Człowiek w spokoju nie może zrobić ostatniego zdjęcia, bo toto wszędzie jest i atakuje w najmniej spodziewanym momencie. To było ostatnie zdjęcie świecznika, który dostałam od Reni
Zaraz potem nastąpił atak, bo Plameczka siedziała tuż nad świecznikiem i ktoś zakłócił jej spokójTo naprawdę @, cudna, ale @.
A co dalej z recyklingiem? Znowu słoiczki, które staram się zmieniać na ile się da. Na pierwszym słoiczku wykonałam pięć transferów.
Trochę już ich jest
Lala dostała nową czapkę
Powstał mały klosz
Sporo rzeczy jeszcze się robi i na pewno wpadnę pokazać.
Miłego tygodnia!
Pracowita mróweczka z Ciebie! Z przyjemnością się tutaj zagląda :) a kot jak to kot..ale nie kochać się nie da :)
OdpowiedzUsuńNie da się nie kochać, ale w ucho dostała!
OdpowiedzUsuńPieknie tu... , pozdrawiam serdecznie :))
OdpowiedzUsuńDziękuję i zapraszam.
UsuńNie mogłam się powstrzymać, kiedy zobaczyłam, że dodałaś nowy post. Zadziwiasz mnie, więc wciąż tu jestem. Nowe transfery SUPER!!! a ze słoiczkami też muszę powalczyć, bo twoje bardzo mi si wpadły w oko. Buziaczki i miłego dnia
OdpowiedzUsuńI bądź Elu jak najdłużej. Buziaki.
UsuńTo prawie hurt tyle już słoiczków przemieniłaś. A innym rzeczą też nadałaś nowe wcielenia. Ale do Twojej koci to mam ogromny sentyment bo w domu też mam takiego"aniołka", a nawet dwa, ale kot to tylko kot. Pozdrawiam cieplutko i słonecznie :-)
OdpowiedzUsuńJa również pozdrawiam.
UsuńŚliczne rzeczy tworzysz zdolniacho :) lubię do Ciebie zaglądać ,chyba przejrzałam już wszystkie posty :)...pozdrówka dla Ciebie i smeranko dla koteczka :)Lidka
OdpowiedzUsuńWitaj Lidko. Szalenie miły wpis. Pozdrawiam.
UsuńKiedy tylko coś zamieszczasz zaraz do Ciebie wpadam :) i co widzę??? kolejne cudowne rzeczy, robota pali CI się w rękach :) "Tygrys" fajnie wygląda z liści :)
OdpowiedzUsuńWpadaj kochana, wpadaj, zawsze miło Was widzieć.
Usuńwspaniale się tu zagląda,te słoiki to ssuper kolekcja ja swoje pilnuję ...
OdpowiedzUsuńten transfer na tkaninie mnie wciąż intryguje,chyba trzeba na nauki wyjechać :)
wspaniale odnowiłaś tego grata na świeczkę:)
Ja Ci dam grata, od razu wiedziałam jak ma wygladać, nawet szklaną miseczkę pod świeczkę znalazłam.
UsuńPodziwiam i podziwiam. A kolekcja słoiczków jest zachwycająca!:)
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńSłoiczki od Ciebie posiadam,na żywo jeszcze lepiej się prezentują :-))) Tylko susza znowu się zapowiada i nie będzie co do nich włożyć :-( Piękne prace twe jak zawsze :-)))
OdpowiedzUsuńDzięki kochana.
Usuńja przy tobie to jakiś nierób jestem:))
OdpowiedzUsuńMam taki dwutygodniowy maraton. potem laba.
UsuńMoje Toto postanowiło nie marnować dnia i wstaje o 3.00 nad ranem. Po czym ten fakt głośno sygnalizuje. Same piękne rzeczy pokazujesz. Jestem zachwycona zwłaszcza lalą.
OdpowiedzUsuńMoje Toto też tak ma i Pan chciał nie chciał idzie i wypuszcza na taras, a Pani godzinę później wpuszcza przez okno i psioczy na nią ile się da.
UsuńO raju ile Ty jego masz!!! Skarby, skarby. A Plameczka szaleje na całego;)
OdpowiedzUsuńGosiu, muszę trochę prac nazbierać, potem laba.
UsuńZastanawiam się kiedy Ty to wszystko robisz. Tyle wspaniałości. Można oglądać i oglądać:):):):)
OdpowiedzUsuńZapraszam jak najczęściej. Buziaki.
UsuńCudowna kolekcja słoiczków :)
OdpowiedzUsuńJuż dosyć pokaźna. Jeszcze kilka powstanie.
UsuńTransfery na słoiczkach są piękne. Wieszak na klucze bardzo mi się podoba, zresztą wszystko świetne, tworzące niesamowity klimat.
OdpowiedzUsuńDzięki Reniu.
UsuńPreciosos trabajos!!!
OdpowiedzUsuńTwoje transfery są cudne....Tak na prawdę nie wiem kiedy ty to wszystko robisz moja kochana kobietko...Wszystko urocze....Pozdrawiam ciepło pa...
OdpowiedzUsuńSame super przedmioty,świetnie ozdobione i wykonane, pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńSwietne słoiczki. Bardzo mi się podobają i widać, że bardzo lubisz je robić:)
OdpowiedzUsuńWieszak też fajny, ale najfajniejszy jest...tygrysek w krzakch:)
Twoja kolekcja słoiczków jest niesamowita!
OdpowiedzUsuńPo obejrzeniu półeczki ze sloikami, wyrwało mi się niecenzuralne słowo, oczywiscie w okrzyku zachwytu i podziwu zarazem ile tego i jak cudnie, pracowita z Ciebie majowa pszczółka, która się obudzila z zimowego letargu :-)
OdpowiedzUsuńWow!jaka kolekcja słoiczków:)podziwiam:))i te klosze:)super:))
OdpowiedzUsuńWspaniała kolekcja słoików!!! Pięknie wychodzi Ci ten transfer, jesteś Mistrzynią!!! Plamka, cudna rozrabiara:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę miłego świętowania:)
Danusia ja Ciebie naprawde podziwiam :) kiedy i aż tyle :) szok
OdpowiedzUsuńwszystko cudne
Słoiczki piękne, wyobrażam sobie całą kolekcję na półce :)
OdpowiedzUsuńJesteś niesamowita :D Te czapki na słoiczkach są fantastyczne:) Transferami zachwycam się i przymierzam ale to jeszcze potrwa. Klosze już kiedyś odgapiłam i zrobiłam, uratowały życie mojej fidze i oliwce przed kotem, ale oczywiście nie są tak dopracowane jak Twoje dzieła, no ale działają :) Uwielbiam Twoje dzieła podziwiać .
OdpowiedzUsuń