i chyba końcówka, bo bazy już brakuje. Wszystko, co było w zasięgu ręki i wzroku, przerobione.
Zdjęć " przed" brak, ale pokażę jak wygląda wszystko "po".Wisząca donica
deska przerobiona na wieszak
dwie podstawki pod klosze, które się robią, ze starych talerzy
dwa duże klosze
świecznik z jakiejś podstawki i dwóch foremek do babeczek
Bardzo przepraszam za niebytność na Waszych blogach. Wszystko nadrobię w przyszłym tygodniu. Pozdrawiam i dziękuję za komentarze.
Na koniec mój jaśmin, który kompletnie oszalał, Zasłonił całe wejście na ogród i po prostu się rozpanoszył na całego. Może dlatego, że ogród był obok niego rozkopany i część żywopłotu została wykopana. W każdym razie na pewno go teraz nie ruszę, bo właśnie zakwitł.
och to cudnie pachnie teraz u Ciebie, mój jaśmin malutki przy Twoim:) a recykling bardzo klimatyczny i gustowny :*
OdpowiedzUsuńSame cudowności, napatrzeć się nie mogę!
OdpowiedzUsuńświetne talerze! :)
OdpowiedzUsuńCudne! Szczegolnie ten stojak pod doniczke z globusa ma swoj urok:)
OdpowiedzUsuńu mnie pod balkonem kwitnie jaśminowa alejka:)zapach dochodzi aż na 4 piętro:))bardzo lubię jaśmin:))i te Twoje wytworki:)super
OdpowiedzUsuń:) Donica wisząca ,talerze ,klosze i wszystkie tworki-wytworki cudowne :) a jaśmin uwielbiam :)zdolna i pracowita z Ciebie babeczka :) pozdrówka Lidka
OdpowiedzUsuńWow ale śliczności !! Fantazyjnie i niepowtarzalnie ! Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńDanusia wszystko cudne a jaśmin pewnie cudnie pachnie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDanusia wszystko cudne a jaśmin pewnie cudnie pachnie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCzy Ty masz kiedyś czas na sen;)
OdpowiedzUsuńTyle tego wszystkiego, że aż nie wiem co mam chwalić w pierwszej kolejności :)
OdpowiedzUsuńŚliczne rzeczy, a wszystko to dostało drugie życie.
Nie wiem co najpierw pochwali, bo wszystko mnie zachwyca. Wpadł mi w oko wazon na sznurkach., i te klosze.... pięknie u Ciebie i pachnąco- jaśminem. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWszystkie zaległości oblukałam ;) Ale tego naprodukowałaś :)
OdpowiedzUsuńKilka zauroczyło mnie kompletnie - chciałabym je mieć :) u się ... chyba muszę się uśmiechnąć od ucha do ucha :)
Sama nie wim na co oko zawiesić, i donica i transferowe talerze, że o cudnym wieszaku nie wspomnę. Masz fantastyczne pomysły. Jaśminu nadal zazdroszczę :) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńZachwycające są Twoje przemiany.Miłego dnia.
OdpowiedzUsuńDanusiu jesteś mistrzynią transferu!!! Te klosze z siatki coraz bardziej mi się podobają:)) Jaśmin piękny i ten zapach..... zazdroszczę:))
OdpowiedzUsuńI znowu jestem zmuszona napisać to samo. Cudownie, sielsko, przytulnie :)
OdpowiedzUsuńCzy zawsze musisz mieć wszystko idealnie? Nie mogę patrzeć z zazdrości :)
Uwielbiam ten Twój recykling! I podziwiam nieustająco talent, kreatywność, pasję!!!
OdpowiedzUsuńCoś pięknego!
:-)
Preciosos trabajos, bss
OdpowiedzUsuń