sobota, 11 maja 2013

Kolorowe, prosto z serca.

    Ostatnio robiłam prace na życzenie. Nie wiem czy też tak macie, ale dla mnie jest to olbrzymi stres. Tysiące myśli jak zrobić, żeby było dobrze i żeby się podobało. Potem czekam z niepokojem na opinie i gotowa jestem w każdej chwili robić następny, gdyby nie był taki jaki powinien. A dzisiaj mam obrazek bezstresowy, taki jaki chciałam i jaki zaplanowałam. Szalenie mi się podoba i tak sobie wyobrażam go w dziecięcym pokoju. Tło zielonkawe, jaśniutkie - czego zdjęcie zupełnie nie oddaje. Wazonik z tysięcy bimbolków (dwa dni pracy) i żywe, żółte, podmalowane czerwienią tulipany. Ramka ciemnozielona z odrobiną żółci i bieli. Co Wy na to?







     A tak na koniec, nich tylko ktoś powie, że kotki książek nie czytają!

103 komentarze:

  1. No kochana jestem znów oczarowana Twoim haftem,tak kusisz ,że będę musiala kiedyś spróbować.Tylko czy ja będę potrafiła choć listek zrobić ?Bo jakoś do igły mnie nie ciągnie,ale do Twoich cudowności zawsze.Pozdrawiam imienniczkę i miłej soboty życzę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Danusiu wystarczy spróbować. Pozdrawiam Cie cieplutko.

      Usuń
  2. Obrazek jest śliczny. Wszystko w nim jest świetnie wykonane.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To fakt jest dopracowany do szczegółów, ale tak jak pisałam, robiony spokojnie bez stresu, wyjdzie to wyjdzie, nie to nie. Pozdrawiam.

      Usuń
  3. Też mam podobne dylematy gdy robię coś na zamówienie:) Czy się spodoba, czy kolory będą odpowiadać, itd.:) Znam doskonale to uczucie:) Obrazek jest cudowny! Zakochałam się w hafcie wstążeczkowym dzięki pani blogowi i pani pracom:) ale cóż, mogę tylko podziwiać, bo sama haftować nie potrafię:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi będzie Ciebie gościć.Pozdrawiam.

      Usuń
    2. Goszczę tutaj już od jakiegoś czasu:) I za każdym razem jestem zachwycona:)

      Usuń
  4. Jest doskonały w kazdym calu.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Niezmiennie jestem zachwycona każdym detalem:) Opanowałaś ten haft do perfekcji:)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do perfekcji to pewnie daleko,ale juz coraz łatwiej mi sie robi. Pozdrawiam.

      Usuń
  6. wow! naprawdę prześliczne są te tulipany!Wazon widzę , że chyba inną metodą zrobiłaś. przyszyłaś materiał gotowy ?
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wazonik jest z tysięcy supełków, dlatego to trwało dwa dni. Pozdrawiam.

      Usuń
  7. Obrazek cudowny, a kwiaty ja żywe.
    Całość zachwyca naturalnością, jak zwykle podziwiam, pozdrawiam,Marta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I haftowanie i formowanie tulipanków to fajna zabawa. Pozdrawiam.

      Usuń
  8. O rany, tulipany jak zywe , cudowne jak zawsze. A wazonik przesłodki. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzieki Bożenko, to pewnie przez podmalowanie. Pozdrawiam.

      Usuń
  9. Przepiękne! Tradycyjnie - jak żywe:)
    Przygotowywanie czegoś na zamówienie to dla mnie też stres - zawsze coś wyjdzie nie tak, jak bym chciała.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  10. Wiem co to stres po wykonaniu zamówienia. Właśnie wysłałam bluzkę szydełkową i martwię się czy będzie pasowała. Szkoda, że nie umiem haftować wstążeczkami, bo kolorystycznie obecne Twoje dzieło bardzo pasowałoby do pokoju Brysi. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Janeczko w czerwcu mam wystawę, a po niej tulipanki będą u Brysi. Pozdrawiam.

      Usuń
  11. I znów się zachwyciłam:) Piękna praca:) Pozdrawiam Cię słonecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Najbardziej u Ciebie podziwiam właśnie tulipany, są niedoścignione...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teraz jak już opanowałam technikę, tez lubię je robić. Jednak bukiety najbardziej.

      Usuń
  13. Gdzie ta wystawa? Chciałabym zobaczyć Twoje prace na żywo. Niezmiennie mnie powalają na kolana.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Małgosiu, mieszkam w kuj- pomorskiem.Pozdrawiam.

      Usuń
  14. Uwielbiam tulipany a Twoje wyglądają jak prawdziwe:) Wszystko dopracowane. Pięknie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mogę śmiało powiedzieć, że pięknie się nimi bawiłam. One w rzeczywistości są o niebo ładniejsze. Tło jest koloru młodej trawki, ale jak to uchwycić? Pozdrawiam.

      Usuń
  15. Przepiękny obrazek, podziwiam. A Koty owszem, czytają, gazety tez lubią :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mój jeszcze wstążeczki i to bardzo. Pozdrawiam.

      Usuń
  16. Danusiu i znów jestem zaskoczona... niby znany temat u Ciebie - tulipany. Ale te są przepięknie wykonane ( norma) i przepięknie ubarwione. Gratuluję.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niby tak, ale ciągle mam jakiś niedosyt, ze coś tam mozna zrobić inaczej, dlatego temat ciągle się powtarza. Pozdrawiam.

      Usuń
    2. Wiesz co ... te na płasko myślę, że dałabym radę, ale te które wystają kompletnie nie wiem jak to można wykonać... bo do czego ty je doszywasz? Przecież są w powietrzu...

      Usuń
    3. Szyję sobie takie kapturki i na to przeciagam wstązki. Taki mój własny wynalazek, a kapturki z czego sie da. Moze być filc, albo gruby materiał...

      Usuń
    4. O Qrcze... teraz to jeszcze bardziej nic nie wiem... kapturki :)

      Usuń
    5. Taki stożek Beatko, nic więcej.

      Usuń
  17. Piękny obrazek ze szczególną dbałością o detale,jak zwykle nie mogę opuścić strony i wciąż powracam do zdjęć.
    W dziecięcym pokoju wyglądać będzie rewelacyjnie:)))
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To przez ten wazonik, troche przekorny wszystko pasuje mi do takiego pokoiku. Pozdrawiam.

      Usuń
  18. Genialne te tulipany, podmalowanie wygląda tak naturalnie - brakuje chyba tylko zapachu :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No nie pachną, ale co tam, od czego wyobraźnia. Pozdrawiam i czekam na Twój jachtowy haft.

      Usuń
  19. Bardzo fajne a pączki są wprost idealne :)). W piątek wysłałam przesyłkę :)), białych niestety zrobiłam mniej :(. Ciekawi mnie co z nich wykombinujesz :)). Miłej zabawy :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Gosieńko, już ja je wykorzystam i przepraszam za fatygę.

      Usuń
  20. Jak zawsze piękne sa Twoje kwiatuszki. Ja tez juz mam za soba debiut, moze moje tulipany nie przypominaja Twoich ale jaka radośc, ze w końcu zrobiłam coś sama :)
    Pozdrawiam gorąco :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Chciałoby się dotknąć tych tulipanów, bo mnie się wydaje, że przyszyłaś prawdziwe:)
    Piękne jak zawsze.
    Pozdrawiam. Ola.

    OdpowiedzUsuń
  22. cudowne tulipany.
    Plamka jaka grzeczna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Coś Ty! Broi jak nie wiem. Dzisiaj ratowałam żabki przed śmiercią, bo zamiast krety gonić, to uparła się na żabki.

      Usuń
  23. od kiedy pamietam...-zachwycają mnie Twoje prace-przymierzam się do haftu wstążeczkowego-tak mi sie to podoba.
    Pozdrawiam ciepło i życzę fajnej soboty i niedzieli.

    OdpowiedzUsuń
  24. Niesamowicie piękny:))tak się zastanawiałam co to są "bimbolki"ale już chyba wiem:)))

    OdpowiedzUsuń
  25. Widzę, że pokochałaś tulipanki ;)Piękny choć nie moje kolorki.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja je Aniu uwielbiam. Nie ma tak dobrze, zeby się wszystkim podobało, prawda? Cieplutko pozdrawiam.

      Usuń
  26. Piękny widoczek tulipanowy :))) hihi dokształca się ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A wydaje jej się, że wszystkie rozumy pozjadała. Pozdrawiam.

      Usuń
  27. Anstahe te ha quedado un cuadro muy bonito.
    Un abrazo

    OdpowiedzUsuń
  28. Piękne jak zawsze! Super ramkę dobrałaś i całość świetnie wygląda. Każde zamówienie stresuje i wiem co wtedy czujesz!! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to nie jestem sama, a już myslałam, ze trzeba to leczyć.

      Usuń
  29. Nie mam słów, cudne są!!!! Jakże ja zazdroszczę takich zdolności. Czy te tulipany są podmalowane farbką? Flamastrem? Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Mistrzostwo!!! Wspaniale wszystko dobrane, kwiaty prześliczne, a i wazonik robi wrażenie!
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wazonik trochę przekorny, ale chyba fajny. Pozdrawiam.

      Usuń
  31. Jest piękny :-) ja też widzę go w dziecinnym pokoju
    Podziwiam
    Słonecznej majowej niedzieli!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedy zdecydowałam, ze taki będzie wazon, to nasunął mi się tylko i wyłącznie pokój dziecinny. Pozdrawiam.

      Usuń
  32. DANUSIU normalnie słów brak!
    Wykonanie MISTRZOWSKIE, jak zwykle zresztą.
    A dobór kolorów, więcej niż piękny. Z pewnością ta serdeczna praca rozjaśni KAŻDE wnętrze i niejedno serce.
    :***

    OdpowiedzUsuń
  33. A co do Twoich odczuć - prac na życzenie i tworzonych ot tak, jakby dla siebie... też mam identycznie :).
    Słodkich snów :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A gdzie radość tworzenia, skoro wszystkie przechodzimy takie dylematy. Trzeba to leczyć!

      Usuń
  34. Robisz to perfekcyjnie pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
  35. cudne, jak prawdziwe, w pierwszej chwili myślałam że to fotografia, pięknie to zrobiłaś

    OdpowiedzUsuń
  36. Wazonik jakby z innej bajki, ale fajnie wygląda. Tulipanki nieustannie zachwycają :)
    Z pracami na zamówienie też mam problem, ogromny stres i tak samo gotowość natychmiastowej przeróbki. Ale zauważyła, że im większy stres tym większy zachwyt zamawiającego. Czyżby znaczyło to że większy stres - większa staranność ?
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A moze cos w tym jest? Pocieszeniem jest to, że kazda tak ma. Pozdrawiam.

      Usuń
  37. groszkowy wazonik miodzio na moje oczy ;o) zachwycająca kompozycja w mojej ulubionej formie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, to tez moja ulubiona forma. Pozdrawiam.

      Usuń
  38. Bardzo się cieszę,że ci sie u mnie podoba:) Jutro z pracy wyślę ci wzór na czapeczke szydełkową a tak naprawdę to możesz wykorzystać każdy wzór na małą serwetkę:))
    p.s. tlipany piekne jak zwykle u ciebie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajnie, musze jakies wzory poszukać, bo nic nie mam, tyle co sobie od Ciebie zabrałam. Teraz wariuję na punkcie szydełka i zaczęłam szukac. Buziaki.

      Usuń
  39. Już miałam pytać jak mocujesz te tulipany w powietrzu i masz odpowiedź jak znalazł dla Beatki. Nie mam słów na tę pracę!!!!!!
    Muszę spróbować takie tulipany na kapturkach ( jak już zdradziłaś technologię).
    Całusy:)))

    OdpowiedzUsuń
  40. Ach te twoje prace, nie mam słów:)

    OdpowiedzUsuń
  41. no to mnie zatkało!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  42. Patrzę na Twoje obrazy i z podziwu wyjść nie mogę!!!

    OdpowiedzUsuń
  43. Widać, że z sercem wykonane te kwiatuszki. Cudne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze jak biore wstązkę to oddaje jej serduch, bez względu na to jak wyjdzie. Pozdrawiam.

      Usuń
  44. To jest właśnie i u mnie powód dla którego unikam prac na zamówienie.Ale rzeczywiście dokonałaś arcydzieła.No a ten wazon to już rzeczywiście wykracza poza moją wyobraźnię.Jest fantastyczny.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja się nie nadaję do zamówień. Kompletnie. Ale leku na to nie ma i czas się z tym zmierzyć. Pozdrawiam.

      Usuń
  45. Dzięki Joasiu. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  46. Piękna ta Twoja praca.
    Pozdrawiam Zosia.

    OdpowiedzUsuń
  47. O mamo jaki słodki, i te kropeczki śliczne :D!!!

    OdpowiedzUsuń
  48. podziwiam umiejętności, jak dla mnie magiczny talent !
    a kotek oczytany :)

    OdpowiedzUsuń