na zasłużony robótkowy urlop. Napracowałam się solidnie, zrobiłam w ostatnim czasie mnóstwo prac, więc teraz finito! Zostały tylko wysyłkowe zaległości i tulipanki do zrobienia, ale przy tej produkcji co była, to miodzio. Ostatnie cukierasy, to trzy panienki.
Moja ulubiona Ceglasta. Jak ja jej tych nóżek zazdroszczę!
Zdjęcia pozostałych, niestety, prześwietlone, ale na ostatnim są wszystkie razem.
I nogi
Miłego weekendu.
Moja ulubiona Ceglasta. Jak ja jej tych nóżek zazdroszczę!
Zdjęcia pozostałych, niestety, prześwietlone, ale na ostatnim są wszystkie razem.
I nogi
Miłego weekendu.
ojejeku jakie śliczności!
OdpowiedzUsuńPanie urocze a właściwie przeurocze. Miłego urlopu.
OdpowiedzUsuńPanie urocze a właściwie przeurocze. Miłego urlopu.
OdpowiedzUsuńTwoja ulubiona jest też moją ulubioną.:) Mistrzostwo, Danusiu! Udanego urlopu i mnóstwo wspaniałych wspomnień!:)
OdpowiedzUsuńUdanego urlopu :) Lalunie jak malowane :*
OdpowiedzUsuńOj jakie śliczne te Twoje panienki. Warte były każdej chwili,którą poświęciłaś by je stworzyć. Udanego odpoczynku :-)
OdpowiedzUsuńŁo jejciu jakie one cudne !!! Może kiedyś wnusi doczekam :) to poproszę o taką lalę z takimi zgrabnymi kuloskami :) buziol na weekend :) Lidka
OdpowiedzUsuńŁo jejciu jakie one cudne !!! Może kiedyś wnusi doczekam :) to poproszę o taką lalę z takimi zgrabnymi kuloskami :) buziol na weekend :) Lidka
OdpowiedzUsuńPiękne panienki! Miłego odpoczynku.
OdpowiedzUsuńPs. Choć jakoś nie dowierzam, że to takie definitywne finito z pracami;)
Na urlop to Ty na pewno zasłużyłaś, tylko czy wytrzymasz bez działań wszelakich : ) Lale cudne i butki ekstra.
OdpowiedzUsuńPoproszę i dla mnie takie zgrabne nóżki:)))poparadowałabym w krótkich kieckach w ten gorąc:)))Dziewuszki jak malowane:)Miłego wypoczynku:)
OdpowiedzUsuńLalusie cudniaste! Ale, ale jakie odmeldowuję ja tu czekam na obiecany kursik na klosz siateczkowy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Danusiu, wypoczywaj ile tylko się da! Wspaniałej pogody i moc wrażeń!
OdpowiedzUsuńLale CUDNE! Ceglasta najcudniejsza :)
Śliczne panny
OdpowiedzUsuńJa już za Tobą nie nadążam, wszystko takie cudne, nóżki laluni, masz rację, warte pozazdroszczenia. Narobiłaś się ogromnie, zatem chwalę hurtem i pędzę moczyć nóżki przed weselem :)
OdpowiedzUsuńCudne panienki, a ta ceglasta też by była moją faworytką :) Nie próżnowałaś, więc miłego wypoczynku o ile się całkowicie powstrzymasz od twórczości :)))
OdpowiedzUsuńwow cudne są wszystkie, ale ceglasta faktycznie jest naj,naj..:)
OdpowiedzUsuńMiłego wypoczynku Danusiu :)
No powiem Ci-mega cudniaste te Twoje panienki:)))
OdpowiedzUsuńA co będziesz robiła bez robótek???dasz radę?ja jak zrobię sobie dzień laby to już mnie ręce swędzą:))))
Cudne lale! Ale te ciuszki, buciki, czapunie...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Cudne lale! Ale te ciuszki, buciki, czapunie...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Odpoczywaj, urlop całkowicie zasłużony i pełna sił, i nowych pomysłów szybko do nas wracaj :)
OdpowiedzUsuńPiękne lale, a ceglasta chwyta za serce :)
Ojoj, kolejne panienki ... a moje nadal tylko głowy ;)
OdpowiedzUsuńMam nadzieje,ze Twoja nieobecnosc nie potrwa dlugo:D
OdpowiedzUsuńQue bonitas muñecas, bss
OdpowiedzUsuńDziewczyny są przeurocze i te zgrabne nóżki, no no! gratuluję i szczerze podziwiam talent! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńśliczne , urocze dziewczynki... jak żywe !
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Cudowne dziewczyneczki :)
OdpowiedzUsuńzajefajne:)
OdpowiedzUsuńPrześliczne są te Twoje laleczki!!! Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńPrześliczne:-)
OdpowiedzUsuńAle cudne lale :) Wyglądają prześlicznie!
OdpowiedzUsuńŚliczna
OdpowiedzUsuńŚliczna
OdpowiedzUsuńŚliczne są :) Przypomniała mi się moja Eliza :)
OdpowiedzUsuńŚliczne są :) Przypomniała mi się moja Eliza :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe lale!
OdpowiedzUsuń