra !
OdpowiedzUsuń:)))piękna!!ale nie miałabym serca dźgać ją w d..kę:))))
UsuńBabcia jak żywa,tylko szkoda ją w tą dupinę kuć szpilkami,może jakąś poduchę do ręki :)))
OdpowiedzUsuńTo babcia jest niesamowita!! Jak możesz pisać, że z nią coś nie tak jest, kiedy ona jest wręcz urocza:)
OdpowiedzUsuńKochana... nie było mnie dłuższy czas, więc chciałam zajrzeć do Twych ostatnich postów. Przeczytałam ostatni i przedostatni i przedprzedostatni... potem powtórzyłam te, co już znałam... i szłam dalej, dalej... i tak do lutego 2012. To nic, że zgubiłam ponad godzinę. Wart było. Dziewczyno, czy jest coś, czego Ty nie umiesz ??????????????? Dosłownie jestem w szoku !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Nie dość, że masz takie wszechstronne zdolności, to jeszcze taka gospodyni z Ciebie.... szok. Kurcze, gdzie Ty mieszkasz ????
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, Kochana, ze nie gniewasz się o moje "przesunięcie", widzę, ze Ty tez masz pełne ręce roboty...
O rany, przed chwilą napisałam taką długą odpowiedź i mi zjadło. Cóż, miło mi, że zatrzymałaś się u mnie na dłużej. Za tydzień zabieram się za pracę dla Ciebie. Czekam na wskazówki. Pozdrawiam.A mieszkam w kujawsko-pomorskiem, na cudownej Krajnie.
OdpowiedzUsuńNo ten igielnik...... wyjatkowy!!! do tego sliczny!!1
OdpowiedzUsuńBabunia wspaniała, nic dodać nic ująć:}
OdpowiedzUsuńPracusiu troszkę odpocznij....Śliczne.... Buziaki pa...
OdpowiedzUsuńUleńko, przecież to jest odpoczynek, sama wiesz. Buziaki Ci przesyłam.
UsuńNie rozumiem kompletnie Twoich uwag co do TEJ babci???? Przecież ona jest przeurocza w każdym calu:)
OdpowiedzUsuńSerdeczności posyłam.