bo znowu będę się chwalić i puszyć. Wyjścia nie mam, bo znowu ogrom radości na mnie spadł. Najpierw za sprawą Ulencji i Anielskiej szpulki. Kochane dziewczyny zrobiły mi taką niespodziankę, że jak otworzyłam paczuszkę, to długo nie mogłam ze stołka wstać. Wiedziałam ,że Uleńka zrobi mi świecznik, bo sama ją o to poprosiłam. Dostałam trzy, do tego piękny wieszaczek i magnesik, a Szpuleczka dorzuciła - o rany!!! - stos magnesików. Ja wiem, że zbierała je długo dla mnie, bo miałyśmy się wszystkie spotkać na Mazurach, ale życie pisze inne scenariusze, więc nie tym razem. Dziękuję Wam bardzo, bardzo!
Jakby tego było mało od Małgosi, po raz drugi, dostałam przepiękny len, ręcznie tkany, niesamowicie ciekawy w swojej strukturze. Prawdziwy skarb. Jestem naprawdę szczęściarą.
Poza tym całkiem niespodziewanie dostałam maila z prośbą o adres od Gosi z Mamelkowa. Chwilę potem telefon z przeprosinami, że adres był po to, aby przesłać mi magnesik z urlopu, ale się zagubił. Gosiu, nic to magnesik , ta rozmowa była tak cudna, że buzia uśmiechała się do końca dnia. Dzięki kochana za dawkę tak pięknej energii.
U mnie bardzo pracowicie. Wszystko pokażę z biegiem czasu, a teraz lniane obręcze na serwetki dla szwagierki i pyszny chlebuś na zakwasie, a właściwie jego końcówka.Miłego dnia!
Śliczne świeczniki i magnesiki . Obręcze na serwetki piękne i delikatnie ozdobione :-))) Na chlebka narobiłaś mi "smaka" , pędzę robić zakwas bo stary zmarnowałam . Pozdrawiam serdecznie :-)))
OdpowiedzUsuńPrześliczne prezenciki dostałaś i fajne stworzyłaś obręcze na serwetki :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
super prezenty na duszy ciepło gdy się dostaje coś od serca:)podziwiam
OdpowiedzUsuńChwal się, chwal bo radością trzeba się dzielić. Pamięć o innych to coś pięknego i zawsze trzeba to cenić. Zdolne dziewczyny upominki są fantastyczne. Pozdrawiam cieplutko :-)
OdpowiedzUsuńMoja Droga - cudne było Cię usłyszeć, ale lipa, że magnes zaginął bez wieści:(
OdpowiedzUsuńI nie pozostaje nic innego jak znów pojechać do Walii by przywieść nowy magnes:)))
Aaaaaa, ale żal, z Walii nie mam! No nie masz wyjścia Gosiu, jedziesz do Walii.
UsuńPowiem tak ... tych świeczników to zazdraszczam cichutko - bo podobno to nie jest dobrze jak się tak ma :)
OdpowiedzUsuńAle co poradzę ...
Widzę, że dałaś radę z obrączkami :)
Buziaki i fajnie masz :)
Ja też Ulce pozazdrościłam i zaraz poprosiłam o taki.
UsuńTo może ja Ciebie muszę poprosić ;) Bo Ulki nie śmię ;)
UsuńWszystko piękne i dzieje się , dzieje !!! Chlebek wygląda przyzwoicie i apetycznie przede wszystkim :))
OdpowiedzUsuńRzeczywiście- szczęście dopisało!
OdpowiedzUsuńCudne prezenty !Zawsze rękodzieło cieszy :)
OdpowiedzUsuńWspaniale prezenty.
OdpowiedzUsuńChwalić się takimi prezentami po prostu trzeba! Piękne :)
OdpowiedzUsuńTe świeczniki są śliczne:))))
OdpowiedzUsuńJa też jestem pod wrażeniem tych świeczników!!! Cudeńka:))
OdpowiedzUsuńPrezenciki super. Mnie urzekł wieszczek:):):):)
OdpowiedzUsuńNo nie da się ukryć, jesteś rozpieszczana " do bólu ", ale ... przypomnij sobie jak pisałam " Dobro powraca " i to jest święta prawda ! A teraz pochwalam całokształt, bo co się skupiać na jednym, jak wszystko jest przepiękne, a świeczniki NAJ :)
OdpowiedzUsuńOoo, jakie piękne prezenty dostałaś (jak ja :D zaraz na blogu ;)) No ten len ręcznie tkany... tylko pozazdrościć...
OdpowiedzUsuńA za chlebek to i ja musze się w końcu wziąć :)
Cudne prezenty, nie można się nimi nie chwalić.
OdpowiedzUsuńPiękne te świeczniki :)
OdpowiedzUsuńPiękne prezenciki. Świeczniki naprawdę cudeńka. Pozdrawiam ,życząc pięknego tygodnia. Nie wiem jak u Ciebie, ale u mnie pogoda z rana przepiękna, aż chce się wstawiać- złota, słoneczna, polska jesień.
OdpowiedzUsuńGorące buziaki Danusiu.....Miłego słonecznego tygodnia....
OdpowiedzUsuńPiękne prezenty!
OdpowiedzUsuńPrezenty... no po prostu kolana się uginają :) Wspaniałe!
OdpowiedzUsuńObręcze niesamowicie oryginalne, pomysł zachwycający a wykonanie... wykonanie mistrzowskie :)))
Buźka!
Wspaniałe prezenty! A obręcze niesamowite :)
OdpowiedzUsuńsuuuper wszystko a magnesiki rewelka !!!
OdpowiedzUsuńWitaj! Prezenty pierwsza klasa, te świeczniki podbiły moje serducho! Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńcudownosci i smacznosci :)
OdpowiedzUsuńSuper prezenty:)
OdpowiedzUsuńDanusia jak tak będziesz się chwaliła to zacznę ci zazdrościć, żartuję zasługujesz na wszystko co najlepsze. Pozdrawiam jutro widzimy się na kawusi u mnie.
OdpowiedzUsuńZnów same wspaniałości do Ciebie dotarły. Ale należy Ci się, więc chwal się, chwal :)
OdpowiedzUsuńObiecuje pamiętać o Tobie w sprawie magnesów. A trochę wojaży w przyszłym roku ,przede mną:)
OdpowiedzUsuńręcznie tkany len...pieśń przeszłości :-)
OdpowiedzUsuń