i chociaż temat znany, to i tak pokażę. Problem był z liśćmi, miały być bardziej oliwkowe niż zielone, więc się trochę pomęczyłam. Wyszło coś takiego
Kilka godzin później, po kosmetyce liści, efekt końcowy
I jeszcze prezenty od Ulencji - cudne, dopracowane w szczegółach i bardzo przydatne. Serwetki na sztućce
osłonki na doniczki z ziołami
i świeczniki. Skąd Uleńka wiedziała, że mam własnie wieszak na cztery takie świeczniki? Dziękuję!
Miłego dnia życzę.
Wspaniałe róże. W innym kolorze codziennie cieszą moje oczy i wzbudzają zazdrość odwiedzających mój dom.Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że przeczytałaś Janeczko maila ode mnie.
UsuńWygląda na to, że samo wyszło:-) chciałabym żeby mi tak wychodziło:-) Wiesz Danusiu, że kocham Twoje wstążeczki!
OdpowiedzUsuńKochaj Basiu, kochaj, bo wtedy chce mi się wymyślać.
UsuńPiękne wstążeczkowe róże:)a prezenty że od Ulencji od razu poznałam.Pozdrawiam serdecznie Ania
OdpowiedzUsuńUleńki prace są jedyne i niepowtarzalne. ja też je rozpoznaję na pierwszy rzut oka.
UsuńKiedy zobaczyłam pierwsze zdjęcie, to pomyślałam: ooo, już kwitną róże?? Jak to?? Byłam pewna, że to zdjęcie krzaczkacróżu z ogrodu!!!! Jeszcze jestem w szoku!!! Przepiękna praca!!
OdpowiedzUsuńDzięki, wielkie dzięki. Serce się raduje, kiedy dostaje się taką opinię, a przecież wiem, że jest sporo ludzi, którym taka słodycz nie podchodzi i cichutko siedzą, aby nie sprawić mi przykrości.
UsuńI to jest to, co tygryski lubią najbardziej ;) Piękne róże!
OdpowiedzUsuńDzięki!
UsuńPerfekcja , jak żywe . prezenty rownie cudne , co to za zmyslne szklo zostalo wykorzystane na swieczniki ?
OdpowiedzUsuńUleńka pisała, że od jogurtu, ale ja takich nie spotkałam.Pozdrawiam.
Usuńwspaniały różany obrazek oczywiście prezenty bomba:)
OdpowiedzUsuńTe prezenty zatoczyły wielki krąg po Polsce, zanim do mnie dotarły, ale są i bardzo się cieszę.
UsuńNiezmiennie zachwycam się Twoimi wstążeczkowymi bukietami. Piękne róże.
OdpowiedzUsuńIgiełko zachwycaj się jak najdłużej, a ja sobie będę je dziergać, żebyś mogła nacieszyć oko. Pozdrawiam.
UsuńOj, z takim różanym widokiem zasypiam i budzę się każdego dnia....Mimo, że róż to nie jest to co kocham ale Twoje landrynkowe róże są po prostu piękne....Pozdrawiam gorąco pa...
OdpowiedzUsuńWiem, wiem Uleńko, ze nie każdy je lubi, ale jak trzeba, to trzeba.
UsuńZdolne łapki :))) ale tworzysz cudeńka ! pozdrawiam Lidka
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńDanusiu, ja nie będę słodzić, ja powiem prawdę. Ja też myślałam, że są żywe i tylko przypięłaś do materiału. Są cudne, piękne, urocze, zieleń liści wyszedł Ci fantastycznie. Masz naprawdę talent w rękach i wielkie wyczucie koloru. Dobra, miałam nie słodzić, ale w końcu powiedziałam prawdę i tylko prawdę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, pa
No to trochę posłodziłaś, ale dziękuję.
UsuńRóże piękne mimo, że różowe. Ten róż jest taki przyjemny, pewnie przez tą zieleń tak fantastycznie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńPiękne prezenty dostałaś od Uli :)
Sama wiesz, że Ulki prace zawsze cieszą.
UsuńRóże skradły moje serce. Cudo!
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo!
UsuńPiekne te roze.Zdolniacha z Ciebie:)
OdpowiedzUsuńMiło Cię znowu usłyszeć!
UsuńJedyne róże,które są w naszym domu już od pokoleń. Piękny obraz. I gratuluję upominków bo są fantastyczne. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńŚliczne, pięknie dobrane kolory i ta zieleń oliwkowa. Uwielbiam twoje wstążeczkowe prace. Wspaniałe prezenty. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję, obraz już jest po poprawkach.
UsuńPiękny obraz, harmonijne kolory. Podziwiam wierność z oryginałem, róże "jak żywe".
OdpowiedzUsuńKolor płótna (tła)ma duży wpływ na całość - piękna całość.
Rameczka do tego jest biała, przełamana lekką zielenią.
UsuńPiękny bukiet i wspaniałe prezenty.
OdpowiedzUsuńPodziwiam nieustannie i pozdrawiam ciepło
I wpadaj częściej. Pozdrawiam.
UsuńMnie się bardzo podoba taki obraz , kwiaty są śliczne!!! Buziaczki
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę. Pozdrawiam Elu.
UsuńPiękna praca. Róże wyglądają cudnie i kolor liści też jest idealny. Bardzo mi siępodoba
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję.
UsuńUwielbiam te Twoje wstążeczki:)))
OdpowiedzUsuńPięknie rozwinięte różyczki :)
OdpowiedzUsuńRóże wierne naturze! Do bólu! Takiej odmiany nie powstydziliby się najlepsi hodowcy :)
OdpowiedzUsuńA prezenty miałam okazję podziwiać namacalnie :))) I teraz Ula będzie szyła dla mnie podkładki pod sztućce, bo już nie wyobrażam sobie bez nich mojego stołu :)))
Są piękne. a świeczniki świetny pomysł. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZakochałam się w tych cudeńkach... po prostu :)
OdpowiedzUsuńMaravillosos trabajos!!! siempre me asombra lo bonitas que te quedan las flores, bss
OdpowiedzUsuńTwoje obrazki to mistrzostwo świata ! Ciężko dopasować zgniłą zieleń do różu... efekt końcowy wyszedł zachwycający :)
OdpowiedzUsuńSzczeka mi opadła - rewelka ! Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńUważam, że i tak nic nie przebije moich tulipanów.;) Ale róże cudne i efekt liści wyszedł perfekcyjnie.:)
OdpowiedzUsuńUlencja to zdolna bestyja :)
OdpowiedzUsuńDobrałyście się Danusiu idealnie :)
Piękne wszystko
cudne prezenty a roze boskie
OdpowiedzUsuń