i to na całego. Kochana Janeczka zrobiła mi wczoraj niespodziankę i przesłała mi jedną ze swoich slicznotek. Byłam tak zaskoczona, że łzy pociekły jak dziecku. Miło jest otrzymać niespodziankę, ot tak, po prostu. Wybacz, Janeczko, wiem, że dziewczynom będzie przykro, bo każda chciałaby mieć taką cudność w domu, ale musiałam się pochwalić. Stoi sobie panienka w saloniku i spogląda czy wszystko w porządku. Będzie moim talizmanem.
Ja też pozazdrościłam dziewczynom cudnych tabliczek z nazwami. Nigdzie nie mogłam znależć informacji jak je wykonać i przy pomocy Nastole oraz własnego kombinatorstwa zrobiłam swoje własne. To są pierwsze jeszcze z błędami, drugie schną i są już lepsze. Jeszcze pogłówkuję i wyszukam nóżki, żeby je wetknąć tam, gdzie trzeba.
Bonitos trabajos, besos
OdpowiedzUsuńDziękuję za siebie i za Janeczkę.
UsuńTabliczki wygladają i czarownica od Janeczki śliczna!
OdpowiedzUsuńA czarownica na wzór i podobieństwo moje, dlatego taka śliczna. Ha, ha.
Usuńfaktycznie slicznotka jak sie patrzy,a domostwa to pilnowac na pewno bedzie...nikt nieproszony do niego nie wejdzie...a tabliczki,choc to dopiero pierwsze wyszly cudownie...
OdpowiedzUsuńRazem z moim psem pilnuje. W gromadzie raźniej.
UsuńŚlicznotka rzeczywiście, cały czas się uśmiecham, spoglądając na nią.
UsuńTabliczki sa geniale, zakochałam sie w nich najzwyczajniej :)
OdpowiedzUsuńTeż w nie wpadłam jak sliwka w kompot.
UsuńA jak ślicznotka zobaczy że coś nie tego, to pozamiata (śliczna), a tabliczki to transfer?
OdpowiedzUsuńTransfer, bo tu najbardziej pasuje.
UsuńTa na miotle rewelacja, jak każda czarownica Janeczki! Tabliczki świetne, gratuluję.
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńNiespodzianka ekstra ...))) niech odstrasza złe moce....Gratulacje ...tabliczki wyszły super..))) nóżki możesz zrobić z patyczków do szaszłyków , przyklejając klejem na gorąco.....gorące buziaki pa..pa..
OdpowiedzUsuńJuż o tych nóżkach tak samo myślałam, tylko że będą nietrwałe, bo chcę je włożyć na moją grządkę.
Usuńpiękne te tabliczki są stare i cudne :) bardzo mi się podobają :) wiedzma extra :)
OdpowiedzUsuńW większej części dzięki Tobie. Dziękuję i proszę o następne tutoriale.
UsuńFajna strażniczka:) Tabliczki urocze!
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziekuję.
Usuńprace Janeczki są jedyne w swoim rodzaju
OdpowiedzUsuńcudne są Twoje hafty
jestem 1 raz u Ciebie i podziwiam
Witam Cię tym bardziej gorąco. A co do prac janeczki, to w zupełności zgadzam się z Tobą.
UsuńJaneczki, oczywiście!
UsuńMiałam nadzieję, że się ucieszysz ale nie że aż tak. Przecież to drobiazg. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńA ja się ucieszyłam jeszcze bardziej! Nie zawsze dostaje się niespodzianki, a one są najmilsze. Dzieki Janeczko.
Usuńfantastyczna :)) i ma nawet pieprzyk na nosie hehhe :))))
OdpowiedzUsuńPodarunek świetny, wszystkie miłe niespodzianki sprawiają nam radość:) Tabliczki rewelacja, bardzo profesjonalne:)
OdpowiedzUsuńNiespodzianki to fajna rzecz a szczególnie od Takiej mistrzyni jak Janeczka.
OdpowiedzUsuńTabliczki jak na pierwszy raz super.
pozdrawiam i życzę więcej takich niespodzianek
Pozazdrościć tylko takiego prezentu! A tabliczki - pierwsza liga! Dla mnie bomba, czyli chyba zrobię podobne dla siebie, mogę? :-))
OdpowiedzUsuńPewnie,że możesz. Po to prezentujemy prace, aby ktoś mógł z nich skorzystać. Pozdrawiam.
UsuńŚliczne tabliczki lubię takie prace. Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńTeż mi się podoba i boję się, że nastąpi nadprodukcja.
UsuńMając w posiadaniu tak cudowny talizman nie ośmieli się do Ciebie nawet zbliżyć żadne "zło". Janeczkę tak jak i Ciebie podziwiam za perfekcjonizm.
OdpowiedzUsuńTabliczki są urocze.
Pozdrawiam serdecznie
ja używam patyczków do szaszłyków na nóżki...przyklejam na klej:))śliczne są:))
OdpowiedzUsuń