ale skoro wzięło mnie na słoiki, to muszę Was trochę pozanudzać. Dwa do herbatki.
Powstały też do grzybków, ale te już znacie.
Obrazki są ceramiczne i całość dość ciężka.
A to ostatnie już znalezisko z piwnicy teściów - "figurówki" mojego męża. Cacko!
Do słoików robiłam zawieszki na postarzanym papierze, tym razem pobawiłam się w transfer na tkaninie. Wykorzystałam skrawki postarzanego płotna, które zostały od czegoś tam i mam zawieszki.
A to moja ostatnia zdobycz. Pojemnik na zioła. Miałam kilka pomysłów na niego, ale zostanie na razie taki, jaki jest. Boję się go zepsuć, bo jest naprawdę stary.
Obrazki są ceramiczne i całość dość ciężka.
A to ostatnie już znalezisko z piwnicy teściów - "figurówki" mojego męża. Cacko!
Zaczyna się długi weekend. Życzę Wam odpoczynku, jakkolwiek miałby on wyglądać. Ja popracuję w ogródku i może jakieś robótki.